Reklama

Nadzorować czy wspierać?

"Waszym właściwym obowiązkiem jest dbać o to, by (...) tak młodzież wychowano, iżby lepiej i skuteczniej czyniła zadość życzeniom rodziców i przyjaciół oraz oczekiwaniu religii i Rzeczypospolitej. Przed sędzią najwyższym musicie zdać rachunek za spełnienie tego obowiązku i ponieść zasłużoną karę, jeśli go zaniedbacie" (Andrzej Frycz Modrzewski - "O poprawie Rzeczypospolitej"; rozdz. "O szkole"). Przytoczone wyżej wołanie i przestroga sprzed 460 lat uderza współczesnego czytelnika aktualnością i skłania (lub powinno skłaniać!) do refleksji każdego, kto jest odpowiedzialny za "młodzieży chowanie": rodziców, pedagogów, księży, a także osoby opiekujące się tymi młodymi ludźmi, którzy przekroczyli już granicę prawa. Do tych osób należą kuratorzy sądowi. Niechaj mój głos, wieloletniego kuratora sądowego, stanowi i radę, i przestrogę.

Niedziela toruńska 26/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielu rodziców obawia się niebezpieczeństw i wszelkich konsekwencji związanych z narkomanią, alkoholizmem. Patrzą na te zjawiska jak na coś groźnego, obcego, wszechobecnego, ale niewielu podejmuje działania odpowiednio wcześniej, poszukując wsparcia osób znających tę problematykę. Starają się bowiem chronić swoje dzieci. Młody człowiek, który nie potrafi pokonać swoich problemów, ucieka w sferę narkotyków i alkoholu. Uzależnienie jest chorobą, która wyniszcza ciało i umysł, a w konsekwencji zmienia całe życie nastolatka. Jej głównym objawem jest nieświadomy wybór życia w zniekształconej rzeczywistości, która przypomina błędne koło, bo bez narkotyków i alkoholu jest mu źle i zrobi wszystko, żeby je zdobyć. Najważniejsze staje się jedno: zdobyć kolejną dawkę. Wtedy najłatwiej wchodzi się na drogę przestępstwa, łamie wszelkie normy etyczne. Żeby poczuć się przez chwilę dobrze i bezpiecznie, człowiek uzależniony nie cofnie się przed kradzieżą, użyje przemocy, pójdzie na ulicę. Przeważnie ma świadomość, że łamie prawo, że zabrnął za daleko, jest przerażony, ale nie widzi żadnej drogi odwrotu. Staje nieuchronnie przed sądem dla nieletnich, co jest szokiem i dla niego, i dla jego najbliższych. Trafia pod dozór kuratora. Rozpoczyna się walka o to, aby powrócił do normalnej rzeczywistości. Kurator musi stworzyć mu sytuacje alternatywne, które uświadomią mu, że dobre samopoczucie można uzyskać bez alkoholu czy narkotyków. Nie może jednak działać w osamotnieniu; niezbędna jest koalicja z rodzicami. W takiej sytuacji prawny opiekun jest niezbędny, bo może spojrzeć na problem chłodnym, obiektywnym okiem.
Koalicję taką trzeba poszerzyć o ludzi, bez których resocjalizacja będzie niepełna, a więc nieskuteczna. Myślę o lekarzu (zwłaszcza psychiatrze), psychologu, nauczycielu, kapłanie. Kurator sądowy jest z założenia bezpośrednim realizatorem zadań systemu pomocy społecznej. Powołaniu do życia tej kategorii zawodowej służyła idea profesjonalizacji opieki tymi, którzy popadli w konflikt z prawem. Kurator rozpoznaje zatem problemy rodziny i środowiska młodego człowieka, ocenia jego zachowanie, wskazuje błędy i zagrożenia, udziela porad prawnych i szuka pomocy właściwych instytucji i organizacji. Spoczywa na nim główna odpowiedzialność za ostateczny rezultat przedsięwzięć podejmowanych w trakcie dozoru. Ma ogromny wpływ na postępowanie uzależnionego, gdyż bezpośrednie rozmowy, rady, tzw. pierwsza linia działania może zmotywować go do leczenia i pracy nad sobą. W konsekwencji młody człowiek powinien poczuć potrzebę pomagania innym uzależnionym i tym samym spłacenia długu wobec społeczeństwa. Uwagi kuratora bywają jednak niedoceniane lub pomijane. Należy zatem pamiętać o dalekosiężnych skutkach jego pracy.
Byłoby ideałem, gdyby nastolatek nie zabrnął tak daleko, że opieka kuratora staje się niezbędna. Dlatego niezwykle ważne jest podjęcie szerokich profilaktycznych już w szkołach podstawowych i gimnazjach. Należy uświadamiać dzieci i młodzież o zgubnych skutkach uzależnień i wskazywać, że one właśnie najczęściej prowadzą do konfliktu z prawem.
Uczyńmy wszystko, aby młody człowiek jak najmniej uczył się na własnych błędach. Uczmy go właściwie korzystać z przyrodzonego każdemu człowiekowi cennego daru Bożego - daru wolności. Wolności ku temu, co dobre. Uczmy młodzież czujności. Wskazujmy także, ile prawdziwej satysfakcji może dać pokonywanie własnych słabości. Jan Paweł II w książce "Przekroczyć próg nadziei" uczy heroizmu etycznego, dzieląc się z nami myślą: "Przerastając samego siebie, człowiek w pełni jest człowiekiem". Mam nadzieję, że zasygnalizowany wyżej problem pomoże rodzicom, pedagogom, kapłanom zastanowić się nad wzbogaceniem wzajemnych kontaktów, utworzyć wspólny front, a kiedy to konieczne, reagować - zanim będzie za późno...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież zadzwonił do patriarchy: koniec rzezi w Gazie, niech skończy się ta nieuzasadniona tragedia

2025-07-18 11:14

[ TEMATY ]

Gaza

Vatican Media

Łaciński patriarcha Jerozolimy kard. Pizzaballa

Łaciński patriarcha Jerozolimy kard. Pizzaballa

Leon XIV zadzwonił do łacińskiego patriarchy Jerozolimy, który wraz z patriarchą prawosławnym Teofilem III przybył do Gazy z pomocą humanitarną po izraelskim ataku na katolicką parafię. Papież potwierdził swoją bliskość i solidarność z ludnością palestyńską.

„Czas położyć kres tej rzezi” - powiedział Leon XIV łacińskiemu patriarsze Jerozolimy, kard. Pierbattiście Pizzaballi, który wraz z prawosławnym patriarchą Jerozolimy przybył do Gazy z setkami ton pomocy humanitarnej dzień po izraelskim ataku na jedyną parafię katolicką w Strefie, w wyniku którego zginęły 3 osoby, a 11 zostało rannych, w tym proboszcz, ks. Gabriel Romanelli.
CZYTAJ DALEJ

W parafii w Kępnie niespodziewanie zmarł ks. Grzegorz Szczygieł

2025-07-18 17:59

[ TEMATY ]

ksiądz

zmarły

Kępno

Parafia pw św Marcina w Kępnie

Z wielkim ubolewaniem przekazujemy, że dziś niespodziewanie zmarł ks. Grzegorz Szczygieł - nasz wikariusz.

Aktualnie nie znamy szczegółów dotyczących pożegnania - będziemy na bieżąco przekazywać informację.
CZYTAJ DALEJ

Tłumy grekokatolików na Górze Jawor – trwają uroczystości 100-lecia objawień maryjnych

2025-07-18 17:39

[ TEMATY ]

grekokatolicy

Andrzej Sosnowski

Święta Góra Jawor

facebook/Piotr Basałyga

Pierwszy dzień pielgrzymki greckokatolickiej na Świętą Górę Jawor w 100-lecie Objawień Maryjnych.

Pierwszy dzień pielgrzymki greckokatolickiej na Świętą Górę Jawor w 100-lecie Objawień Maryjnych.

Od wczesnych godzin porannych wierni Kościoła greckokatolickiego gromadzą się przy Cerkwi Opieki Matki Bożej, by wspólnie uczcić wyjątkowy jubileusz – 100. rocznicę objawień maryjnych na Świętej Górze Jawor.

Chociaż dokładna rocznica przypada na 9 września, główne uroczystości jubileuszowe zaplanowano wcześniej, by umożliwić udział wszystkim pielgrzymom, którzy w tym czasie przybywają w Beskid Niski na "Watrę"– Święto Kultury Łemkowskiej w pobliskiej Zdyni.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję