Ryczenie jest odgłosem wydawanym w chwili silnego wzburzenia. Jest niewątpliwie sygnałem ostrzegawczym, alarmującym. Zwierzęta wydają swój ryk, gdy sygnalizują głód lub niebezpieczeństwo albo gdy przyzywają partnera, np. jak jelenie na rykowisku. Jest ostrym, silnym, głośnym dźwiękiem, który paraliżuje innych. W języku polskim ryk ze względu na brzmieniowy charakter wiąże się ze słowami takimi jak „wrzeszczeć” czy „drzeć się”, które odnoszą się raczej do dźwięków wydawanych przez człowieka. W języku hebrajskim jest nieco inaczej – słowo „ryczeć” ma kilka reprezentacji w zależności od skojarzeń zwierzęcych. Można zatem ryczeć jak lew, ale także ryczeć jak krowa lub osioł. Każdy z tych ryków jest inny i każdy budzi inne skojarzenia w Piśmie Świętym.
Ryk lwa określa się za pomocą słowa ša’ag, w którym pobrzmiewa dźwiękonaśladowcze wydłużenie samogłoski podczas ryczenia: „ae”. Ša’ag jest dźwiękiem potężnym, głośnym – gdy się wydobywa, całe stworzenie drży. Dlatego też bywa często zestawiane z rykiem gromu, a więc samego Boga: „Pan z Syjonu zagrzmi, z Jeruzalem wyda swój głos” – dosłownie ’ryk’ (Am 1, 2). Nic dziwnego zatem, że dźwięk ten jest kojarzony z przejawem siły lub mocy Jahwe. Kiedy Samson spotyka na swej drodze lwa, a on wydaje swój ryk, w chłopca wstępuje Duch Pana i pokonuje przeciwnika (por. Sdz 14, 5). Podobny odgłos odnajdujemy u proroków, którzy za pomocą ryczenia chcą ukazać zazdrość Boga o swój lud. U Izajasza czytamy: „Jego ryk jest jak [ryk] lwicy; on ryczy jak lwiątka. Wydaje pomruk, porywa swą zdobycz i umyka, a nikt mu jej nie wyrwie” (Iz 5, 29).
Pomóż w rozwoju naszego portalu