Reklama

Kultura

Co było wcześniej?

Któż nie śledził losów złączonych na dobre i na złe rodzin Kargulów i Pawlaków...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prequel kultowej trylogii (Sami swoi, Nie ma mocnych i Kochaj albo rzuć), choć już w innej, lecz równie znakomitej obsadzie, powstaje w Parku Etnograficznym w Tokarni.

Premiera

Poznaliśmy datę premiery: 10 listopada. Sami swoi. Początek – taki tytuł nosi powstająca produkcja. Część skansenu w Tokarni przeistoczyła się w filmowe kresowe Krużewniki. „Grają” skansenowskie chałupy i rekwizyty: bańki na mleko, kilimy, garnki, cepy, kosy, żarna, „grają” kościół z Rogowa i plebania z Goźlic, wreszcie – grają setki statystów. Oczywiście, na planie pracują także – i przede wszystkim – profesjonalni aktorzy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W filmie w reżyserii Artura Żmijewskiego pojawi się plejada polskich gwiazd, która już od zimy krąży po skansenowskich zaułkach i jest nie lada atrakcją dla turystów odwiedzających skansen. Pierwszy klaps był w lutym. W prequelu zobaczymy m.in. Annę Dymną (która grała również w poprzednich częściach), Zbigniewa Zamachowskiego, Mirosława Bakę, Wojciecha Malajkata, Adama Ferencego i Paulinę Gałązkę. Obsada jest więc znakomita. Scenariusz do filmu napisał Andrzej Mularczyk – autor książki Czyim ja żyłem życiem z 1983 r. i scenariuszy poprzednich części. Film sięga do historii, która w czasach PRL nie mogła zostać opowiedziana od początku – system nie pozwalał mówić o dwudziestoleciu międzywojennym, o Kresach.

Zmierzyć się z legendą?

Prequele powstają zazwyczaj później niż oryginalne dzieła i często wyjaśniają wątki oraz zdarzenia kolejnych części. Nowi odtwórcy ról Kargula i Pawlaka muszą się zmierzyć z legendą, podobnie reżyser Artur Żmijewski. W rolę młodego Pawlaka wciela się Adam Bobik, w Kargula natomiast – Karol Dziuba. – Spotkaliśmy się na castingu i od razu poczuliśmy do siebie to, co główni bohaterowie: sympatię i antypatię, i tak dostaliśmy te role – żartowali. – Jestem z Podlasia, więc miałem nieco łatwiej, jeśli chodzi o gwarę – powiedział Adam Bobik. – A ja ze Śląska i miałem nieco trudniej – dodał Karol Dziuba. Przyznali także, że w Tokarni czują się jak u siebie. – Łatwo wchodzi się w klimat tamtych czasów, bo to nie jest scenografia zbudowana na potrzeby filmu, tylko autentyczne obiekty. I tak w zagrodzie ze Szczepanowic osiedliła się rodzina Ziębickich – to teściowie Pawlaka. Pomiędzy zagrodą z Radkowic i zagrodą z Sukowa postawiono płot dzielący domostwa Kargula i Pawlaka. W chałupie z Woli Szczygiełkowej urządzono szkołę, do której jako dzieci uczęszczali główni bohaterowie. Sceny do filmu były również nagrywane przy kościele z Rogowa, krzyżu przydrożnym z Zagorzyc i w zagrodzie ze Złotnik. Dziennikarze mieli okazję podpatrzeć pracę nad pełną tańca i muzyki sceną festynu z okazji zakończenia wojny polsko-bolszewickiej. Niełatwą, nagrywaną w pełnym słońcu.

Reklama

– Naszym zamiarem nie jest to, by mierzyć się z legendą trylogii. To jest zupełnie inny film, osadzony w innych czasach i o innym świecie – zaznaczył w rozmowie z dziennikarzami Artur Żmijewski. – Nie próbujemy zrobić na nowo tego filmu, bo został on już zrobiony, i to znakomicie. Nie chcemy niczego poprawiać, tylko opowiadamy wcześniejszą historię bohaterów, pokazujemy ich młodość. Zaczyna się ona w 1913 r., kiedy Kargul i Pawlak są jeszcze dziećmi, w szkole. Potem jest rok 1920, wojna polsko-bolszewicka, później wkraczają Rosjanie, mamy II wojnę światową, a cała historia kończy się przesiedleniem na tzw. ziemie odzyskane, czyli w te miejsca, które już znamy z trylogii – wyjaśnił producent filmu Mikołaj Fajks.

Tokarnia nie jest jedyną lokalizacją, w której powstaje film, choć na pewno jest tą dominującą. Część scen jest nagrywana także na Świętym Krzyżu i w okolicach Tokarni, a w końcówce czerwca pojawiły się też ujęcia w Racławicach Śląskich i w skansenie w Lublinie.

2023-06-26 16:09

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Można zniszczyć każdego

Każdy, kto obejrzał polski film Ryszarda Bugajskiego „Układ zamknięty”, przeżywa prawdziwy wstrząs. Zwłaszcza że na końcu filmu pojawia się informacja, iż trzej sprawcy nieszczęścia innych ludzi nie tylko nie ponoszą konsekwencji za swoje iście diabelskie działania, ale awansowali i mają się zupełnie dobrze.

CZYTAJ DALEJ

Bp Krzysztof Włodarczyk: szatan atakuje dziś fundamenty – kapłaństwo i małżeństwo

2024-04-28 18:43

[ TEMATY ]

Bp Krzysztof Włodarczyk

Marcin Jarzembowski

Bp Krzysztof Włodarczyk

Bp Krzysztof Włodarczyk

- Szatan atakuje dziś fundamenty - kapłaństwo i małżeństwo. Bo wie, że jeżeli uda mu się zachwiać fundamentami społeczeństwa, to zachwieje całym narodem. My róbmy swoje i nie dajmy się ogłupić - mówił bp Krzysztof Włodarczyk.

Ordynariusz zainaugurował obchody roku jubileuszowego 100-lecia bydgoskiej parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy na Szwederowie. - Została ona erygowana 1 maja 1924 r. przez kard. Edmunda Dalbora. Niektórzy powiedzą, był to piękny czas. Nie było telefonów komórkowych, telewizji, Internetu, żyło się spokojniej, romantycznie, piękna idylla. Czy na pewno? Nie do końca - mówił bp Włodarczyk, zachęcając, by wejść w głąb historii i zobaczyć, czym żyli przodkowie.

CZYTAJ DALEJ

Łódź: Byśmy byli jedno

2024-04-29 10:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Instytut Pamięci Narodowej przygotował widowisko słowno-muzyczne poświęcone historii Kościoła w czasach komunizmu. Inscenizacja miała miejsce w kościele pw. Świętej Teresy od Dzieciątka Jezus i Świętego Jana Bosko w Łodzi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję