Reklama

Niedziela Małopolska

Przyjdźmy na piknik!

Uważam, że nie trzeba wyjeżdżać na misje, żeby być misjonarzem – przekonuje Paweł Piega reprezentujący grupę przyjaciół Daniela Komboniego.

Niedziela małopolska 37/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Kraków

Joanna Drzewniak

Na uczestników pikniku, zwłaszcza na dzieci, czeka wiele atrakcji!

Na uczestników pikniku, zwłaszcza na dzieci, czeka wiele atrakcji!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niedzielę 17 września Misjonarze Kombonianie, Świeccy Misjonarze Kombonianie oraz Stowarzyszenie Twoja Misja organizują piknik misyjny, który odbędzie się w Krakowie (przy ulicy Skośnej 4) i potrwa od godz. 9 do 18. Tematem tegorocznej edycji są „Świeccy Misjonarze”. W ramach spotkania zaplanowano wiele atrakcji, w tym m.in. warsztaty malarskie, tańce integracyjne, warsztaty gry na bębnach. Będzie aukcja przedmiotów misyjnych, loteria fantowa, a dla tych, którzy przyjmą zaproszenie, zagra i zaśpiewa zespół Jakubowe Muszelki.

Idea

– Piknik ma przede wszystkim uświadomić uczestnikom spotkania, że są wśród nas misjonarze, którzy wyjeżdżają do Afryki, do Ameryki Południowej, aby mówić o Chrystusie – wyjaśnia Paweł Piega i zauważa, że żyjemy w czasach, kiedy i w naszym społeczeństwie jest coraz częściej potrzebna ewangelizacja, świadczenie oraz rozmowa o Chrystusie, o wartościach związanych z Ewangelią. Stwierdza, że dużo ludzi się pogubiło w dzisiejszym życiu i przekonuje: – Uważam, że nie trzeba wyjeżdżać na misję, żeby być misjonarzem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Udział w pikniku to okazja do poznania misjonarzy, ich postawy i zaangażowania, co może być pierwszym krokiem motywującym do zainteresowania się misjami. – Poznanie tych ludzi, ich aktywności na rzecz misji może uświadomić, że oni są tacy jak my – przekonuje Paweł Piega i dodaje: – Warto podkreślić, że są to osoby w różnym wieku, na przykład małżeństwa z wieloletnim stażem decydują się jechać na misje jako świeccy misjonarze.

Głos serca

Przyznaje, że sam od lat stara się pomagać w tej posłudze kombonianom. Zauważa, że nie wszyscy mogą wyjechać na misje, ale mogą je wspierać, wykorzystując do tego własny potencjał, swe zdolności, umiejętności. – Tu jest najważniejsze, aby podejmować decyzje w poczuciu wolności, żeby iść za Duchem Świętym – przekonuje p. Paweł. A gdy pytam, co takiemu człowiekowi jak on – mężowi, ojcu, przedsiębiorcy – daje angażowanie się w misje, Paweł Piega najpierw mówi, że nigdy się nad tym nie zastanawiał. A po chwili wyznaje: – Wydaje mi się, że to jest głos serca, które nie szuka tu korzyści dla siebie. I paradoksalnie przez to, że niczego nie szukam, tak wiele dostaję. Przede wszystkim zyskuję niesamowitą ilość przyjaciół. Śmiało mogę też powiedzieć, że kombonianie – i kapłani, i świeccy – są moją drugą rodziną. A to zaangażowanie, na miarę moich możliwości, przybliża mnie do Boga.

Zapraszając do udziału w pikniku, p. Paweł podkreśla, że dla osób, które przyjmą zaproszenie, będzie to możliwość interesującego spędzenia niedzieli w gronie rodzinnym. – To okazja, żeby poznać kulturę Afryki i Ameryki Południowej, porozmawiać z misjonarzami – zapewnia Paweł Piega. Zapowiada, że w trakcie pikniku organizatorzy połączą się z posługującymi w Afryce i w Ameryce Południowej misjonarzami, którzy opowiedzą o swej pracy duszpasterskiej.

Zaproszenie

„Jesteśmy powołani do tego, aby głosić Jezusa Chrystusa, aby ludziom nieść Ewangelię, nieść Dobra Nowinę” – przekonuje Janusz Pospieszalski w spocie promującym piknik. Zachęca: „Ludu kapłański, ludu królewski nie bójmy się z odwagą, w porę i nie w porę mówić o tym, że Jezus Chrystus przyszedł dla nas wszystkich po to, żeby nas zbawić i odkupić…”. I zaznacza: „Jeżeli chcemy poznać tych ludzi, którzy z pasją głoszą Ewangelię ludom w Afryce, w Ameryce, przyjdźmy na piknik misyjny! ”.

2023-09-05 14:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Muskus do braci albertynów: bezdomność ma dziś wiele odmian

[ TEMATY ]

Kraków

bp Damian Muskus

Margita Kotas

Jesteście znakiem nadziei dla tych, którzy w Kościele szukają czystego piękna Ewangelii – mówił bp Damian Muskus OFM w Krakowie podczas Mszy św. na rozpoczęcie kapituły generalnej braci albertynów. Eucharystia została odprawiona w kaplicy, gdzie wiele razy modlił się św. Brat Albert.

W modlitwie uczestniczyli bracia kapitulni oraz domownicy przytuliska w historycznej ogrzewalni św. Brata Alberta.
CZYTAJ DALEJ

Jaskinia Słowa (V Niedziela Wielkiego Postu)

2025-04-05 09:00

[ TEMATY ]

Ewangelia komentarz

Jaskinia Słowa

Red.

Ks. Maciej Jaszczołt

Ks. Maciej Jaszczołt
Autor rozważań ks. Maciej Jaszczołt to kapłan archidiecezji warszawskiej, biblista, wikariusz archikatedry św Jana Chrzciciela w Warszawie, doświadczony przewodnik po Ziemi Świętej. Prowadzi spotkania biblijne, rekolekcje, wykłady.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek i s. Francesca - nieoczekiwane spotkanie papieża z 94-letnią zakonnicą

2025-04-06 17:32

[ TEMATY ]

spotkanie

Watykan

papież Franciszek

Bazylika św. Piotra

s. Francesca

Włodzimierz Rędzioch

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Siostra Francesca Battiloro przeżyła największą niespodziankę swojego życia w wieku 94 lat, z których 75 lat spędziła jako wizytka za klauzurą. „Poprosiłam Boga: 'Chcę spotkać się z papieżem'. I tylko z Nim! Nikt inny... Myślałam, że to niemożliwe, ale to Papież przyszedł się ze mną spotkać. Wygląda na to, że kiedy Go o coś proszę, Pan zawsze mi to daje...”. Podczas pielgrzymki z grupą z Neapolu, s. Francesca Battiloro, siostra klauzurowa modliła się dzisiaj w Bazylice św. Piotra, gdy nagle spotkała papieża.

Zakonnica, która wstąpiła do klasztoru w wieku 8 lat, złożyła śluby w wieku 17 lat, w czasie, gdy jej życie było zagrożone z powodu niedrożności jelit. Dziś opuściła Neapol wczesnym rankiem z jednym pragnieniem: przeżyć Jubileusz Osób Chorych i Pracowników Służby Zdrowia w Watykanie. Wraz z nią przyjechała grupa przyjaciół i krewnych. Poruszająca się na wózku inwalidzkim i niedowidząca siostra Francesca - urodzona jako Rosaria, ale nosząca imię założyciela Zakonu Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny św. Franciszka Salezego, który, jak mówi, uzdrowił ją we śnie - chciała przejść przez Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra. Biorąc pod uwagę jej słabą kondycję, pozwolono jej przeżyć ten moment całkowicie prywatnie, podczas gdy na Placu św. Piotra odprawiano Mszę św. z udziałem 20 000 wiernych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję