Reklama

Wiara

Życie ze smakiem

Święta na stole

Co oryginalnego przygotować na świąteczne biesiadowanie? Czym przyjąć gości?

Niedziela Ogólnopolska 12/2024, str. 76-77

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mazurek z kwiatami

SKŁADNIKI :
CIASTO:
*100 g mąki orkiszowej
*50 g mąki migdałowej
*125 g masła + odrobina do wysmarowania formy
*30 g ksylitolu/cukru brązowego
*2 duże żółtka jajka „zerówki” (30 g)
*1 łyżka zimnej wody (opcjonalnie)
KREM:
*160 g śmietany kremówki
*15 g świeżych jadalnych kwiatów (np. bratki, nagietki, ogóreczniki, nasturcje, róże)
*190 g białej czekolady

Wykonanie:
1. Wszystkie składniki ciasta dokładnie zagnieć. Jeśli masa nie chce się połączyć, dodaj wodę. Uformuj kulę, owiń ją folią spożywczą i włóż do lodówki na 40 min. Po tym czasie natłuść masłem formę do pieczenia i przełóż do niej wyjęte z lodówki i rozwałkowane ciasto. Piecz 30 min w temp. 180°C.
2. W tym czasie śmietanę przelej do garnka i zagotuj. Dodaj pokruszoną czekoladę i wymieszaj. Odstaw na godzinę w miejsce o temperaturze pokojowej.
3. Czekoladę ze śmietaną wylej na zimne ciasto i ozdób świeżymi kwiatami. Przed podaniem wstaw do lodówki na 4 godz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Schab pieczony

Reklama

SKŁADNIKI :
*1,3 kg schabu
*1,5 łyżeczki soli morskiej
*0,5 łyżeczki pieprzu mielonego
*2 ząbki czosnku
*2 łyżeczki ziół prowansalskich lub oregano
*1 łyżeczka papryki w proszku
*2 łyżki oliwy
*2 łyżki musztardy miodowej
*3 łyżki cukru trzcinowego
*2 duże marchewki
*2 duże pietruszki
*1 kwaśne jabłko
*natka pietruszki

Wykonanie:
1. Dzień przed pieczeniem zamarynuj schab: opłucz go, osusz, ponakłuwaj ostrzem noża na całej powierzchni na głębokość ok. 0,5 cm, następnie natrzyj solą, pieprzem, startym czosnkiem, ziołami prowansalskimi lub oregano i papryką w proszku. Na koniec posmaruj 1 łyżką oliwy, włóż do woreczka strunowego lub naczynia z pokrywą i wstaw na dobę do lodówki.
2. Następnego dnia wyjmij schab i ułóż w naczyniu żaroodpornym. Posmaruj z wierzchu grubszą warstwą musztardy i posyp 2 łyżkami cukru trzcinowego.
3. Marchewkę i pietruszkę umyj, obierz i pokój w słupki. Dopraw solą, pieprzem oraz wymieszaj z 1 łyżką oliwy. Ułóż warzywa wokół mięsa.
4. Wstaw naczynie do nagrzanego piekarnika (180°C) i piecz bez przykrycia przez 30 min. Następnie dodaj obrane i pokrojone w cząstki jabłko, posyp je 1 łyżką cukru i wstaw schab z powrotem do piekarnika. Piecz dalej bez przykrycia przez kolejne 50 min.
5. Po upieczeniu wyjmij schab z piekarnika i odczekaj minimum 10-15 min przed pokrojeniem, aby soki się związały. Posyp natką pietruszki, pokrój na porcje i podawaj z warzywami.

Drożdżowy wieniec wielkanocny

SKŁADNIKI:
*300 g mąki orkiszowej, typ 630
*150 g wody
*3,5 g drożdży suszonych
*1 łyżeczka cukru
*2 łyżki oliwy z oliwek
*1 szczypta soli
*1 żółtko jaja kurzego
*1 łyżka mleka
*150 g serka śmietankowego
*20 g płatków migdałów
*1/2 pęczka rzeżuchy
*1 szt. szparagów zielonych
*1 rzodkiewka
*3 pomidorki koktajlowe
*1/2 marchwi
*sól, pieprz

Wykonanie:
1. W misie zagnieć na gładkie ciasto mąkę z cukrem, solą, wodą, drożdżami i oliwą. Gotowe ciasto przykryj bawełnianą ściereczką i odstaw na godzinę w ciepłe miejsce, aby wyrosło.
2. Dno tortownicy wyłóż papierem do pieczenia. Jedną trzecią ciasta rozwałkuj na oprószonym mąką blacie na okrągły placek. Wyłóż nim dno tortownicy.
3. Pozostałe ciasto podziel na 3 części i uformuj z nich długie, cienkie wałki. Połącz wałki ze sobą na jednym z końców i zapleć z nich warkocz. Ułóż go w tortownicy w kształt wieńca.
4. W miseczce połącz żółtko z mlekiem. Tak przygotowanym płynem posmaruj spód i wieniec. Całość piecz ok. 15-20 min w temp. 175°C, aż nabierze złotego koloru. Gotowy wieniec wystudź.
5. W misce ucieraj serek śmietankowy za pomocą łyżki, aż nabierze gładkiej konsystencji. Dopraw go solą i pieprzem.
6. Środek wieńca posmaruj serkiem, uważając, aby nie pobrudzić krawędzi. Warzywa pokrój w dowolne kształty i wraz z migdałami ułóż na serku.

2024-03-19 13:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielkanocna wiara

Modne było dawniej mówienie, że ktoś jest wierzący a niepraktykujący. Może dziś moda na takie mówienie trochę zelżała, ale tego typu postaw pewnie wciąż nie brakuje. Miałem kiedyś takiego znajomego, który, co tu dużo mówić, przychodził na plebanię, żeby wyżebrać parę złotych na wódkę. Zawsze próbowałem mu tłumaczyć: „Kaziu, nie dam ci pieniędzy, bo jesteś alkoholikiem i zamiast chleba kupisz sobie coś do picia!”. Mój rozmówca nabierał wtedy powietrza w płuca, a potem z mocą i pewnością w głosie odpowiadał: „Proszę Księdza, jak Boga kocham, ja jestem abstynentem, tylko niepraktykującym”. Musiałem mu przyznać rację i podziwiałem, jak potrafił siebie zdefiniować. Od tamtej pory, kiedy słyszę, że ktoś deklaruje wiarę, a nie żyje nią i nie prowadzi życia sakramentalnego, przypominam sobie Kazia i myślę, że jest bardzo podobny do tych „wierzących a niepraktykujących”. Nie sądziłem jednak, że może też pojawić się w naszym duchowym krajobrazie skrajnie odmienna grupa ludzi, tacy, którzy praktykują, ale nie wierzą, którzy podejmują jeszcze jakieś religijne praktyki, ale są to już tyko dla nich elementy tradycji, albo swego rodzaju religijnej socjalizacji. Czy naprawdę można praktykować i nie wierzyć? Jaskrawym przykładem tego jest dla mnie zawsze Wielka Sobota w naszych polskich kościołach. Nie wiem, czy jest taki drugi dzień w roku, kiedy nasze świątynie tak licznie zapełniają się ludźmi i są tak bardzo ozdobione kolorowymi koszyczkami z jedzeniem przynoszonym do poświęcenia. Zwyczaj naprawdę piękny i niesłychanie symboliczny, szkoda tylko, że Pan Bóg jest gdzieś w tym wszystkim daleko z tyłu. My, księża, jak umiemy najlepiej, próbujemy wtedy przekierować uwagę zebranych z malowanych jajek na wystawionego w Pańskim grobie Pana Jezusa. Bardzo to trudne zadanie i z bólem serca widzimy, jak Pan Bóg niekiedy przegrywa ze święconymi jajkami. Takich praktykujących i niewierzących można czasem spotkać przy udzielaniu sakramentów świętych. Ile to razy przy chrzcie, pytając rodziców, o co proszą Kościół Boży dla swojego dziecka, usłyszałem odpowiedź: „O zdrowie!”. Trudno czasem, nawet najpobożniejszemu kapłanowi, zachować pokój serca, kiedy podczas sakramentalnego związku małżeńskiego cała ceremonia bardziej przypomina sesję zdjęciową niż modlitwę i spotkanie z Bogiem. Zapamiętałem nawet taką pannę młodą, która podczas przysięgi małżeńskiej była bardziej wpatrzona w fotografa niż w swojego narzeczonego. Przykładów można pewnie mnożyć i może nie zawsze niestosowne zachowania w kościele muszą wynikać z braku wiary, ale warto przy okazji Wielkanocy przyjrzeć się sobie i zobaczyć, ile w tym moim religijnym życiu jest zwyczaju, a ile wiary, ile tradycji, a ile Pana Boga. Bo dziś Chrystus chce zmartwychwstać w tym wszystkim, co Go dotyczy, a w czym odebraliśmy Mu życie, w tym, w czym On naprawdę żyje, a co my traktujemy tak, jakby w tym nie chodziło już o żywego Pana Boga. Chrystus zmartwychwstał! Prawdziwe zmartwychwstał! Z duszpasterską troską życzę sobie, moim współbraciom w kapłaństwie i wszystkim wiernym wielkanocnej wiary, czyli takiej, w której Chrystus żyje, a nie leży w grobie i ciągle czeka na zmartwychwstanie.
CZYTAJ DALEJ

Jasełka w szkole - tradycja czy kontrowersja?

2024-11-30 13:09

[ TEMATY ]

korepetycje z oświaty

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Jasełka, czyli szkolne przedstawienia bożonarodzeniowe, od lat są częścią polskiej tradycji. Jednakże w ostatnich latach pojawiły się różne opinie na temat ich obecności w szkołach i placówkach oświatowych. Podczas gdy dla wielu jasełka są ważnym elementem kultury i religii, nie brakuje głosów, które kwestionują ich miejsce w świeckiej szkole.

Jasełka mają w Polsce długą i bogatą historię. Sięgają one czasów średniowiecza, kiedy to były popularnym elementem ludowej pobożności. W okresie zaborów polska szkoła, choć poddawana licznym restrykcjom, często organizowała jasełka jako symbol oporu i pielęgnowania narodowej tożsamości. Przedstawienia te były nie tylko religijnym, ale również kulturowym fenomenem, który integrował lokalne społeczności i wzmacniał poczucie narodowej wspólnoty. Od lat w szkołach organizowane są jako forma uczczenia świąt Bożego Narodzenia oraz integracji uczniów i społeczności szkolnej. Niemniej jednak…
CZYTAJ DALEJ

Wiceprzewodniczący Episkopatu: adwent to czas wyhamowania i pojednania

2024-12-01 08:22

[ TEMATY ]

modlitwa

adwent

abp Józef Kupny

pojednanie

Adobe Stock

Adwent to czas wyhamowania i refleksji, z kim się pojednać, w czyim kierunku wyciągnąć swoją dłoń - powiedział PAP zastępca przewodniczącego KEP abp Józef Kupny. Jak zaznaczył, nawrócenie jest zmianą myślenia, łamaniem schematów.

"Droga do chrześcijańskiej doskonałości prowadzi poprzez poszukiwanie tego, co łączy. Empatia, współpraca, pomoc potrzebującym, czy inne wartości są ponadczasowe, jednoczą nas wszystkich" - wskazał hierarcha. Dodał, że punktem zwrotnym na drodze zrozumienia i pojednania w wymiarze społecznym, narodowym i rodzinnym w Polsce jest "próba dialogu z tymi, którzy myślą inaczej niż my".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję