Reklama

W wolnej chwili

Wiara i życie

Szczerze

Kochane Życie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z dużą przykrością słucham lub czytam wypowiedzi znanych ludzi, którzy brzydko wypowiadają się o swoich niedawnych chlebodawcach. Czyli o instytucji, w której pracowali, lub o ludziach, z którymi zetknął ich los. Nie precyzuję tu miejsc i osób, bo raczej chodzi mi o zasadę niż o konkretny przykład. Ale Państwo rozumieją, co mam na myśli.

Otóż ktoś dotychczas spijał same frukty, kąpał się w śmietance i nagle to się urywa i trzeba zmienić miejsce. Co wcale nie znaczy, że już nie będzie tej śmietanki i fruktów. Mogą być mniejsze, może przyjdzie zacząć karmić się zapasami, ale z głodu przecież się nie zginie. I chyba już jestem taką jędzą, ale bardzo razi mnie brak klasy takich celebrytów. Można by się po nich spodziewać nieco więcej. A chociażby odrobiny pokory, przynajmniej wobec ogromu nieszczęść tych, którzy nigdy nie zaznali podobnych łask losu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Takie wypowiedzi zaczynają się zwykle od słowa: „szczerze”. Pan iks czy igrek „opowiada szczerze o swojej poprzedniej pracy”, lub: „... szczerze o swoich poprzednich kolegach”. Ten wyraz ma dawać poczucie, że to sama prawda leje się z jego ust. A ja tego nie czytam. Nie chcę sobie psuć obrazu ich wszystkich – i mówiących, i bohaterów opowieści.

W życiu człowieka istnieje pewna hierarchia wartości. Oczywiście, różne patriotyzmy i, naturalnie, religia. Ale też zwyczajna ludzka godność, poczucie sprawiedliwości, życiowe powinności, a nawet uświadomione obowiązki. I dopiero wtedy gdy to wszystko współbrzmi, jesteśmy jako tako zadowoleni z siebie. Czasem nawet dumni z pokonania jakichś przeciwności i z trudnych dokonań. Godność człowieka to suma tych wszystkich czynników, a na koniec i tak przecież ktoś inny podsumuje całe nasze życie, a my już nic nie będziemy mieli do dodania...

2024-10-01 13:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czechy: biskup częściowo znosi obowiązek uczestnictwa w niedzielnej Mszy

2025-07-01 17:03

[ TEMATY ]

Czechy

Karol Porwich/Niedziela

Arcybiskup Ołomuńca w Republice Czeskiej udzielił tymczasowej dyspensy od obowiązkowego uczestnictwa w niedzielnej Mszy. Wskazania abp. Jozefa Nuzika, jako „pomoc dla tych, którzy z powodu braku księży mają poważne problemy z uczestnictwem w niedzielnej Mszy św.”, zostały odczytane w ubiegłą niedzielę we wszystkich kościołach archidiecezji ołomunieckiej.

W zaistniałej sytuacji abp Nuzík zwraca się bezpośrednio do wiernych, aby w przypadku braku niedzielnej Mszy św. w ich parafii, udali się sąsiedniej parafii lub uczestniczyli w prowadzonej przez diakona liturgii Słowa. Można pójść na Mszę św. także w sobotę wieczorem.
CZYTAJ DALEJ

Łzy na obrazie Matki Bożej. "Cud lubelski"

[ TEMATY ]

rocznica

cud lubelski

Marek Kuś

Wierni podczas procesji w dniu "Cudu Lubelskiego"

Wierni podczas procesji w dniu Cudu Lubelskiego

Dziś 3 lipca obchodzone jest Święto Najświętszej Maryi Panny Płaczącej, ustanowione decyzją Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, a obchodzone w rocznicę „cudu lubelskiego”, który miał miejsce w 1949 r.

"Cud lubelski" miał miejsce 3 lipca 1949 roku. Jak zawsze przed obrazem Matki Bożej w lubelskiej katedrze modlili się wierni, gdy nagle s. Barbara Sadowska zauważyła, że pod okiem Maryi pojawiła się krwawa łza. Od razu poinformowała o tym zdarzeniu ówczesnego kościelnego lubelskiej katedry, a on kapłanów tej parafii. Biskup Zdzisław Goliński, do którego dotarła wiadomość, nie uznał jej za ważną, przypuszczając, że to jakiś naciek wilgoci uwidocznił się akurat w tym miejscu. Jednak do Lublina zaczęły przyjeżdżać rzesze wiernych, którzy modlili się za swoich bliskich, za rodziny i za Ojczyznę, która przeżywała trudny okres PRL-u.
CZYTAJ DALEJ

Papieska intencja modlitewna na lipiec: o formację do rozeznania

2025-07-03 16:20

[ TEMATY ]

papież

intencja

lipiec

Vatican Media

Módlmy się, abyśmy umieli coraz lepiej rozeznawać, by dobrze wybierać drogi życia i odrzucać to, co oddala nas od Chrystusa i Ewangelii - wskazuje Ojciec Święty. W najnowszym filmie „The Pope Video” Papież Leon XIV odczytuje oryginalną modlitwę, prosząc Ducha Świętego o łaskę nauki rozeznawania. W świecie, który nieustannie się zmienia, rozeznawanie jest bardziej potrzebne niż kiedykolwiek, by podejmować właściwe decyzje.

Dziś ukazała się nowa edycja „The Pope Video”, ilustrująca intencję modlitewną Papieża Leona XIV na lipiec. Intencja ta, powierzona Papieskiej Światowej Sieci Modlitwy, poświęcona jest formacji w rozeznawaniu. Modlitwa Papieża brzmi:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję