Reklama

Aspekty

Potrzebujemy Samarytan

Potrzebny jest ktoś, kto ma serce, kto ma wrażliwość, powiemy: współczucie, które nie ogranicza się tylko do słowa, ale również do gestu, do konkretnej pomocy – mówił bp Tadeusz Lityński podczas gali nagrody Lubuski Samarytanin.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 43/2024, str. I

[ TEMATY ]

lubuski samarytanin

Karolina Krasowska

Jest to dla nas ogromne wyróżnienie i powód do dumy – mówi Elżbieta Kalmus

Jest to dla nas ogromne wyróżnienie i powód do dumy – mówi Elżbieta Kalmus

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szósta edycja nagrody przyznawanej przez biskupa diecezjalnego odbyła się 18 października, w liturgiczne wspomnienie św. Łukasza, patrona służby zdrowia, w Gminnym Ośrodku Kultury w Przytocznej. Lubuski Samarytanin to nagroda, której celem jest wyróżnienie osób i instytucji, podejmujących przykładną, bezinteresowną i holistyczną, czyli uwzględniającą także wymiar duchowy, służbę względem osób chorych i cierpiących.

Konkretne dobro

Tegoroczna edycja nagrody rozpoczęła się od Mszy św. w intencji pracowników i wolontariuszy służby zdrowia z diecezji w sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie. Podczas oficjalnej gali nagrody bp Tadeusz Lityński wręczył statuetki Lubuskiego Samarytanina. Zwrócił uwagę, że za wszystkimi wyróżnionymi instytucjami i osobami stoją konkretne dobro i czas, który był ofiarowany i poświęcony człowiekowi potrzebującemu: – Wielu z nas przemierzyło wiele dróg – i pieszo, samochodem czy pociągiem. Przy każdej z dróg stoją znaki wskazujące i sygnalizatory świetlne, dzięki którym możemy dotrzeć do celu. Ale czasami zdarza się kolizja, upadek. I wtedy, kiedy potrzebna jest pomoc, ten znak dalej stoi, ten sygnalizator dalej jest obecny, ale on się nie ruszy. Dlatego potrzebny jest ktoś, kto ma serce, kto ma wrażliwość, powiemy: współczucie, które nie ogranicza się tylko do słowa, ale również do gestu, do konkretnej pomocy – mówił pasterz diecezji. – Ci ludzie są bardzo potrzebni, którzy nie tylko zatrzymają się i pójdą dalej, ale zatrzymają się, żeby pomóc. Cieszę się bardzo, że na terenie diecezji i województwa tych osób jest wiele – dodał bp Lityński, gratulując nominowanym. O przyznaniu nagrody Lubuski Samarytanin co roku decyduje kapituła. Jej przewodniczący podkreśla, że to ze spojrzenia rodzi się przestrzeń, żeby wyjść do drugiego człowieka. – Dzisiaj chcemy pokazać opinii publicznej te postacie, które mają takie spojrzenie: wyjątkowe, nie oceniające, spieszące z pomocą, nie patrzące na przestrzeń kulturową, religijną. Po prostu, dla nich najważniejsza jest druga osoba – bliźni, któremu chcą pomóc – mówi ks. Tomasz Duszczak. – W tym roku wpłynęło 18 wniosków, z których wybraliśmy 6 kandydatów. By świat był lepszy, potrzebujemy Samarytan, by świat był lepszy, potrzebujemy wzorców. Obyśmy się tymi wzorcami zachwycali i sami stawali się jeszcze lepszymi ludźmi.

Motywacja do pracy

Nagrodę przyznano w 3 kategoriach. W kategorii „instytucje” nagrodę otrzymał Katolicki Ośrodek Terapii i Wychowania ANASTASIS w Strychach. Stowarzyszenie prowadzi również hostel readaptacyjny w Gorzowie Wlkp. – Jest to dla nas ogromne wyróżnienie i powód do dumy, a zarazem motywacja do dalszej pracy, która jest naszą misją – powiedziała kierownik ośrodka Elżbieta Kalmus. – Jesteśmy stowarzyszeniem katolickim, jedynym w Gorzowie, jedynym w województwie, które leczy młodzież uzależnioną od narkotyków – często pogubioną, odepchniętą od społeczeństwa. Praca jest naszą misją, która pomaga dzieciom odnaleźć piękne, zdrowe życie – dodała. W tej samej kategorii statuetkę otrzymało Stowarzyszenie Ośrodek Integracji Społecznej, które prowadzi przede wszystkim Zakład Pielęgnacyjno-Opiekuńczy przy parafii św. Józefa w Zielonej Górze. W kategorii „wolontariusz” wyróżniono: Janinę Piekunko, która od 2007 r. jest wolontariuszem w hospicyjnym dziale pobytu dziennego gorzowskiego Hospicjum św. Kamila oraz Stanisławę Tłuczek – emerytowaną pielęgniarkę z Nowej Soli, która od 1991 r. jest wolontariuszką Caritas. W kategorii „pracownik służby zdrowia” statuetki otrzymali: Bożena Osińska – wieloletnia dyrektor Wielospecjalistycznego Szpitala SP ZOZ w Nowej Soli oraz Marzenna Plucińska, która od 2001 r. kieruje Działem Chorób Wewnętrznych w Wielospecjalistycznym Szpitalu SPZOZ w Nowej Soli.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-10-22 13:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zielona Góra. Posiedzenie kapituły Lubuskiego Samarytanina

[ TEMATY ]

lubuski samarytanin

Katarzyna Krawcewicz

W skład kapituły Lubuskiego Samarytanina wchodzi 16 osób

W skład kapituły Lubuskiego Samarytanina wchodzi 16 osób

W budynku NFZ w Zielonej Górze 7 września odbyło się posiedzenie kapituły nagrody Lubuski Samarytanin.

Statuetki zostaną wręczone po raz czwarty. Tym razem uroczysta gala będzie miała miejsce w Świebodzinie, już 18 października.
CZYTAJ DALEJ

A jednak młodzi „są światłem” - nietypowa obrona pracy dyplomowej na UKSW. I gratuluję Wspólnocie Dom Przymierza

W takiej obronie dyplomu na UKSW jeszcze nie uczestniczyłam! A to za sprawą studentki dziennikarstwa, która napisała pracę licencjacką podyktowaną pasją i… misją! Brzmi dziwnie? Już wyjaśniam, o co właściwie chodzi.

Wraz z innymi członkami komisji egzaminacyjnej siedzimy w sali wykładowej na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Mamy wrażenie, że upał dochodzi do 50 stopni Celsjusza. Kolejni studenci, ocierając pot z czoła, dzielnie wchodzą na końcowy egzamin połączony z obroną pracy, z reguły zachwycają odpowiedziami, dojrzałymi sądami – są już jacyś inni, niż wtedy, gdy rozpoczynali studia. „W czasie dorośli”, jak rzekłby poeta. Promotorzy i recenzenci prac są dumni, im także udziela się nastrój wielkiego święta. I tak jest faktycznie co roku. Dlatego tak bardzo lubię ten czas na uczelni.
CZYTAJ DALEJ

Kaczyński: z Hołownią rozmawialiśmy m.in. o tym, że trzeba Polskę ratować

Na spotkaniu z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią była rozmowa o tym, że „trzeba Polskę ratować" - powiedział w niedzielę prezes PiS Jarosław Kaczyński. Na pytanie, czy osiągnął swój cel, odparł: „jak przejdziemy drogę, będę zadowolony".

W piątek Radio ZET i „Newsweek” podały, że marszałek Sejmu Szymon Hołownia odwiedził w prywatnym mieszkaniu jednego z najważniejszych europosłów Prawa i Sprawiedliwości - Adama Bielana. Do spotkania doszło w czwartek przed północą na warszawskim Białym Kamieniu. Potem do mieszkania Bielana - jak ustalili fotoreporterzy „Faktu” przyjechał między innymi prezes PiS Jarosław Kaczyński.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję