Reklama

Wiadomości

Pomniejszany hejt

Kondycja psychiczna młodych ludzi, hejtowanych dziś potencjalnie przez setki, a nawet tysiące osób dziennie niemal za wszystko, jest coraz bardziej krucha.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdyby w pracy zawodowej współpracownik wyciągał nam z torebki rzeczy, zrzucał ją z biurka na podłogę, pomazał ją flamastrem czy nas popychał, zapewne złożylibyśmy skargę do przełożonych, wezwali ochronę lub nawet zgłosili sprawę na policję ze względu na naruszenie mienia i nietykalności cielesnej. Kiedy zaś podobna sytuacja dotyczy naszych dzieci w szkole, rozżalonych takimi sytuacjami, cierpiących z powodu przemocy, wydaje się, że nieraz bagatelizujemy problem i pomniejszamy go, bo to przecież „tylko dzieci”. Czasem mówimy młodym, żeby się nie przejmowali, że to tylko „zabawa”. Zgłaszanie takich incydentów w placówce oświatowej często przynosi nie rozwiązanie, lecz konsekwencje w postaci wendety na zgłaszającym.

Młody człowiek dotknięty przemocą ze strony rówieśników często słyszy od dorosłych, że jego przeżycia i cierpienie nie mają znaczenia, że to „się nie liczy”, a także że nie uzyska ani zrozumienia, ani pomocy i że nie może liczyć na zakończenie tej sytuacji. Łatwo nam przychodzi bagatelizowanie spraw dzieci, a uwznioślanie „dorosłego” cierpienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Kondycja psychiczna młodych ludzi, hejtowanych dziś potencjalnie przez setki, a nawet tysiące osób dziennie niemal za wszystko, jest coraz bardziej krucha. Tylko 1/3 nastolatków nie doświadcza przemocy w sieci. Ponad 37% z nich jest ośmieszanych i poniżanych. Niemal 31% doświadcza regularnego wyzywania i przeklinania. 29% młodych jest szantażowanych i straszonych. Co piąty nastolatek przeżywa podszywanie się pod niego w sieci. Co dziesiąty cierpi z powodu rozpowszechniania kompromitujących zdjęć i filmów. Podobna grupa młodych doświadcza niszczenia własnej twórczości w sieci. 13% dzieci przeżyło włamanie się na konto w mediach społecznościowych. 7% młodych jest okradanych z przedmiotów lub punktów w grach; 6,7% doświadcza oszustw wyłudzenia pieniędzy lub kryptowalut, a prawie 3% dzieci doświadcza wszystkich wymienionych działań jednocześnie. Wyniki badania młodzieży w projekcie „Młodzież 4.0”, którego raport będzie niedługo opublikowany, są porażające. I choć procentowo wyniki nie sumują się do 100% ze względu na możliwość wyboru wielu działań, to gdy się patrzy na skalę przemocy w sieci, która ma różne oblicza i odmiany, nie sposób przejść obojętnie wobec problemu.

Czasem od nas, dorosłych, młodzież może usłyszeć, że przecież nas też kiedyś krytykowano i jakoś „daliśmy radę”. Dziś jednak hejt i krytyka mają znacznie większą skalę, ogromny zasięg. Wrażliwość ludzi na wyzwania i doświadczenia codzienności oraz świadomość konsekwencji wzrosły; czas ekspozycji na krytykę wzrósł z minut do nawet wielu godzin. Dzieci nie potrafią się odciąć od okrucieństwa kolegów i koleżanek, gdy wychodzą ze szkoły. One szkołę zabierają do domów, kontynuując w mediach społecznościowych na grupach klasowych relacje szkolne i wszystkie problemy oraz wyzwania łączące się ze społecznością rówieśników. Przemoc słowna także zmieniła swoje oblicze, bo narzędzia cyfrowe dają nowe możliwości – np. wklejenia twarzy koleżanki do filmu pornograficznego i „rozbierania jej” za pomocą sztucznej inteligencji w niemal realistyczny sposób, a następnie wrzucenia tego filmu na grupę klasową. Kreatywne okrucieństwo to zmora dzisiejszego świata. A dzieci czasem nie ma kto uczyć empatii.

Ataki w sieci dotyczą zainteresowań młodych (37%), wyglądu fizycznego/anatomii (28%), poglądów politycznych (26,5%), ubioru (8,7%), wyznania/religii (8,4%) czy choćby w przypadku co 20. osoby – płci oraz sytuacji materialnej. Nawet kolor skóry, narodowość czy wiek podlegają krytyce.

Warto wspierać młodych (i nie tylko!), pytać, jak chcieliby rozwiązać tę sytuację, oraz czy w ogóle widzą taką możliwość; zapewniać o chęci wspólnego rozwiązania problemu i nie proponować od razu gotowych wzorców. Najpierw wysłuchać ich i wsłuchać się w świat ich przeżyć. Być blisko, mieć czas, okazywać zrozumienie i akceptację. I wesprzeć system obrony przed nękaniem, a także wdrażać rozwiązania, które dziecko zaakceptuje. To, oczywiście, dopiero początek budowania całego systemu wsparcia.

2023-11-21 11:21

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Hejt i groźby wobec wolontariuszki

[ TEMATY ]

oświadczenie

hejt

Fundacja Pro – Prawo do Życia

źródło: https://stronazycia.pl/

Fundacja Pro – Prawo do Życia oświadcza, że groźby karalne, pomówienia oraz mowa nienawiści skierowane wobec wolontariuszki Fundacji Zuzanny Wiewiórki zostały udokumentowane i zostaną przekazane organom ścigania w formie zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

Przypominamy, że w świetle
CZYTAJ DALEJ

Producent „Lalki”: podziękowałem TVP za ofertę, ale postanowiłem jej nie przyjmować

2025-07-22 16:15

[ TEMATY ]

kino

Teaserowy plakat "Lalki" / Materiały prasowe / Gigant Films

Podziękowałem TVP za ofertę i po przeanalizowaniu postanowiłem jej nie przyjmować. Motywacja była wyłącznie biznesowa, myślę, że dostarczę do projektu koproducenta lub koproducentów na lepszych warunkach - wyjaśnił producent i scenarzysta nowej filmowej adaptacji „Lalki” Radosław Drabik.

- Dzisiaj padł pierwszy klaps do filmu „Lalka”. Rozpoczęliśmy w centrum Warszawy. Oficjalna informacja pojawi się jeszcze dzisiaj - poinformował PAP współwlaściciel firmy Gigant Films. Wyjaśnił, że w pierwszym dniu zdjęciowym na planie pojawili się m. in. Kamila Urzędowska grająca Izabelę Łęcką i Andrzej Seweryn, który kreuje postać hrabiego Tomasza Łęckiego.
CZYTAJ DALEJ

Otwierał drzwi dla Chrystusa

Miał dwie miłości swojego życia: Kościół i ojczyznę – o nich ks. Ireneusz Skubiś przed śmiercią opowiedział w wywiadzie rzece, który teraz możemy przeczytać w książce „Odnowiciel. W służbie słowu”.

Dzieje Tygodnika Katolickiego „Niedziela” pisane są charakterem i ofiarnością swoich redaktorów naczelnych. Ogromną zasługę w rozwoju tygodnika miał ks. Ireneusz Skubiś, który odegrał kluczową rolę w reaktywowaniu „Niedzieli” po 28 latach od jej zawieszenia i zarazem został jej redaktorem naczelnym – pełniąc tę funkcję nieprzerwanie do 2014 r. Ksiądz Skubiś otwierał drzwi Chrystusowi i torował drogę prawdzie. Imponował energicznością i hartem ducha, co było ważne, zwłaszcza w trudnym okresie komuny, gdy działania cenzury, problemy z drukiem i kolportażem w tych siermiężnych czasach dawały się redakcji tygodnika mocno we znaki. Te same cechy okazały się kluczowe w okresie transformacji, gdy po upadku komuny Polska brutalnie zderzyła się z demokracją i kapitalizmem. Ksiądz Skubiś w szczerej rozmowie z Czesławem Ryszką odsłania kulisy pracy redakcji „Niedzieli” w tamtych czasach. Jest to opowieść, która ukazuje dużą część naszej historii najnowszej, jako że dzieje tygodnika nierozerwalnie związane są z dziejami Polski. Ksiądz Skubiś opowiada także o największych sukcesach, porażkach, o tym, jak powinna wyglądać Polska i o wartościach, na których powinien opierać się naród, by tworzyć silne państwo. Książka „Odnowiciel. W służbie słowu. Z ks. Ireneuszem Skubisiem rozmawia Czesław Ryszka” jest fascynującą podróżą w przeszłość – taką podróżą, która intryguje nas do rozmyślania o przyszłości. To nie jest opowieść o jednym człowieku, to opowieść o całym środowisku „Niedzieli” i dekadach miłości do Kościoła i ojczyzny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję