Reklama

Wiara

Teolog odpowiada

W jaki sposób chrześcijanin może uświęcać świat?

Niedziela Ogólnopolska 4/2024, str. 16

[ TEMATY ]

Teolog odpowiada

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pytanie czytelnika:
W jaki sposób chrześcijanin może uświęcać świat?

Ludzie, niezależnie od czasów, w jakich przyszło im żyć, mają podobne pytania egzystencjalne. W Starym Testamencie Bóg dawał się poznać ludziom na różne sposoby, odpowiadając na ich problemy. Najdoskonalszym Słowem, które wypowiedział do człowieka, jest Chrystus – Bóg, który wszedł w zwyczajną codzienność ludzi. Jezus nie jest kimś niedostępnym i niezrozumiałym dla mieszkańców. Mimo iż jest Synem Bożym, wchodzi w regionalną kulturę, żyje w takiej, a nie innej tradycji, w miejscu, gdzie są takie, a nie inne zwyczaje, mówi takim, a nie innym językiem, wybiera nowoczesne środki przekazu – staje się wędrownym nauczycielem i przekonuje do siebie ludzi, czyniąc z nich swoich uczniów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Pierwszymi słowami, które Jezus zaraz po Ośmiu błogosławieństwach wypowiada do słuchaczy, z których czyni swoich uczniów, są: „Wy jesteście solą ziemi. (...) Wy jesteście światłem świata. (...) Tak niech wasze światło jaśnieje przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie” (Mt 5, 13-14. 16). Uczniowie należą do Chrystusa, stanowią wspólnotę, w której kontynuowana jest misja, z jaką Bóg przyszedł na ziemię. Chrześcijanie zatem nie tylko głoszą, że w Jezusie przybliżyło się królestwo Boże, ale wciąż je budują. Królestwo Boga jest manifestacją Jego obecności w świecie. Dzisiaj Syn Boży na ziemi nie jest przeszłością, Jego obecność wciąż się przejawia na różne sposoby. Życie i działalność chrześcijan na przestrzeni wieków pokazują, że uczniowie Chrystusa wciąż uświęcają świat.

Znany od początku chrześcijaństwa termin „uświęcanie świata” pojawił się w dokumencie Soboru Watykańskiego II Lumen gentium. Jest w nim mowa o uświęcaniu świata w kontekście działalności świeckich – o tym, że chrześcijanie żyją pośród spraw i obowiązków świata, w zwyczajnych warunkach życia rodzinnego i społecznego. Uświęcanie świata przez współczesnych chrześcijan jest zatem zwyczajnym życiem w codzienności z zachowaniem rodzinnych, przyjacielskich i zawodowych relacji. Ale jest coś, co wyróżnia chrześcijan w tym świecie, co sprawia, że w przeżywaniu tej zwyczajnej codzienności uświęcają oni świat. Chodzi o promieniowanie właśnie takim światłem i o nadawanie życiu takiego smaku, jakiego pragną współcześni ludzie, pytający o szczęście, sens życia, miłość, nadzieję, życie wieczne. Chodzi o takie życie, które sprowokuje innych do pytania o jego źródło. To będzie pytanie de facto o Boga.

W II wieku nieznany autor w Liście do Diogneta pisał o uświęcaniu świata przez chrześcijan. Podkreślał w nim, że członkowie wspólnoty Chrystusa nie różnią się od innych ludzi miejscem zamieszkania, językiem, strojem, że ich życie nie różni się niczym szczególnym. Jest jednak coś, co sprawia, że przemieniają świat. Treść listu wciąż jest aktualna. Trzeba żyć tak, żeby ci, którzy ze mną żyją i mnie widzą, zapytali mnie, dlaczego tak żyję i dlaczego w tym życiu podejmuję takie, a nie inne decyzje, a także dlaczego ważne są dla mnie takie wartości.

2024-01-23 14:19

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak chrześcijanin ma bronić prawdy w dzisiejszych czasach?

Niedziela Ogólnopolska 14/2022, str. VII

[ TEMATY ]

chrześcijaństwo

wiara

świadectwo

Teolog odpowiada

Karol Porwich/Niedziela

Dla chrześcijanina słowo „prawda” nie tylko ma znaczenie filozoficzne, ale staje się czymś więcej, a nawet kimś. Sam Jezus mówi o sobie, że jest prawdą (por. J 14, 6). Kiedy Piłat zapytał Go: „Cóż to jest prawda?” (J 18, 38), nie czekał na odpowiedź, nie chciał jej usłyszeć. Ale czy nie usłyszałby wtedy z ust Jezusa, że to właśnie On jest prawdą? Umycie rąk przez Piłata ma swoją symboliczną wymowę. Stroni on od uznania winnym Jezusa, ale zarazem ucieka przed obroną prawdy. Chwilę wcześniej Jezus wyjaśniał Piłatowi, że przyszedł na świat, aby dać świadectwo prawdzie (por. J 18, 37). Jezus Chrystus pokazuje całym sobą i w całym swoim życiu twarz Boga, w którym nie ma sprzeczności ani fałszu. Bóg jest źródłem wszelkiej prawdy, Jego słowo jest prawdą, Jego prawo jest prawdą. Bóg jest wierny. W końcu dla człowieka, który żyje w Bogu, naturalne jest życie w prawdzie.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: ciało papieża Franciszka przeniesiono do bazyliki watykańskiej

2025-04-23 10:54

[ TEMATY ]

Watykan

śmierć Franciszka

Włodzimierz Rędzioch

Kardynał kamerling Świętego Kościoła Rzymskiego, Kevin Joseph Farrell przewodniczył w środę 23 kwietnia uroczystemu przeniesieniu ciała zmarłego 21 kwietnia papieża Franciszka z kaplicy Domu Świętej Marty do bazyliki watykańskiej. Od tej pory, aż do pogrzebu w sobotę, 26 kwietnia, hołd zmarłemu papieżowi mogą składać wierni przybywający z całego świata do Rzymu.

Kardynałowie zgromadzali się w kaplicy Domu Świętej Marty, trwając w cichej modlitwie. Towarzyszyli im franciszkanie konwentualni - penitencjarze bazyliki watykańskiej. Następnie kardynał kamerling, Kevin Farrell po pozdrowieniu zgromadzonych powiedział: „Najmilsi bracia i siostry, z wielkim wzruszeniem towarzyszymy doczesnym szczątkom naszego papieża Franciszka w drodze do bazyliki watykańskiej, gdzie często pełnił swoją posługę biskupa Kościoła, który jest w Rzymie i pasterza Kościoła powszechnego. Opuszczając ten dom dziękujmy Panu za niezliczone dary, którymi za pośrednictwem swego sługi, papieża Franciszka obdarzył lud chrześcijański i módlmy się, aby będąc miłosiernym i łaskawym udzielił jemu wiecznego mieszkania w królestwie niebieskim oraz pocieszył niebańską nadzieją rodzinę papieską, Kościół w Rzymie i wiernych na całym świecie. Łaskawie spojrzyj Panie na życie i dzieło Twego sługi a naszego papieża Franciszka. Przyjmij go w domu wiecznego światła i pokoju, i daj Twoim wiernym iść drogami przez niego wytyczonymi oraz świadczyć Ewangelię Twego Syna. Który żyje i króluje na wieki wieków. Amen”.
CZYTAJ DALEJ

Nuncjusz apostolski w Polsce: nawet gdy umiera papież, Kościół nigdy nie pozostaje bez pasterza

2025-04-23 20:33

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Łukasz Krzysztofka

Abp Antonio Guido Filipazzi

Abp Antonio Guido Filipazzi

Nawet gdy umiera papież, Kościół nigdy nie pozostaje bez pasterza; tym, który go prowadzi i chroni jest Jezus Chrystus - powiedział w środę nuncjusz apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi. Hierarcha poprosił wiernych o modlitwę za duszę Franciszka oraz by Bóg dał Kościołowi jego następcę.

W archikatedrze warszawskiej w środę odbyła się Msza św. w intencji zmarłego w poniedziałek papieża Franciszka. W liturgii, której przewodniczył nuncjusz apostolski w Polsce wzięli udział przedstawiciele korpusu dyplomatycznego w Polsce oraz władz państwowych w tym m.in. wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski, pełnomocnik rządu ds. odbudowy Ukrainy Paweł Kowal, czy szefowa Kancelarii Prezydenta RP Małgorzata Paprocka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję