Reklama

Niedziela Małopolska

Oddali Pychowice

O wolność walczą tylko ludzie wolni – przekonywał abp Marek Jędraszewski.

Niedziela małopolska 41/2024, str. I

[ TEMATY ]

archidiecezja krakowska

MFS/Niedziela

Wśród odznaczonych znalazła się Józefa Furtak, od 30 lat animatorka życia wspólnotowego w parafii

Wśród odznaczonych znalazła się Józefa Furtak, od 30 lat animatorka życia wspólnotowego w parafii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rocznicę wydarzeń, ważnych dla społeczności Pychowic – przez wieki podmiejskiej wioski, od 1941 r. części Krakowa – przeżywała parafia Najświętszego Serca Pana Jezusa.

Zryw serca

Witając zebranych w niedzielę 6 października na Mszy św. gości, w tym metropolitę krakowskiego, kapłanów i siostry jadwiżanki oraz parafian, ksiądz proboszcz dr Robert Bieleń, salezjanin, przypomniał: – 80 lat temu, gdy nasza ojczyzna był pod okupacją niemiecką i sowiecką, nasi przodkowie zdobyli się w tym miejscu na ogromny zryw serca. Mimo że naprzeciwko, w szkole byli Niemcy, pobożni ludzie, na czele z zelatorką Honoratą Warzechową, dziedziczką Olgą Wojtowicz i duszpasterzem ks. Janem Kantym Zemanem doprowadzili do wybudowania pierwszej mszalnej kapliczki pw. Serca Jezusa, gdzie zawisł Jego obraz. 8 października 1944 r. przebywający w Krakowie na wygnaniu biskup katowicki Julian Bieniek poświęcił kaplicę (tę historię można poznać na stronie: pychowicesdb.pl i w filmie parafialnej TV Od Serca Honorata i Serce Jezusa, odserca.tv).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W świętowanie jubileuszu wpisało się przekazanie relikwii bł. Wincentego Kadłubka. Do kościoła w Pychowicach przywiózł je o. Maciej Lis, cysters z Jędrzejowa, gdzie zamieszkał autor Kroniki dziejów Polski po rezygnacji z biskupstwa krakowskiego.

Reklama

Mszy św. przewodniczył i homilię wygłosił abp Marek Jędraszewski. Metropolita krakowski nawiązał m.in. do czytań mówiących o Bogu, który jest miłością. Podkreślił, że symbolem miłości Boga jest Serce Jezusa. Przywołując przykładowe wezwania z litanii do NSPJ, zauważył: – Zapewne te wołania były niezwykle gorące, wypływające z samych serc ludzi, którzy tutaj zgromadzili się 80 lat temu... I zachęcał: – Wyobraźmy sobie nastroje tych ludzi (...). To było zaledwie 5 dni po kapitulacji Powstania Warszawskiego, wielkiej nadziei, a potem ogromnej tragedii nie tylko Warszawy, ale całej Polski. Kolejna tragedia, która dotknęła nasz naród, począwszy od września 1939 r.

Wołanie

Metropolita przypomniał m.in. historię zniszczonego przez Niemców w 1939 r. pomnika dedykowanego Najświętszemu Sercu Pana Jezusa, wybudowanego w Poznaniu w 1932 r. Zacytował słowa ks. prof. Stefana Wyszyńskiego zapisane na ten temat: „Wróg wiedział, co jest mocą narodu, wiedział, że naród bez serca żyć nie może; wiedział, że serce narodu jest w Sercu Boga, tu tkwi istotny sens tej zbrodni. Zabić Polski nie zdoła nikt, kto nie zabije w niej ducha Bożego i kto nie wyrwie z jej serca Bożego słowa...”.

Reklama

Hierarcha zaznaczył, że nasi wrogowie od zawsze uderzali w Kościół katolicki, bo chcieli z nas wyrwać wiarę. A nawiązując do wydarzeń sprzed 80 laty, podkreślił: – Mieszkańcy Pychowic rozumieli, czym jest związanie się z Chrystusem, zwłaszcza w tamtych przerażająco trudnych czasach. Wiedzieli, że przeciw Sercu Jezusowemu, Bożej Miłości wytoczono ogrom nienawiści. Przypomniał, że człowiek, który dopuści do swego serca nienawiść, nawet tylko do wrogów, jest już zniewolony, przegrany. – O wolność walczą tylko ludzie wolni, wolni sercem, które żyje miłością Boga i bliźniego – przekonywał abp Jędraszewski i zaznaczył: – Polskę buduje się nie na nienawiści, tylko na miłości do Boga i drugiego człowieka. A nawiązując do aktualnej sytuacji, do sposobu traktowania Kościoła i katolików w naszym kraju, przekonywał: – W tych wszystkich zmaganiach nie wolno nam utracić ufności w Bożą Opatrzność. Właśnie dlatego nie może zabraknąć częstego wołania naszych serc i ust: „Serce Jezusa, zbawienie ufających Tobie, zmiłuj się nad nami! Amen”.

Zawierzenie

„Serce Zbawiciela, Bożej pełne chwały, popatrz na lud Twój polski i na tę dzielnicę naszą, co pragnie być zawsze Twoją i Królem Cię swoim obwołać...” – słowa modlitwy sprzed 80 laty przeczytane przez abp. Jędraszewskiego po raz kolejny wybrzmiały w pychowickiej świątyni. W imieniu parafian metropolita prosił: „Zapisz o Jezu, całe Pychowice nasze w sercu swoim, a my Ci przyrzekamy, że nie spoczniemy, dopóki z serc naszych, z rodzin, z całej tej okolicy nie popłynie w niebo jeden głos; chwała bądź Bożemu Sercu, Jemu cześć i uwielbienie na wieki. Amen”.

Uroczystość była też okazją, aby wyróżnić duszpasterzy i parafian medalami „Zasłużony dla Archidiecezji Krakowskiej” i dyplomami uznania. Wśród odznaczonych przez abp. Jędraszewskiego znaleźli się m.in.: ks. dr Jan Krawiec, salezjanin i ks. dr Jacek Ryłko, salezjanin, grupa budowniczych kaplicy Matki Bożej w Kostrzu i OSP Kostrze oraz Józefa Furtak, Barbara Szczepanowicz, Jacek Kuk i budowlańcy z Rady Budowy.

Pośród zebranych na Mszy św. uwagę zwracały poczty sztandarowe oraz grupa pięknie śpiewających młodych parafian. Jak informuje Zofia Grygier, z okazji jubileuszu swe siły połączyły schole; dziecięca i młodzieżowa. – Motywujemy się nawzajem, bo chcemy dla tej wspólnoty robić coś dobrego – wyjaśnia ideę grania i śpiewania na Mszy św. Zofia Grygier. – Z kolei Szymon Różycki dodaje: – Dzięki śpiewaniu lepiej czujemy modlitwę, jesteśmy bliżej Boga. Jako schola uczestniczymy w wyjazdach, koncertach, a to sprawia, że poznajemy nowe osoby, możemy się rozwijać wokalnie, ale przede wszystkim duchowo. Młodzi parafianie zapewniają, że ta forma służby ich ubogaca.

Po Mszy św. metropolita krakowski pobłogosławił parafialny Dom Salezjański.

2024-10-08 14:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Dziwisz: potrzebujemy wewnętrznego nawrócenia

[ TEMATY ]

Kraków

Środa Popielcowa

kard. Stanisław Dziwisz

archidiecezja krakowska

Joanna Adamik/Archidiecezja Krakowska

Nie lekceważąc krytyki ludzi Kościoła, odczuwamy potrzebę zatrzymania się i refleksji – mówił kard. Stanisław Dziwisz podczas Mszy św., której przewodniczył na Wawelu w Środę Popielcową. Krakowski metropolita senior podkreślał, że potrzebny jest proces wewnętrznego nawrócenia, który będzie prowadził do uzdrowienia serca i chrześcijańskiego życia.

Kard. Dziwisz przewodniczył w katedrze na Wawelu Mszy św. z obrzędem posypania głów popiołem. W homilii podkreślał, że sensem Wielkiego Postu jest uzdrowienie serca. „W ostatnich miesiącach i tygodniach Kościół katolicki w wielu krajach, również w Polsce, znalazł się pod pręgierzem surowej krytyki, potęgowanej i nagłaśnianej w środkach społecznego przekazu. Przedmiotem krytyki stały się słabości, błędy i grzechy ludzi Kościoła, zwłaszcza księży, zakonników i biskupów” - przypomniał hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Św. Jan Maria Vianney

Niedziela legnicka 12/2010

[ TEMATY ]

święty

św. Jan Maria Vianney

KS. SŁAWOMIR MAREK

Urodził się 8 maja 1786 r. we Francji, w miejscowości Dardilly, niedaleko Lionu. Był jednym z siedmiorga dzieci państwa Mateusza i Marii Vianney, prostych rolników, posiadających dwunastohektarowe gospodarstwo. Jan już od wczesnych lat ukochał modlitwę. Przykładem i zachętą byli dla niego rodzice, którzy codziennie wieczorem wraz ze swoimi dziećmi modlili się wspólnie. Po latach powiedział: „W domu rodzinnym byłem bardzo szczęśliwy mogąc paść owce i osiołka. Miałem wtedy czas na modlitwę, rozmyślania i zajmowanie się własną duszą. Podczas przerw w pracy udawałem, że odpoczywam lub śpię jak inni, tymczasem gorąco modliłem się do Boga. Jakież to były piękne czasy i jakiż ja byłem szczęśliwy”. Należy pamiętać, iż lata młodości Jana Vianneya, to okres bardzo trudny w historii Francji. W tym czasie bowiem szalała rewolucja, która w dużej mierze przyczyniła się do pogłębienia kryzysu między duchowieństwem a państwem. Walka z Kościołem sprawiła, że wielu księży odeszło od tradycji, składając przysięgę na Konstytucję Cywilną Kleru. Wzrost laicyzacji i głęboko posunięte antagonizmy to tylko główne problemy ówczesnej francuskiej rzeczywistości. Mimo tak trudnych warunków nie zaprzestano sprawowania sakramentów i katechizacji dzieci. Przygotowania do Pierwszej Komunii trwały 2 lata. Spotkania odbywały się w prywatnych domach, zawsze nocą i jedynie przy świecy. Jan przyjął Pierwszą Komunię w szopie zamienionej na prowizoryczną kaplicę, do której wejście dla ostrożności zasłonięto furą siana. Miał on wówczas 13 lat. Od czasu wybuchu Rewolucji w Dardilly nie było nauczyciela. Z pomocą zarządu gminnego otwarto szkołę, w której uczyły się nie tylko dzieci, ale i starsza młodzież, a wśród niej Jan Maria. Przez dwie zimy uczył się czytać, pisać i poprawnie mówić w ojczystym języku. Stał się bliską osobą miejscowego proboszcza i stopniowo dojrzewało w nim pragnienie zostania księdzem. Ojciec początkowo zdecydowanie sprzeciwiał się, bowiem gospodarstwo potrzebowało silnych rąk do pracy, a poza tym brakowało pieniędzy na opłacenie studiów i utrzymanie młodzieńca. Jednak pod wpływem nalegań syna, ojciec ustąpił.
CZYTAJ DALEJ

Marta Nawrocka: Chcę wspierać męża w jego prezydenckiej misji

2025-08-05 08:03

[ TEMATY ]

Marta Nawrocka

Karol Porwich/Niedziela

Polki są niesamowitymi kobietami. Potrafią łączyć aktywne życie zawodowe, z wychowywaniem dzieci i prowadzeniem domu, realizowaniem swoich pasji. Są nowoczesne, ale wiele sięga do tradycji i przekazuje ją swoim dzieciom – powiedziała serwisowi kobieta.rp.pl Marta Nawrocka.

Nawrocka była pytana m.in. o to, czy któraś z dotychczasowych pierwszych dam jest dla niej inspiracją.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję