Reklama

Jasna Góra

Z Jasnej Góry

Niedziela Ogólnopolska 24/2023, str. 5

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jasnogórskie prymicje

Trwa jasnogórskie pielgrzymowanie neoprezbiterów. Z pierwszą Mszą św. przybywają zarówno kapłani diecezjalni, jak i zakonni. Celebracja prymicji u Matki Bożej to już polska tradycja.

Młodzi kapłani podkreślają, że sprawowanie Eucharystii przed Cudownym Wizerunkiem Maryi to dla nich wielkie przeżycie, łaska, ale również „sprawa oczywista”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Dla niektórych kapłaństwo zostało wymodlone… a nawet wychodzone. Ojciec Adam Jończak, oblat Maryi Niepokalanej, dzielił się wyznaniem, że jego powołanie dojrzewało też na pieszej pielgrzymce. – Przez kilka lat chodziłem z pielgrzymką podlaską do tronu Pani Jasnogórskiej, z konkretną intencją, którą wyprosiłem. Wierzę, że to cud Matki Bożej, i przy ołtarzu będę Jej dziękował – powiedział i nadmienił, że pragnie wrócić do zapomnianej już nieco tradycji wręczania mamie podczas Mszy św. prymicyjnej puryfikaterza. To tzw. bielizna kielichowa, którą ściera się nadmiar krzyżma po namaszczeniu dłoni kapłana. Jest to podziękowanie dla matki za jej trud i modlitwy, które zanosiła do Boga za swojego syna. W tym szczególnym geście Kościół dostrzega rolę matki, na wzór Maryi, która była pierwszą nauczycielką swojego dziecka i mówiła mu o Bogu. Ksiądz Patryk Kruk, neoprezbiter diec. świdnickiej, także dziękował swoim mamom – tej, która go urodziła i wymodliła mu kapłaństwo, i Matce Jezusa, która go na drodze kapłańskiej prowadzi. – Myślę, że to dzięki mojej mamie zostałem księdzem, ponieważ dała mi dobry przykład wiary i modliła się o moje powołanie. Dziękuję też Bogu za to, że wyzdrowiałem. Myślę, że to, iż jestem księdzem, jest swego rodzaju „zadośćuczynieniem” za to, że Bóg dał mi łaskę zdrowia – zaznaczył młody kapłan.

Na Jasnej Górze można też „zgubić” serce i… zostać kapłanem. Ksiądz Paweł Miotk, wyświęcony we Wrocławiu, uśmiecha się, że na Jasnej Górze zostawił serce dawno temu, kiedy z babcią i mamą odbył tu pielgrzymkę jako 7-latek. – Mama kupiła mi w Częstochowie na straganie serduszko. Chciałem, by było w kolorze niebieskim, bo to kolor Matki Bożej. Obchodziłem na kolanach Cudowny Obraz. Kiedy wyszedłem z kaplicy, spostrzegłem, że nie mam serduszka. Wtedy babcia powiedziała, że zostawiłem swoje serce Matce Bożej... I myślę, że tak to zostało, jestem kapłanem Jej Syna – opowiadał neoprezbiter.

Neoprezbiterzy, udzielając prymicyjnego błogosławieństwa, proszą o modlitwę, „by nie byli byle jakimi kapłanami i nie zdradzili Boga i Kościoła”.

Kardynał Pietro Parolin z modlitwą na Jasnej Górze

Z pielgrzymką na Jasną Górę przybył kard. Pietro Parolin, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej. – Jasna Góra to centrum duchowości maryjnej, ważne nie tylko dla Polski, ale również dla całego Kościoła. Dzisiaj wierzę, że jesteśmy wszyscy zjednoczeni na modlitwie do Matki Bożej w intencji pokoju na świecie, a zwłaszcza w Ukrainie – powiedział purpurat.

Kardynał Parolin podkreślił, że „zginając kolana przed Maryją, prosimy Ją o pokój we wszystkich krajach, które są doświadczane różnymi konfliktami”.

Reklama

Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej celebrował Mszę św. przed Cudownym Obrazem Matki Bożej, a także zwiedził Jasną Górę. To jego kolejna wizyta w tym miejscu.

Do Matki Kościoła w intencji synodu biskupów

W odpowiedzi na prośbę papieża Franciszka na Jasnej Górze oraz w innych sanktuariach świata zanoszona była modlitwa w intencji trwającego synodu biskupów o synodalności. W częstochowskim sanktuarium Mszę św. w imieniu Konferencji Episkopatu Polski celebrował abp Marek Jędraszewski, zastępca przewodniczącego Episkopatu Polski.

– Módlmy się, aby Kościół najbliższych lat, dziesięcioleci i wieków odkrywał nowe pokłady tajemnicy, które w nim tkwią, głosząc światu z wielką mocą i skutecznością, że Jej Syn jest prawdziwie Alfą i Omegą, początkiem i końcem, naszym Odkupicielem i Zbawicielem – powiedział w homilii abp Jędraszewski.

Kolejne Zgromadzenie Zwyczajnego Synodu Biskupów odbędzie się w październiku.

Jasnogórski flesz

16-17 czerwca – pielgrzymka Akcji Katolickiej;

16-18 czerwca – rekolekcje Wspólnoty „Niespokojni Nadzieją”;

17-18 czerwca – pielgrzymka Apostolstwa Trzeźwości;

17 czerwca – posłanie na ŚDM w Lizbonie;

18 czerwca – pielgrzymki: przedsiębiorców, Podwórkowych Kółek Różańcowych Radia Maryja, Fundacji „Dzieci Afryki”.

Rubrykę redagują:

O. Michał Bortnik Mirosława Szymusik BP @JasnaGóraNews

2023-06-05 13:21

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

5. Diecezjalne Czuwanie przed obliczem Maryi

Modlitwa nocą jest naśladowaniem modlitwy Pana Jezusa, który nieraz całą noc spędzał na modlitwie. Jest też nawiązaniem do czuwania Maryi z Józefem przy swoim nowo narodzonym Dziecięciu. Siódmy już wiek czuwa Czarna Madonna nad swoim ludem na Jasnej Górze. My w Apelu Jasnogórskim codziennie o 21 zapewniamy Maryję słowami: „Jestem przy Tobie, pamiętam, czuwam”. W sierpniu przedstawiciele naszej diecezji słowa te traktują dosłownie i całą noc czuwają z Maryją, przywożąc przed Jej oblicze sprawy, którymi żyją ludzie w Beskidach - podkreślał bp Tadeusz Rakoczy, zachęcając diecezjan do uczestnictwa w tej pielgrzymce. Wierni już piąty raz odpowiedzieli na zachętę Biskupa i z diecezji wyruszyły pielgrzymki autokarowe do Częstochowy.
CZYTAJ DALEJ

Egzorcyzm papieża Leona XIII

Niedziela łódzka 1/2004

W tak zwanej „starej liturgii”, przed Soborem Watykańskim II, kapłan sprawujący Eucharystię wraz z wiernymi, po zakończeniu celebracji odmawiał modlitwę do Matki Bożej i św. Michała Archanioła. Słowa tej ostatniej ułożył papież Leon XIII, a wiązało się to z pewną niezwykłą wizją, w której sam uczestniczył. Opisana ona została w krótkich słowach przez przegląd Ephemerides Liturgicae z 1955 r. (str. 58-59). O. Domenico Pechenino pisze: „Pewnego poranka (13 października 1884 r.) wielki papież Leon XIII zakończył Mszę św. i uczestniczył w innej, odprawiając dziękczynienie, jak to zawsze miał zwyczaj czynić. W pewnej chwili zauważono, że energicznie podniósł głowę, a następnie utkwił swój wzrok w czymś, co się unosiło nad głową kapłana odprawiającego Mszę św. Wpatrywał się niewzruszenie, bez mrugnięcia okiem, ale z uczuciem przerażenia i zdziwienia, mieniąc się na twarzy. Coś dziwnego, coś nadzwyczajnego działo się z nim. Wreszcie, jakby przychodząc do siebie, dał lekkim, ale energicznym uderzeniem dłoni znak, wstał i udał się do swego prywatnego gabinetu. Na pytanie zadane przyciszonym głosem: «Czy Ojciec święty nie czuje się dobrze? Może czegoś potrzebuje?» - odpowiedział: «Nic, nic». Po upływie pół godziny kazał przywołać Sekretarza Kongregacji Rytów, dał zapisany arkusz papieru, polecił wydrukować go i rozesłać do wszystkich w świecie biskupów, ordynariuszy diecezji”. (Cytat za Amorth G. Wyznania egzorcysty, Częstochowa 1997, s. 36). Tekst zawierał modlitwę do św. Michała Archanioła, która brzmi: „Święty Michale Archaniele, wspomagaj nas w walce, a przeciw niegodziwościom Złego Ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy. A Ty, wodzu niebieskich zastępów, Szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen”. Gdy go zapytano, co się zdarzyło w czasie dziękczynienia po Mszy św., Papież odrzekł, że w chwili, gdy zamierzał zakończyć modlitwę, usłyszał dwa głosy: jeden łagodny, drugi szorstki i twardy. I usłyszał taką oto rozmowę: Szorstki głos Szatana: „Mogę zniszczyć Twój Kościół!” Łagodny głos: „Możesz? Uczyń więc to”. Szatan: „Do tego potrzeba mi więcej czasu i władzy”. Pan: „Ile czasu? Ile władzy?” Szatan: „Od 75 do 100 lat i większą władzę nad tymi, którzy mi służą”. Pan: „Masz czas, będziesz miał władzę. Rób z tym, co zechcesz”. (Cytat za Szatan w życiu Ojca Pio, Tarsicio z Cevinara, Łódź 2003, s. 8). Kościół jest świadomy, że walka duchowa dobra ze złem toczy się nieprzerwanie od chwili upadku pierwszego człowieka, choć przybiera różne formy na przestrzeni wieków. Dziś także chrześcijanin nie jest wolny od ataków Złego, który chce go oderwać od Chrystusa i zwieść ku potępieniu. Święty Ignacy z Loyoli wyróżnia dwa obozy: jeden „Pod sztandarami Chrystusa”, drugi „Pod sztandarami Szatana”. Każdy człowiek, musi opowiedzieć się po którejś ze stron. Wielu jednak poddając się wpływom agnostycyzmu czy obojętności religijnej, odsuwa od siebie ową decyzję, sądząc, że w życiu i po śmierci „jakoś to będzie”. Ewangelia nie dopuszcza postawy „rozdwojonego serca”. Można służyć albo Bogu albo Szatanowi. Czy jednak ludzie uznają fakt istnienia osobowego zła - Szatana? Kongregacja Nauki i Wiary wydała dokument opublikowany w L’Osservatore Romano (26 czerwca1975 r.) - Wiara chrześcijańska i demonologia, w którym min. stwierdza, że określenia „Szatana i Diabła” nie są „tylko personifikacjami mitycznymi i funkcyjnymi, których znaczenie ograniczałoby się jedynie do podkreślenia w dramatyczny sposób wpływu zła i grzechu na ludzkość. (…)”. Tego rodzaju poglądy, rozpowszechniane przez niektóre czasopisma i inne ośrodki propagandy mającej na celu kreowanie stylu życia tak, jakby Boga nie było i Szatan nic nie mógł zmącić i zniszczyć, muszą wywoływać zamęt w sercach i umysłach ludzkich. Jezus mówił o istnieniu upadłego anioła, nazywanego przeciwnikiem ludzi (por. 1P 5, 8), zabójcą od początku (por. Ap 12, 9. 17). Jest kłamcą i ojcem kłamstwa (por. J 8, 44); przybiera postać anioła światłości (por. 2 Kor 11, 14). Jest także nazywany „władcą tego świata”, który pozostaje we władaniu Złego (por. 1 J 5, 19). Nienawidzi on światła Prawdy Ewangelii, Chrystusowego Kościoła, wierzących, zdążających ku świętości i wszystkiego, co wiąże się z Chrystusem i Jego Kościołem. Jego działanie jest podstępne i zakryte. Metody, jakimi się posługuje, to: kłamstwo, manipulacje, pokusy do grzechu, nieposłuszeństwo nauczaniu Chrystusowego Kościoła w sprawach wiary i moralności; różnego rodzaju zniewolenia przez nałogi, złe przywiązania i grzeszne nawyki. Działa także przez uprawianie i korzystanie z okultyzmu, wróżbiarstwa, magii. Najbardziej zaś spektakularną formą jego wpływu na człowieka jest opętanie (zupełne bądź częściowe), które paraliżuje wolę człowieka, mąci umysł i sumienie, i wydaje człowieka na łup najniższych skłonności deprawujących osobę ludzką. Jak walczyć z Szatanem? Jezus spotykał na swej drodze Szatana i inne jego złe duchy; rozgramiał je, gdyż był od nich potężniejszy. On Złemu nakazywał: „Iść precz”. Należy więc przylgnąć do Chrystusa całym sobą. Nie tylko przez racjonalne uznanie Jego istnienia i Bożej mocy, ale przez życie płynące z wiary, przez „chodzenie z Chrystusem” każdego dnia. Konieczne jest więc wzywanie Jezusa w chwilach dręczących pokus do złego. Znak krzyża i modlitwa przywołują moc Bożą w sytuacji, gdy człowiek jest w potrzebie czy trudnościach. Inne środki w duchowej walce ze złem, można sklasyfikować jako praktykę aktywnego życia chrześcijańskiego. Są nimi: Eucharystia i sakramenty, codzienna modlitwa oraz medytacyjne obcowanie ze Słowem Bożym, pogłębianie swojej wiary tak, aby była rozumiana, a także poznawanie prawd chrześcijańskich. Nie można pominąć służby bliźniemu - słowem, czynem i modlitwą. Skoro w Kościele idziemy ku zbawieniu, konieczne jest także uczestnictwo we wspólnocie chrześcijańskiej, gdyż - jak przypomina nam Jezus - gdzie dwaj albo trzej zebrani są w Imię Jego, tam On jest między nimi. W obliczu współczesnych zagrożeń dla wiary, moralności i duchowości chrześcijanina, gdy neguje się głos Kościoła w tych kwestiach, gdy ludzkość przygląda się rosnącej fali przemocy, terroryzmu, niesprawiedliwości społecznej, czyż chrześcijanie nie powinni na nowo z wiarą sięgnąć do „duchowego skarbca” Kościoła i mocą Chrystusa poskramiać wysiłki Złego? Szatan nadal walczy z Chrystusowym Kościołem. W tej walce potrzeba nam Chrystusowej mocy. Ona do nas przychodzi, wystarczy otworzyć się na nią w wierze.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: pierwsze plany nowego papieża

2025-05-08 21:40

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP/Art Service

Nowy papież Leon XIV odprawi w piątek o godz. 11 Mszę św. w Kaplicy Sykstyńskiej - zapowiedziano w Watykanie. W poniedziałek 12 maja papież spotka się z wysłannikami mediów w Auli Pawła VI.

Dyrektor biura prasowego Stolicy Apostolskiej przedstawił w czwartek dziennikarzom pierwsze plany nowego papieża.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję