Księdza Infułata dr. Ireneusza Skubisia poznaliśmy, gdy powstała ukazująca się od 4 stycznia 1998 r. Niedziela Południowa, bo taki tytuł nosiła początkowo Niedziela Rzeszowska.
Dla zespołu redakcyjnego skupionego wokół tej edycji diecezjalnej Tygodnika Katolickiego Niedziela to było wielkie wydarzenie, móc stanąć „pod parasolem” ogólnopolskiego czasopisma katolickiego o uznanej renomie, którego Ksiądz Infułat był redaktorem naczelnym.
Redaktor naczelny – to mało powiedziane. Ksiądz Infułat był twórcą linii programowej Niedzieli po wznowieniu jej wydawania w 1981 r. (po 28-letniej przerwie). Najkrótsza, ale i najcelniejsza charakterystyka tej linii zawiera się w dwóch słowach semper fidelis – Niedziela zawsze wierna Panu Bogu i Kościołowi. Dzisiaj te słowa brzmią jak testament, do wypełnienia którego jesteśmy wezwani.
Nas Ksiądz Infułat przywitał jako człowiek pełen ciepła i łagodności, ale także zaciekawiony naszymi pomysłami na „Niedzielne” dziennikarstwo w terenie. Doskonale rozumiał i doceniał rolę mediów w dziele ewangelizacji. Miał znakomitych poprzedników, by wymienić największego z nich św. o. Maksymiliana Kolbego, wydawcę Rycerza Niepokalanej. O Niedzieli Ksiądz Infułat niejednokrotnie mówił, że powinna być „drugim wikarym” w parafii. Chyba jako pierwszy z kapłanów i dziennikarzy katolickich dostrzegał potrzebę „przybliżenia” ogólnopolskiego czasopisma wiernym w diecezjach i parafiach. Stąd pomysł na edycje diecezjalne, trafny zwłaszcza po reformie Kościoła w Polsce w 1992 r. i powstaniu nowych diecezji.
Czasami spotkania z Księdzem Infułatem przybierały charakter wręcz familijny. Tak było podczas pielgrzymek organizowanych przez Niedzielę Rzeszowską do sanktuariów Europy, których ks. inf. I. Skubiś był wielkim zwolennikiem. Tak było w sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Terliczce, gdzie niejednokrotnie przewodniczył uroczystościom odpustowym. Nie zdziwilibyśmy się, gdyby przekraczając bramę „domu Ojca”, trzymał w ręku najnowszy, świąteczny egzemplarz Niedzieli.
Kard. Stanisław Dziwisz i ks. Ireneusz Skubiś, redakcja "Niedzieli", wrzesień 2008 r.
Łączę się w żałobie z archidiecezją częstochowską, ze wszystkimi, których dotknęła śmierć drogiego księdza redaktora Ireneusza.
Znaliśmy się bardzo długo, w zasadzie od czasów, kiedy ksiądz infułat był w Rzymie, gdzie kontynuował swoje studia, a właściwie je dopełniał. Zawsze przejawiał miłość do ojczyzny. Był zatroskany o jej przyszłość, o przyszłość naszego narodu, społeczeństwa, o przyszłość Kościoła. Tym się charakteryzował. Był człowiekiem wymagającym – wymagał nie tylko od siebie, ale także od tych, którzy byli z nim związani, i od tych, którzy czytali Niedzielę.
Kiedy gromadzicie się razem jako wspólnota wiary, kiedy świętujecie w archidiecezji Chicago, kiedy ofiarowujecie swoje własne doświadczenie radości i nadziei, możecie odkryć, że wy również jesteście rzeczywiście „latarniami nadziei” - powiedział Papież w wideoprzesłaniu do młodych archidiecezji Chicago i całego świata - uczestników spotkania na stadionie Guaranteed Rate Field z okazji wyboru kard. Prevosta na Papieża.
Szczególne słowa pozdrowienia Leon XIV skierował do metropolity Chicago kard. Blase’a Cupicha, biskupów pomocniczych i wszystkich swoich przyjaciół z archidiecezji, z której się wywodzi, a która poprzez to spotkanie odbywające się 14 czerwca wyraża wdzięczność za wybór rodaka na Stolicę Piotrową.
Tego jeszcze „nie grali”: oficjalna reprezentacja satanistów była obecna na paradzie równości w Warszawie. Ciekawa jestem, czy ci biedni ludzie – uczestnicy parady – zdają sobie sprawę, że ulegli manipulacji, że weszli na niebezpieczną drogę duchowego zniewolenia? Może już opętania?
Centrum Warszawy. Wsiadam do metra, a tam w oczy rzucają się dwie panie. Jedna, koło sześćdziesiątki, ubrana w bluzkę w kolorach tęczy, jaskrawo zielone krótkie spodenki, na głowie ma kapelusz słomkowy z przyklejonymi kartkami z napisem: „Odpowiedzią jest miłość”. Ale to nie koniec. Na nogach ma coś w rodzaju tęczowych getrów z frędzlami i sandały w kolorze tęczy. W ręku trzyma dużą torbę z napisem: Berlin. Obok tej damy siedzi mężczyzna, pewnie 20 lat młodszy, cały na czarno, na twarzy maska psiego pyska (co chwila ją zakłada i zdejmuje), z tyłu zaś do spodni ma przyczepiony długi puszysty ogon. Czyli, jak dobrze rozumiem, jest przebrany za psa. Oboje udają się na paradę równości, która właśnie przechodzi ulicami Warszawy – pod patronatem prezydenta stolicy, z udziałem pracowników ambasady Niemiec.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.