Reklama

Wiadomości

Co się dzieje z polskimi wizami?

Afera wizowa nie jest ani tak duża, jak przedstawia to opozycja, ani tak błaha, jak mówią o tym politycy partii rządzącej. Przecież trwa śledztwo, są zatrzymania urzędników i dymisja wiceministra.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Opozycja „przegrzała” temat korupcji ws. wydawania wiz przez polskie konsulaty oraz pozwoleń na pracę w Polsce, mówiąc, że to największa afera w historii III RP. Wyolbrzymione oskarżenia stały się na tyle niewiarygodne, że prawie nikt w nie nie wierzy, co widać w sondażach przedwyborczych, w których KO traci, a PiS zyskuje.

Oczywiście, nieprawidłowości były, bo jest śledztwo, są zarzuty stawiane przez prokuraturę oraz zatrzymania. Polityczne konsekwencje afery poniósł wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk, ale nie z tego powodu, że brał łapówki, lecz dlatego, iż nie było nadzoru nad wydawaniem wiz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Systemu nie naprawiano

Outsourcing, czyli zlecanie papierkowej pracy przy wydawaniu wiz, nie jest niczym nowym w świecie dyplomacji. Ministerstwo Spraw Zagranicznych wprowadziło takie praktyki w 2011 r., bo lawinowo narastały problemy z pracą w konsulatach. – Gdy kierowałem placówką dyplomatyczną na Białorusi, nie było możliwości, by zapisać się na rozmowę o wizę, bo elektroniczny system był blokowany przez boty. Wielokrotnie informowaliśmy o tym, że system nie działa, i z jakiegoś powodu tego systemu nie naprawiano. Tyle że to nie było za rządów PiS – mówi Witold Jurasz, były dyplomata na Białorusi, a obecnie publicysta Onetu.

Reklama

Coraz większe braki kadrowe w placówkach dyplomatycznych i zapotrzebowanie przedsiębiorców w Polsce na dopływ nowych pracowników sprawiły, że outsourcing rozrastał się także w czasach rządów PiS. Aż pojawiły się pierwsze sygnały o nieprawidłowościach. – Polskie służby rozpoczęły intensywne działania już w lipcu 2022 r. po pierwszych sygnałach. Centralne Biuro Antykorupcyjne podjęło szereg działań, które doprowadziły do wszczęcia śledztwa 7 marca br., czego efektem jest fakt, że siedmiu osobom postawiono zarzuty prokuratorskie, a wobec trzech innych zastosowano tymczasowe aresztowanie – oświadczył Stanisław Żaryn, zastępca ministra koordynatora służb specjalnych.

Manipulacja danymi

Zarzuty dotyczą korupcji przy przyspieszaniu procedur wizowych w stosunku do kilkuset wiz i składanych wniosków wizowych na przestrzeni 1,5 roku. Z tych kilkuset wiz większa część została załatwiona decyzjami odmownymi. Służby badają procedurę składania wniosków wizowych w polskich placówkach dyplomatycznych w Hongkongu, na Tajwanie, w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Indiach, Arabii Saudyjskiej, Singapurze, na Filipinach i w Katarze.

Opozycja manipuluje liczbami i mówi o 250 tys. sprzedanych wiz z krajów muzułmańskich, co miałoby podważyć politykę PiS ws. migracji. – Politycy opozycji celowo mylą wizy z pozwoleniami na pracę. Dla przykładu, w Pakistanie tych pozwoleń uzyskało ponad 40 tys. osób, a wizy dostało tylko 214 osób. Pozwolenie na pracę jest potrzebne, by starać się o wizę, a nie na odwrót – tłumaczy Paweł Jabłoński, wiceminister spraw zagranicznych.

Okazuje się, że do podawanej przez PO liczby 250 tys. osób z polskimi wizami pracowniczymi brakuje jeszcze 248 952 osób. W celu podjęcia pracy wizy otrzymało 314 osób z Egiptu, 181 z Zimbabwe, 29 z Algierii, 51 z Jordanii, 113 z RPA, 68 z Iranu, 89 z Etiopii, 46 z Nigerii, 88 z Maroka i 79 z Libanu. – Te dane są na naszych stronach od miesięcy. Platforma Obywatelska to wie, ale liczy, że Polacy tego nie sprawdzą – wskazuje Jabłoński.

Kolejne śledztwo

Wszystko wskazuje na to, że była korupcja przy wydawaniu wiz, a nad systemem ich wydawania od lat prawie nikt nie panował. Braki kadrowe, niskie płace i duża odległość od polskiego wymiaru sprawiedliwości sprawiły, że pojawili się urzędnicy, którzy postanowili na tym zarobić, oraz nieuczciwe firmy pośredniczące.

Choć patologicznego systemu nikt nie naprawiał także za czasów rządów PiS, to jednak służby podległe rządowi same wszczęły śledztwo w marcu br. – Państwo powinno ujawniać patologie i szybko je eliminować – powiedział minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Jednocześnie wskazał, że masowe wydawanie wiz miało w Polsce miejsce za rządów Platformy Obywatelskiej, i zapowiedział wznowienie śledztwa ws. działań służb konsularnych w latach 2009-15.

2023-09-26 14:21

Ocena: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Do USA bez wiz już w listopadzie

Andrzej Duda poinformował, że dziś w Waszyngtonie zostanie ogłoszony komunikat, że Polska jest przyjęta do programu bezwizowego.

Od 11 listopada 2019 r. nasi obywatele będa mogli podróżować do USA bez wiz na okres 90 dni w celach turystycznych.
CZYTAJ DALEJ

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w Ghanie

[ TEMATY ]

nominacja

dyplomacja

diecezja kielecka

kolegium.opoka.org

Ks. prałat dr Henryk Jagodziński – prezbiter diecezji kieleckiej, pochodzący z parafii w Małogoszczu, został mianowany przez Ojca Świętego Franciszka, nuncjuszem apostolskim w Ghanie i arcybiskupem tytularnym Limosano. Komunikat Stolicy Apostolskiej ogłoszono 3 maja 2020 r.

Ks. Henryk Mieczysław Jagodziński urodził się 1 stycznia 1969 roku w Małogoszczu k. Kielc. Święcenia prezbiteratu przyjął 3 czerwca 1995 roku z rąk bp. Kazimierza Ryczana. Po dwuletniej pracy jako wikariusz w Busku – Zdroju, od 1997 r. przebywał w Rzymie, gdzie studiował prawo kanoniczne na uniwersytecie Santa Croce, zakończone doktoratem oraz w Szkole Dyplomacji Watykańskiej. Jest doktorem prawa kanonicznego.
CZYTAJ DALEJ

Informator pielgrzyma - W trosce o bezpieczeństwo

2025-07-10 21:03

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymi

informator

BP Jasnej Góry

Jasna Góra jest najbardziej rozpoznawalnym miejscem sakralnym w Polsce, głównym celem pielgrzymek. W ubiegłym roku w sezonie letnim tylko w pielgrzymkach pieszych, rowerowych oraz biegowych przybyło 101 627 pątników. Choć najważniejszą płaszczyzną troski o pielgrzymów jest sfera duchowa, to także w tej zewnętrznej, jeżeli chodzi o bezpieczeństwo, nie brakuje starań.

24 godziny na dobę przez siedem dni w tygodniu bezpieczeństwo na Jasnej Górze zapewnia Straż Jasnogórska. Jej zadaniem jest ochrona sanktuarium jako obiektu oraz zapewnienie bezpieczeństwa pielgrzymom, utrzymywanie porządku podczas uroczystości. Straż współpracuje z Policją, Strażą Miejską i Pogotowiem Ratunkowym w Częstochowie, a w czasie wizyt szczególnych gości – z Biurem Ochrony Rządu. Straż Jasnogórska jest odpowiedzialna przede wszystkim za bezpieczeństwo pielgrzymów oraz mienie, które się znajduje na terenie sanktuarium i terenach przyległych. Działa według wytycznych planu ochrony. Na całym obiekcie wyznaczone są posterunki, gdzie dana osoba pełniąca swoją służbę dyżurną, odpowiada za dany odcinek. Pracownicy Straży Jasnogórskiej są umundurowani, stąd widoczni przez pielgrzymów, więc każda osoba, która poczułaby się zaniepokojona jakąkolwiek sytuacją, ma w zasięgu wzroku pracownika straży. Jak sami uśmiechają się, najczęściej pełnią funkcję informacyjna, bo to właśnie ich pielgrzymi pytają o różne punkty sanktuarium jak np. muzea. Przedstawiciele Straży Jasnogórskiej ostrzegają przed nadmierną niefrasobliwością, jeżeli chodzi o widoczne trzymanie dokumentów, telefonów itp. Przestrzegają też przed ludźmi, którzy trudnią się procederem wyłudzania pieniędzy w zamian za np. przypinkę w formie krzyżyka, obrazka itp. To tzw. „przypinacze”, którzy deklarują, że otrzymane ofiary idą na rzecz sanktuarium. Nie ma to nic wspólnego z działalnością Jasnej Góry. Ofiary na rzecz renowacji sanktuarium czy na pomoc ubogim pielgrzymi mogą składać tylko w wyznaczonych miejscach do oznakowanych skarbonek. Z takiej ofiary też np. płynie dotacja na rzecz Jasnogórskiego Punku Charytatywnego, z którego pomocy materialnej korzysta wielu potrzebujących przez cały rok.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję