Reklama

Niedziela Łódzka

Cierpliwa matka

To nie jest proste być z kimś, kto postępuje w sposób absolutnie dla ciebie niezrozumiały i zupełnie inny niż go uczyłeś, ale bądźmy razem, żyjmy razem, mieszkajmy razem, siadajmy do stołu razem – to nie jest łatwe! – mówił kard. Grzegorz Ryś.

Niedziela łódzka 2/2024, str. V

[ TEMATY ]

Łódź

Ks. Paweł Kłys

Modlitwa rodzin

Modlitwa rodzin

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od ponad pół roku w każdy 7. dzień miesiąca z inicjatywy matek i duszpasterzy parafii Opatrzności Bożej w Łodzi celebrowana jest Msza św. przez wstawiennictwo św. Moniki, podczas której mamy modlą się za swoje dzieci.

– Święta Monika – matka św. Augustyna, biskupa i doktora Kościoła – przez lata modliła się o łaskę wiary i nawrócenie swego syna, dlatego też jest patronką wszystkich matek, które, podobnie jak ona, modlą się za swoje dzieci o błogosławieństwo Boże dla nich, o zdrowie lub o łaskę nawrócenia i przemiany serca – zauważył we wstępie do liturgii ks. Andrzej Partyka, proboszcz bałuckiej parafii. Uroczystego wprowadzenia relikwii św. Moniki 7 stycznia do parafii Opatrzności Bożej oraz styczniowej modlitwie mam za dzieci przewodniczył i homilię wygłosił kard. Grzegorz Ryś. W homilii duchowny powiedział o św. Augustynie, którego nawrócenie wymodliła jego matka – św. Monika. – Augustyn napisał, że kiedy odszedł z Kościoła i poszedł w grzech, jego matka Monika odsunęła się od niego. To jest pokusa, której bardzo wielu z nas ulega. Coś jest złego w domu, ktoś postępuje inaczej niż ja to sobie wyobrażam, to albo ja odchodzę albo jego wyrzucam. Pierwsza reakcja to dystans. Trzeba pokazać mu, co robi. Traktować go na wyciągnięcie ręki. Tak było do momentu, kiedy Monika miała widzenie. Była kobietą wielkiej modlitwy, miała widzenie Boga, który kazał jej mieszkać z Augustynem – idź i jadaj z nim, i siedź z nim przy stole. Tak, nie zgadzasz się z jego decyzjami, nie zgadzasz się z jego czynami, nie pochwalasz ich, ale mieszkaj z nim, jadaj z nim – to pewnie znaczyło – gotuj mu! Pokaż mu, że go kochasz. To było nawrócenie Moniki na Jezusa znad Jordanu. Chcesz pomóc dziecku, które błądzi? Augustyn błądził 9 lat. Chcesz mu pomóc – pokaż, że go kochasz, pokaż że jesteś przy nim! Niech ma poczucie bliskości, wspólnoty z nim – podkreślił łódzki pasterz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Kończąc homilię, kard. Ryś odniósł się do słów świętego. – Jedno z najpiękniejszych zdań, jakie św. Augustyn powiedział o swojej matce brzmi: „Uczyła się w szkole, w której Ty Panie jesteś Mistrzem”. Spotykajcie się ze św. Moniką regularnie i niech was ona uczy takiej miłości. Niech was uczy miłości do grzeszników, jaką najpierw pokazuje Jezus – poczynając od Chrztu w Jordanie – zaapelował duchowny.

Jak podkreślają duszpasterze z parafii Opatrzności Bożej w Łodzi – dzięki uprzejmości kard. Konrada Krajewskiego, pochodzącego z tutejszej parafii, Stolica Apostolska przekazała nam relikwie św. Moniki, a matki, gromadzące się co miesiąc na wspólną modlitwę za swoje dzieci, ufundowały relikwiarz i obraz przedstawiający św. Monikę.

2024-01-09 11:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Grzegorz Ryś – Wiem, jakie macie dzisiaj pytania?

[ TEMATY ]

Łódź

Archidieceja Łódzka

Łukasz Głowacki

abp Grzegorz Ryś

abp Grzegorz Ryś

Wiem, jakie macie dzisiaj pytania – mówił w homilii podczas wczorajszej Mszy św. abp Grzegorz Ryś.

– Wiem, jakie macie pytania. Sięgnąłem dziś do bardzo ważnej encykliki papieża Jana Pawła II – Evangelium Vitae. Zajrzyjcie do tej encykliki – zachęcał kaznodzieja. W tej encyklice Papież dwa raz użył formuły, która oznacza, że naucza w sposób nieomylny. Ta formuła brzmi w sposób następujący: Władzą, którą Chrystus przekazał Piotrowi i jego następcom – oświadczam – tzn. że Jan Paweł II miał wolę zdefiniować to, co powie, w sposób ostateczny. I oświadcza za pierwszym razem, że zabicie niewinnego człowieka zawsze jest nieporządkiem moralnym. Zawsze! Przywołując tę formułę po raz drugi, Papież mówi, że przerwanie ciąży jest nieporządkiem moralnym. Zawsze! To nie wskazuje, w jaki sposób ma się to przekładać na prawo stanowione czy państwowe. Papież nawet mówi, że to jest takie prawo, którego żaden prawodawca ani nie może nadać, ani nie może zabrać. Jakiekolwiek będzie prawodawstwo w naszym kraju, my będziemy szli za tym przykazaniem, które jest przykazaniem Boga – podkreślał Metropolita Łódzki. 

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję