Każdy dzień pobytu na oazie w Tatrach niesie ze sobą nowe doświadczenia duchowe i formacyjne. Uczestnicy poszczególnych turnusów codziennie biorą udział w Eucharystiach i nabożeństwach, grupach dzielenia (chętnie opowiadają wtedy o przeżywanych problemach, zwierzają się, dzielą się radościami i obawami), namiocie spotkania (czyli medytacji słowem Bożym), a także w dwóch szkołach: muzycznej i liturgicznej, w których poznają zagadnienia związane z Eucharystią i rokiem kościelnym. W programie formacji są też pogodne wieczory, gry sportowe i planszowe oraz wędrówki górskie. Tradycyjnie nie brakuje wyjazdu do Krościenka – do Centrum Ruchu Światło-Życie – i modlitw przy grobie sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego.

Oazowiczów odwiedził też biskup płocki Szymon Stułkowski, który modlił się z nimi, uczestniczył w pogodnym wieczorze, był sędzią podczas meczu piłki siatkowej i dyskutował z animatorami. Poza tym przewodniczył Eucharystii w kościele dominikańskim w Małem Cichem, gdzie zachęcał oazowiczów do dawania świadectwa wiary oraz do tego, aby te rekolekcje „żyły w nich” także wtedy, gdy już wrócą do swych domów.

Ksiądz Piotr Gadomski, moderator diecezjalny Ruchu Światło-Życie w diecezji płockiej, uważa, że obecność na oazie „budzi dojrzałą wiarę, pozwala ją świadomie wybrać, wejść w osobistą relację z Jezusem Chrystusem, czuć się wezwanym do ciągłego nawracania”.

Oprac. za: diecezjaplock.pl