Zdaniem niektórych myślicieli, ekspertów itp., wojna Zachodu (USA) z Chinami już trwa, a jej przejście w fazę gorącego militarnego starcia to tylko kwestia czasu. U źródeł konfliktu – co pokazał w książce Chińskie metamorfozy z podtytułem Cywilizacja konfucjańska a cywilizacja zachodnia zmarły niedawno prof. Krzysztof Gawlikowski – leżą głębokie różnice w mentalności i zachowaniach ludzi obydwu cywilizacji, często zupełnie nieuświadomione, sprzyjające nieporozumieniom. Ten wybitny sinolog przekonywał jednak, że rozbieżności, różnice są do pokonania. A początkiem tego powinno być nie umniejszanie różnic, niwelowanie, dążenie do podporządkowania rywala, lecz dostrzeganie ich – szanowanie, akceptowanie i zrozumienie.
Inny miłośnik Chin – dr Benedict Rogers, reporter i publicysta, który całymi latami z bliska obserwował cywilizację chińskiego komunizmu i jej skutki (w efekcie ma zakaz wjazdu do ChRL), nie ma takich złudzeń. Wydaje się, że to, co się dzieje w Chinach – z zamordyzmem, represjami i zbrodniami wobec Tybetańczyków i Ujgurów, zagrożeniem dla Tajwanu – to tylko wstępny etap. Chińscy komuniści mają ochotę na panowanie nad światem. Skutkiem tego będzie drastyczne ograniczenie wolności, demokracji, rządów prawa. Dobrym początkiem – podpowiada Rogers – byłoby usunięcie chińskich firm z sektorów ważnych dla bezpieczeństwa państw.
Nie gubię dokumentów ani portfela, a jeśli na chwilę zawieruszę klucze, sama je w krótkim czasie odnajduję. Mam za to osobliwy zwyczaj wzdychania do niego, by pomógł mi znaleźć... miejsce do parkowania. Działa za każdym razem.
Najwyraźniej on jest pobłażliwy i stoicko cierpliwy nawet wobec nie najmądrzej proszących, a może, jak coraz częściej podejrzewam, ma ogromne poczucie humoru. Św. Antoni. Kochany w Polsce i w najróżniejszych zakątkach świata, najmocniej jednak we Włoszech, gdzie zdaje się, że swą popularnością przewyższa samą Matkę Bożą. Dowodem na to są jego figury zasypane stosem listów z prośbami o rozwiązanie problemów znacznie poważniejszych niż ten przywołany przeze mnie.
Obywatele czterech państw: Indii, Kanady, Portugalii i Wielkiej Brytanii lecieli z indyjskiego miasta Ahmadabad do Londynu samolotem, który rozbił się tuż po starcie. Na razie brak informacji o losie 242 pasażerów. Według indyjskich mediów nie był to Boeing 787-8 Dreamliner, ale Boeing 727 Twin Jet.
Indyjski przewoźnik Air India, który obsługiwał połączenie, poinformował, że samolotem podróżowało 169 obywateli Indii, 53 - Wielkiej Brytanii, siedmiu - Portugalii oraz jeden obywatel Kanady. Wiadomo też, że 217 pasażerów to osoby dorosłe, a 11 - dzieci. Na pokładzie maszyny znajdowali się też dwaj piloci i dziesięcioro członków załogi.
Paweł VI i Jacques Maritain: odnowa sztuki sakralnej między Francją a Włochami (1945–1973)
Od 13 czerwca do 20 września w Muzeach Watykańskich można podziwiać niezwykłą wystawę „Paweł VI i Jacques Maritain: odnowa sztuki sakralnej między Francją a Włochami (1945-1973)”. To opowieść o duchowej i intelektualnej przyjaźni, która odmieniła oblicze sztuki chrześcijańskiej XX wieku.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.