"Boże, Ty na początku świata w swojej Opatrzności nakazałeś, aby ziemia wydała rośliny zielone, rodzące wszelkie owoce. Ty dajesz nasienie siewcy i chleba dostarczasz na pożywienie
(...)" - taka lub inna modlitwa może być wznoszona do Boga podczas tradycyjnego obrzędu poświęcenia pól. Przed II wojną światową, z wiosenną modlitwą o urodzaje łączyło się organizowanie
procesji w wioskach, budowanie ołtarzy, strojenie kapliczek. Czasy PRL-u w dużej mierze przyczyniły się jednak do wygaśnięcia tej tradycji, zwłaszcza ze względu na zakaz
urządzania jakichkolwiek zgromadzeń religijnych. Wówczas niektórzy kapłani, nagabywani o organizowanie procesji, wysuwali argument, iż to inicjatywa wiernych świeckich, którym przecież odmówić
nie mogą.
Dzisiaj różnie wygląda to w parafiach. Niektóre zupełnie zrezygnowały z poświęcenia pól lub skróciły ceremoniał do minimum. Jeden z księży proboszczów wspomina, jak
to jeszcze za czasów PRL-u któraś z wiosek odmówiła organizacji obrzędu u siebie i grad doszczętnie zniszczył plony na tych polach. W religii nie
ma przypadków, nie wierzymy w magię, ale ludzie z tej wioski nigdy już nie zaniechali obowiązku święcenia swych pól...
W niektórych parafiach diecezji kieleckiej praktykuje się łączenie tego obrzędu z Mszą św., odprawianą w wioskach. Wówczas mogą w niej uczestniczyć i skorzystać
z sakramentów ludzie starsi i chorzy. Zazwyczaj wykorzystuje się modlitwy opracowane przez śp. ks. bp. Jana Gurdę, który z ramienia Konferencji Episkopatu był odpowiedzialny
za duszpasterstwo rolników. Proboszczowie podkreślają, że ludzie z wielkim zaangażowaniem starają się zorganizować poświęcenie pól. To dla nich ważna uroczystość, choć przypada w "gorącym"
dla rolników czasie. Szczególnie w tym roku, gdy Wielkanoc wypadła tak późno...
Nawodniłeś jej bruzdy, wyrównałeś jej skiby, spulchniłeś ją deszczami i pobłogosławiłeś plonom. Rok uwieńczyłeś swoimi dobrami, tam, gdzie pójdziesz, wzbudzasz urodzaje (z Psalmu Responsoryjnego).
Dlaczego ks. Jerzy Popiełuszko powraca właśnie teraz? To pytanie stawia sobie wielu, którzy sięgają po nową książkę dr Mileny Kindziuk i ks. prof. Józefa Naumowicza pt. „Objawienia ks. Jerzego Popiełuszki we Włoszech”. Publikacja dokumentuje niezwykłe zjawisko - prywatne objawienia, jakich od 2009 roku doświadcza Francesca Sgobbi, mieszkanka niewielkiej miejscowości Fiumicello w północnych Włoszech. Według relacji, błogosławiony kapłan męczennik - ks. Jerzy Popiełuszko - wielokrotnie ukazywał się tej prostej i pozornie zwykłej kobiecie, przekazując przesłania, które spisywała w formie duchowego dziennika.
Już na wstępie autorzy wyraźnie podkreślają: nie są to objawienia uznane oficjalnie przez Kościół katolicki, a publikacja nie oznacza ich aprobaty w sensie teologicznym czy doktrynalnym. Jasno zaznaczają też, że mamy do czynienia z objawieniami prywatnymi - nie zobowiązują one do wiary, ale mogą służyć pomocą w pogłębianiu życia duchowego. Ich rola nie polega na dodawaniu czegokolwiek do Ewangelii, lecz - jak pisze ks. prof. Józef Naumowicz - na przypominaniu o jej najważniejszych prawdach i pomaganiu wiernym w ich przeżywaniu tu i teraz: „Tak było w historii Kościoła wielokrotnie. Niejednokrotnie objawienia prywatne stanowiły inspiracje do ożywienia i pogłębienia wiary, poruszały sumienia, wzywały do nawrócenia. To właśnie pod ich wpływem narodziły się takie praktyki pobożnościowe jak różaniec, koronka do Miłosierdzia Bożego czy nawet święta liturgiczne - Boże Ciało, Niedziela Miłosierdzia czy Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa” - dodaje współautor publikacji, badacz życia i kultu ks. Popiełuszki.
Joe Masek, mieszkaniec Minnesoty, po raz pierwszy zetknął się z pornografią w wieku 8 lat, co zapoczątkowało jego 23-letnią walkę z tym uzależnieniem. Po uwolnieniu się od niej i poczuciu w sobie powołania do pomagania innym założył wspólnotę The Freedom Group (Grupa Wolności), opartą na chrześcijańskim światopoglądzie i wartościach .
Odtąd co roku około 100 mężczyzn uczestniczy w 12-miesięcznym systemie szkoleniowym, dodatkowych kursach i rekolekcjach, mających za zadanie pomoc w wydostaniu się z nałogu. Program „Wolny od Pornografii” obejmuje m.in. cotygodniowe sesje coachingowe (treningowe) z trenerem. Mają one pomóc klientowi w odkrywaniu swojego potencjału, rozwijaniu umiejętności i wprowadzaniu pozytywnych zmian w życiu. Sesje te są zazwyczaj oparte na dialogu i zadawaniu pytań, skłaniających do zastanowienia się i działania. Uczestnicy biorą też udział w kursach wyjaśniających neurologiczne podłoże uzależnienia i sposoby „przeprogramowania” mózgu.
Większość biskupów w Polsce, w tym metropolici: warszawski, gnieźnieński, wrocławski, gdański, białostocki i lubelski, wydali dekrety dotyczące dyspensy od wstrzemięźliwości spożywania pokarmów mięsnych w piątek 20 czerwca. Wiernych zobowiązano w zamian np. do modlitwy za pokój na świecie lub jałmużny.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami wstrzemięźliwość od spożywania mięsa lub innych pokarmów w Kościele katolickim należy zachowywać we wszystkie piątki całego roku.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.