Reklama

Niedziela Małopolska

Kiedy zabiorą pana młodego…

Człowiek powinien zrozumieć sens tych działań – przekonuje w rozmowie z Niedzielą ks. Michał Curzydło.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maria Fortuna-Sudor: Temat umartwień wraca, gdy zbliża się Wielki Post. Po co nam te ograniczenia?

Ks. Michał Curzydło: Mają nas nauczyć m.in. właściwego stosunku do świata materialnego. Przypominają, że naszym celem nie jest zapewnienie sobie na ziemi takich warunków, żeby było dobrze, lekko, przyjemnie... Mamy pamiętać, że życie człowieka nie zamyka się na tym, co tu i teraz, że jesteśmy powołani do wieczności z Bogiem. Wielki Post to okres przeżywania Męki Pańskiej, a Chrystus mówił, że kiedy zabiorą pana młodego, wtedy jego uczniowie będą pościć.

Reklama

Niektórzy, pamiętając dzieciństwo i przekonywanie, aby podjęli na czas Wielkiego Postu jakąś formę umartwienia, niechętnie do tego wracają w dorosłym życiu...

Taka postawa może wynikać z faktu, że dla dużej grupy ludzi rozwój wiary kończy się mniej więcej na etapie przygotowania do bierzmowania. Jeśli jednak będąc dorosłą czy dorastającą osobą, nie uświadomię sobie, po co są te postanowienia, to łatwo z nich rezygnować. A człowiek powinien zrozumieć, że to służy jego dobru, rozwojowi, umocnieniu w wierze. Chrystus naucza, że tym, którzy pozostaną wierni w rzeczy małej, zostaną powierzone rzeczy wielkie. Jeśli więc dobrowolnie rezygnujemy z czegoś, to ćwiczymy w sobie odpowiedzialność, dyscyplinę, które pomogą nam zrealizować nasz plan. Załóżmy, że rezygnuję na czas Wielkiego Postu z picia alkoholu. I nagle okazuje się, że mam z tym problem, że nie potrafię się powstrzymać od wypicia piwa, wina... A więc dowiaduję się czegoś o sobie, a to pomaga mi walczyć ze słabościami, z grzechami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak wybrać umartwienie na czas Wielkiego Postu?

Chrystus daje odpowiedź; modlitwa, post, jałmużna. Modlitwa, czyli rozwój relacji z Bogiem, poznawanie Go i umacnianie się w wierze. Z kolei post to podejście do samego siebie, to ograniczenie, które ma mi uświadomić, że z Bożą pomocą jestem w stanie walczyć ze słabościami, z grzechami. Te dwa pierwsze wymiary – modlitwa i post wiążą się z kwestią samorozwoju, rozwijania swych kompetencji. Z kolei jałmużna to wyjście do drugiego człowieka, zauważenie jego potrzeb. I tu nie chodzi tylko o danie jałmużny biedakowi. Ten wymiar można połączyć także z zadbaniem o relacje z bliskimi, z mężem, z żoną, dziećmi... Wybierając umartwienie na czas Wielkiego Postu, na pewno warto wyjść od tych trzech wymiarów; modlitwy, postu i jałmużny, ale realizować je z własnej perspektywy w relacji do Boga, do drugiego człowieka i do siebie.

Na ile – zdaniem Księdza – choćby najdrobniejsze, świadomie wybrane umartwienie może pozytywnie wpłynąć na człowieka, na jego formację?

Jeśli potrafię sobie odmówić czegoś, co jest dla mnie przyjemne, to na pewno łatwiej mi będzie walczyć z grzechami przeciw ciału, z grzechami przeciw czystości. Uczę się wytrwałości. A ukształtowanie tej cechy okazuje się przydatne w każdym aspekcie życia – zawodowym, rodzinnym, osobistym. Pomaga realizować ważne cele, chociażby pamiętanie o codziennej modlitwie. A patrząc od strony duchowej, przez jałmużnę uczymy się dostrzegać drugiego człowieka; empatii, współczucia. Nie postrzegamy już innych przez pryzmat tego, kim ja jestem, jaki jestem wspaniały... Ta perspektywa może sprawić, że przez lata będziemy żyć zamknięci w takiej bańce z przekonaniem, że wszystko wiemy najlepiej. A tego nie życzymy ani sobie, ani innym. Świadomie wybrane umartwienie, choćby najmniejsze, i jego realizacja – we współpracy z łaską Bożą – to dobre przygotowanie do Wielkiego Tygodnia i do radosnego Alleluja!

Ks. Michał Curzydło jest wikariuszem w parafii pw. św. Józefa w Kalwarii Zebrzydowskiej oraz animatorem duszpasterstwa dzieci i młodzieży w dekanacie Kalwaria.

2024-02-13 13:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wojna postu z karnawałem, czyli czas na wielkopostny minimalizm

Propozycja nie tylko na Wielki Post, ale może i na resztę życia. W czasach konsumpcji i kupowania tego, czego oczy zapragną, a portfel wytrzyma, dość nietypowa, bo namawiająca do pozbywania się z życia wielu rzeczy, przedmiotów, ciuchów, mebli, itd... Ale także – co niezmiernie ważne – toksycznych znajomości, przyzwyczajeń, słabości, czy nawet nałogów. Bo umawiamy się, że pracujemy w Wielkim Poście także, a może przede wszystkim, nad naszą duchowością, relacją z Panem Bogiem, często bardziej rozbałaganioną, niż życie zewnętrzne.
CZYTAJ DALEJ

Faustyny wędrówka po czyśćcu

Obok piekła i nieba tajemniczym i zagadkowym stanem jest dla nas również czyściec.

W Piśmie Świętym brak wyraźnego wskazania co do istnienia czyśćca. W Piśmie Świętym słowo „czyściec” też nie pada wyraźnie ani razu, choć wiele fragmentów Nowego Testamentu może pośrednio potwierdzać istnienie miejsca czy czasu, gdzie przez „jakiś ogień” odbywa się oczyszczenie po śmierci. Mimo wszystko sprawa czyśćca nasuwa wiele pytań ludziom wierzącym. Czyżby sformułowanie przez Kościół dogmatu o czyśćcu było zwyczajnie jakimś kompromisem w obrazie Boga miłosiernego, a zarazem sprawiedliwego? Czy w takim razie nawet po śmierci można dostać drugą szansę? Jak żyć, żeby ewentualnie taką możliwość otrzymać? Jak wygląda ta „pośmiertna poprawka”?
CZYTAJ DALEJ

Kard. Pizzaballa: możliwy nowy początek, nie tylko w Ziemi Świętej

2025-10-05 09:26

[ TEMATY ]

Ziemia Święta

Adobe Stock

Jerozolima, Stare Miasto

Jerozolima, Stare Miasto

Łaciński Patriarcha Jerozolimy kieruje w niedzielę 5 października list do wszystkich wiernych, w którym wyraża optymizm i nadzieję na długo oczekiwany pokój w Ziemi Świętej. „Możliwy koniec tej strasznej wojny, który wydaje się już bliski, może wreszcie oznaczać nowy początek dla wszystkich - nie tylko Izraelczyków i Palestyńczyków, ale także dla całego świata” - pisze w liście kard. Pierbattista Pizzaballa.

W związku z pojawiającą się szansą na zaakceptowanie przez strony konfliktu planu pokojowego w Ziemi Świętej patriarcha łaciński Jerozolimy pisze, że po raz pierwszy po dwóch latach tragedii docierają wiadomości o możliwej nowej, pozytywnej karcie: o uwolnieniu izraelskich zakładników, części więźniów palestyńskich oraz o zakończeniu bombardowań i ofensywy militarnej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję