Reklama

Wiara

HOMILIA

Ukochany Syn

Kiedy przypatrzymy się ludzkim historiom, dostrzeżemy nierzadko problem nieznajomości ojca. Zdarza się, że zmarł, zanim urodziło się jego dziecko, lub odszedł w okresie nieświadomości swego syna lub swej córki.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Te przypadki są niewątpliwie bolesne, aczkolwiek można je zrozumieć lub jakoś łatwiej zaakceptować. Bywają jednak sytuacje o wiele trudniejsze, gdy ojcostwo z różnych względów jest niemożliwe do ustalenia albo gdy ojciec świadomie odchodzi od żony czy matki swoich dzieci, porzuca je i odcina się całkowicie od osób, dla których powinien być niemal najważniejszy na świecie. Słyszy się także o przypadkach różnie motywowanego wyrzekania się potomstwa. Takie historie jawią się jako niezwykle bolesne, a czasem wręcz tragiczne. Dziecko wie, że ojciec gdzieś jest, chce z nim nawiązać kontakt, potrzebuje go, pragnie go nad życie, a jednak jakiś przedziwny opór wewnętrzny ojca sprawia, że napotyka ono mur nie do przejścia. Osoby żyjące z taką historią często uznają ją za najtrudniejsze doświadczenie. Upływ czasu niewiele zmienia, a czasem wręcz pomnaża traumę. Znajomość ojca, możliwość poznania jego twarzy, nawet krótkie spotkanie z nim, przekonanie, że mnie kocha i nie pozwoli mi zginąć, że stanie w mojej obronie i będzie ze mnie dumny, że doda mi sił, stanowi mocny fundament „gmachu” życia. Nie ulega wątpliwości, że łatwiej mają osoby, które wychowywali odpowiedzialni ojcowie. Co jednak powiedzieć o tych, którzy tego komfortu nie mają? Czy są na straconej pozycji?

Dzisiejsze święto przywołuje Ewangelię o chrzcie Pana Jezusa. To wtedy usłyszał On absolutny fundament swojego życia i misji: „Ty jesteś moim Synem umiłowanym, w Tobie mam upodobanie”. Innymi słowy – Pan Bóg mówi do swego Syna, że Go kocha i że wszystko, co On robi, znajduje pełne uznanie w oczach Boga. Coś podobnego dzieje się z nami w tajemnicy chrztu św. W nim również Bóg Ojciec mówi do nas: ty jesteś moim ukochanym synem, ty jesteś moją ukochaną córką. Stajemy się dziećmi Bożymi. To prawdziwa Dobra Nowina dla naszego życia. Z wyznania miłości Pan Bóg już nigdy się nie wycofa. Nie przestanie mnie kochać. Chrzest św. pozostawia w duszy niezatarte znamię Pana – po łacinie Dominicus character. Nie zniszczy go nawet największy grzech. Po chrzcie już na zawsze jestem i będę dzieckiem Boga. Gdy się przyjrzymy konsekwencjom tego zbawiennego faktu, z łatwością wyciągniemy wniosek, że tożsamość nadaje mi Bóg. On jest źródłem życia, Ojcem wszystkich ojców, moim Ojcem. Świadomość Jego ojcostwa przywraca mi pokój, unosi moją głowę, daje mi pewność siebie, podnosi na duchu i ukazuje ostateczne perspektywy. W przyszłości będę z moim niebieskim Tatą przebywał na zawsze w chwale nieba razem ze wszystkimi świętymi. Nienależnie od tego, jak bardzo chwalebna lub, niestety, bolesna jest historia ojcostwa, której doświadczam, ostatecznie mogę powiedzieć, że moim Ojcem jest Pan Bóg.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2025-01-07 11:21

Oceń: +40 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy wierzę w moje nawrócenie przez Jezusa?

2025-07-13 09:49

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

pixabay.com

Rozważania do Ewangelii Mt 19, 23-30.

Wtorek, 19 sierpnia. Dzień Powszedni albo wspomnienie św. Jana Eudesa, prezbitera
CZYTAJ DALEJ

Litania do św. Maksymiliana Marii Kolbego

[ TEMATY ]

św. Maksymilian Kolbe

litania

Archiwum Ojców Franciszkanów w Niepokalanowie

Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymka po krakowsku – czyli pobożnie, patriotycznie i rodzinnie

2025-08-11 21:38

[ TEMATY ]

patriotyzm

pobożność

Piesza Pielgrzymka Krakowska

modlitwa za papieża

BPJG Krzysztof Świertok

Modlitwa za Papieża, Kościół i Polskę od początku istnienia Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej wpisana jest w jej charakter. Tak było i w tym roku. Pątnicy z Małopolski przemierzyli pątniczy szlak na Jasną Górę po raz 45. To jedna z największych pielgrzymek w kraju, w tym roku uczestniczy w niej 5,5 tys. osób. Szli też w niej m.in. pielgrzymi ze Stanów Zjednoczonych, Francji, Białorusi, Litwy czy Hiszpanii.

W pielgrzymce bierze udział osiem wspólnot, każda składająca się z kilku grup. - Od czasu zakończenia pandemii liczba pielgrzymów co roku wzrasta. To znaczy, że ludzie potrzebują wyciszenia się, wspólnej modlitwy i wspólnego podążania do Matki, która przyjmuje nas wszystkich, przyjmuje wszystkie nasze radości, smutki, kłopoty, jakieś problemy, które ludzie niosą w swoim sercu. - powiedział ks. Jacek Pierwoła główny przewodnik.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję