Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Ministranci światła

W Sanktuarium NNMP w Krasnobrodzie odbyła się Diecezjalna Pielgrzymka Liturgicznej Służby Ołtarza. Na spotkanie przybyło około 600 ministrantów.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 44/2024, str. I

[ TEMATY ]

Krasnobród

Ewa Monastyrska

Liturgiczna Służba Ołtarza przed Jezusem Eucharystycznym

Liturgiczna Służba Ołtarza przed Jezusem Eucharystycznym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Coroczna pielgrzymka zrzesza ministrantów z całej diecezji. W tym roku reprezentowanych było 48 parafii.

– Cieszę się, że przybyło aż tylu ministrantów. To spotkanie jest po to, byśmy zawierzyli się Matce Bożej, a także doświadczyli silnej wspólnoty, umocnili się w powołaniu ministranckim, w naszej tożsamości – zaznaczył ks. Sebastian Koper, diecezjalny duszpasterz LSO.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ministranci wzięli udział w konferencji wygłoszonej przez ks. Mateusza Januszewskiego, który przybliżył wartość i sens sakramentu spowiedzi. Po adoracji Najświętszego Sakramentu i wspólnym różańcu ministranci uczestniczyli w Eucharystii sprawowanej przez bp. Mariana Rojka. Pasterz diecezji podkreślił rangę ministrantów jako tych, którzy niosą światło drugiemu człowiekowi.

– Przez swoją posługę wy do nas mówicie, dajecie nam znak wiary. Najpierw każdy ministrant przy ołtarzu i poza świątynią swoją obecnością głosi wiarę. Mocniej uświadamia nam obecność Boga w naszej wspólnocie zebranej na modlitwę, nabożeństwo, podczas Adoracji Eucharystycznej i podczas Mszy św. Najważniejsze funkcje ministranci pełnią podczas sprawowania Eucharystii. To wy jesteście powołani do życia w obfitości. To właśnie tu przy ołtarzu dotykacie tego, co dla człowieka jest najważniejsze: dotykacie mocy Jezusa Chrystusa, Jego miłości do każdego człowieka. Pomagajcie innym odkrywać Boga – zaznaczył bp. Marian Rojek.

Reklama

Każdy ministrant ma określoną funkcję, a brak jednego z nich przy ołtarzu rzeczywiście jest odczuwalny. Nawet początkujący ministranci wzbudzają wśród wiernych uczucie obecności Boga, Jego dobroci i oddania. Skoro młody człowiek jest w stanie zaufać Komuś tak bardzo, by Mu służyć, to znaczy, że jest On prawdziwy i godny uwielbienia.

– Bycie ministrantem, a w moim przypadku ceremoniarzem jest dla mnie szczególnym wyróżnieniem i łaską. Cieszę się, że mogę być blisko ołtarza i Pana Boga i jeszcze bardziej zagłębić się w liturgię i służyć ludziom. Takie spotkania jak dziś dają odnowę spojrzenia na liturgię. Czasami możemy wpaść w monotonię. Jest to także świadectwo, że są tacy ludzie jak my, inni ministranci, którzy też się formują. Kim jest ceremoniarz? Ceremoniarz jest jak powietrze. Porusza się, ale jest niewidoczny. Musi dbać o piękno liturgii, przygotowanie oraz wyszkolenie młodszych ministrantów – wyjaśnił Igor z parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Wielączy.

– Dzisiejszy świat nie ułatwia nam posługi w Kościele. Zdarzają się osoby, które próbują się z nas śmiać, ale naprawdę to są jednostki. Staramy się mimo wszystko służyć jak najlepiej. Ja jestem lektorem i głoszę słowo Boże. Dla mnie jest to piękne, że mogę je nieść ludziom. Mam satysfakcję z tego, że trafiam z tym bezpośrednio do ludzi. Służę samemu Chrystusowi i to jest piękne – zaznaczył Kamil z parafii św. Apostołów Piotra i Pawła w Majdanie Starym.

Na zakończenie ministranci skorzystali z poczęstunku, podczas którego mieli czas na wspólne rozmowy i integracje, co również jest bardzo potrzebne w posłudze Bogu i człowiekowi.

2024-10-29 13:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krasnobrodzkie pielgrzymowanie

Niedziela zamojsko-lubaczowska 25/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

Krasnobród

Ewa Monastyrska/Niedziela

Modlitwa na kalwarii

Modlitwa na kalwarii

Sanktuarium Matki Bożej Jagodnej, jak o Niej mówią mieszkańcy Roztocza, od wieków było miejscem pielgrzymowania różnych grup. Aby spotkać się z Nią i Jej Synem, wierni przybywali z krańców świata.

Dziś nierzadko pojawiają się nie tylko osoby głęboko wierzące, ale i te, które poszukują Boga, które dawno Go zgubiły, a niekiedy nawet niechcące Go odnaleźć. Za każdym razem wracając jednak od Jej stóp, każdy staje się nieco inny. Trochę zamyślony, odmieniony. To nie magia, lecz czuła i troskliwa obecność Matki, wskazującej w ogrodzie różanym na Dziecię, którym jest największa Miłość świata. A któż z nas, zwłaszcza w obecnych czasach, nie potrzebuje czuć się kochanym? Z tego powodu na nowo do sanktuarium przybywają pielgrzymi z różnych stron Roztocza, Polski, ale i świata. 31 maja do stóp Matki Bożej pielgrzymowali chorzy z całej diecezji. Wielu z nich przybywa od wielu lat, otrzymuje siły i wraca do domu zdrowszymi na ciele lub duchu.
CZYTAJ DALEJ

Św. Balbina, męczennica II wieku

[ TEMATY ]

święty

patron

pl.wikipedia.org

Pomnik św Balbiny w Rzymie

Pomnik św Balbiny w Rzymie

Balbina prawdopodobnie była córką św. Kwiryna – trybuna wojskowego na dworze cesarza Hadriana. Kwiryn wraz z całą swoją rodziną przyjąć miał chrzest z rąk świętego papieża Aleksandra I. Jak doszło do tak spektakularnego nawrócenia się całej tej zamożnej, rzymskiej familii?

CZYTAJ DALEJ

Zagęścić miasto

2025-03-31 08:00

[ TEMATY ]

felieton (Łódź)

Karol Porwich/Niedziela

Mieszkam ostatnio w samym środku placu budowy. Przyjechały maszyny, kopią rowy, zrywają starą trylinkę. Czasem zjawi się telewizja, by wysłuchać narzekań lokatorów. Na odcinku ulicy Wierzbowej, między Placem Pokoju a ulicą Jaracza (gdzie mieszkamy od 1979 r.) wre praca. Wzdłuż starych bloków prowadzona jest droga dojazdowa, którą ma zakończyć małe rondo. Szare realia PRL-owskiego mini-osiedla, do których – przyznaję to z zakłopotaniem – przywiązałem się przez te lata, legły (dosłownie) w gruzach. Znalazłem się w sytuacji ekspatrianta, którego nie tyle, że wysiedlili z jego stron rodzinnych, ale którego otoczenie tak radykalnie się zmieniło, że czuje się tu obco, pozbawiony znajomych punktów orientacyjnych. Otoczenie naszego bloku przypomina fragment scenografii katastroficznego filmu. Ale to chwilowe wrażenie. Bywa tak przy każdym remoncie: Przyszło Nowe, nieuchronne jak odlot bocianów, jak podatki, jak entropia. Nowe, na które nie ma się wpływu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję