Reklama

Bez kompleksów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Strapiona Pani Helena napisała:
Już od tygodni z niechęcią spoglądam w lustro. Bo nie przypuszczałam, że aż tak ostatnio utyłam. W nic się nie mieszczę! A tu już można – i trzeba – myśleć o lecie. Przyjaciółka, której raczej ufam, namówiła mnie, aby coś z tym zrobić. Jeśli ona widzi, że trochę przesadziłam z wagą, to chyba ma rację. Na ogół za bardzo nie przejmowałam się takimi sprawami jak wygląd zewnętrzny i nie miewam kompleksów na punkcie mojego wyglądu, z którego raczej jestem zadowolona. Nie muszę mieć filmowej urody, choć oczywiście, zachowuję podstawowe zasady dbania o swój wygląd. Moi bliscy akceptują mnie taką, jaka jestem – i to mi wystarcza. Lecz tą tuszą zaczęłam się niepokoić, choćby ze względu na ubrania, które stały się za ciasne.
A to niepotrzebny dodatkowy wydatek...

O odchudzaniu na ogół warto pomyśleć na wiosnę – przeważnie podczas zimy nasza waga się zwiększa, bo organizm w czasie chłodu jakby sam domaga się więcej tłuszczu. Ale też latem, gdy nasze ubrania stają się coraz cieńsze i lżejsze, warto zadbać o swój wygląd.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ważnym krokiem jest dieta, ale nie zawsze stosujemy ją właściwie. Nie należy się głodzić, ale trzeba zadbać o odpowiedni zestaw produktów, unikając tych zbyt tuczących. A zmiany w żywieniu to przeważnie zmiana trybu życia – regularne posiłki, unikanie podjadania między nimi, a szczególnie wieczorami przy telewizji! Oczywiście, sama dieta nie wystarczy, jeśli nie dodamy do niej odpowiedniej porcji ruchu. I nie ma znaczenia, jaki sport wybieramy, ale chodzi o to, by uprawiać go regularnie. Pływanie, bieganie, jazda na rowerze – to wszystko nie wymaga jakiejś specjalnej organizacji.

Ale jeśli nawet na to nie możemy się zdobyć, to chociaż starajmy się dużo chodzić – regularnie i energicznie. Oczywiście, na efekty trzeba będzie poczekać, warto więc zacząć już dziś. Może uda się Pani znaleźć koleżankę, z którą razem podjęłybyście podobne działania – byłoby to bardziej mobilizujące. Naturalnie, w sytuacji, gdy nic nie pomaga i waga niepokojąco stoi w miejscu lub nawet się zwiększa, warto skonsultować się z lekarzem.

2023-05-17 08:29

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Debata: Kandydaci na prezydenta w większości zgodni, że są dwie płcie

2025-04-15 07:14

[ TEMATY ]

debata

TV Republika

Kandydaci na prezydenta, biorący udział w poniedziałkowej debacie w Telewizji Republika w większości byli zgodni, że są dwie płcie - żeńska i męska. Była posłanka SLD Joanna Senyszyn mówiła jednak, że "oczywiście jest więcej płci niż dwie, a wiedzieli o tym już starożytni".

Dziesięciu kandydatów odpowiadało na pytanie wybrane w głosowaniu widzów stacji - ile jest płci?
CZYTAJ DALEJ

Zmarł śp. Franciszek Ryś, Tata kard. Grzegorza Rysia

2025-04-15 16:25

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Archidiecezja Łódzka

Dnia 15 kwietnia br. zaopatrzony Świętymi Sakramentami w 92. roku życia odszedł do Pana śp. Franciszek Ryś, Tato kardynała Grzegorza Rysia, metropolity łódzkiego. 
CZYTAJ DALEJ

Strachy na lachy

2025-04-16 07:34

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Donald Tusk doszedł do władzy dzięki licznym obietnicom i z wielkimi słowami na ustach. Miało być nowocześnie, europejsko, z poszanowaniem praworządności, bez rozdawnictwa i populizmu. Kto go znał, wiedział, że to ściema, ale jednak pamięć ludzka jest ulotna i jego przerwa brukselska zrobiła swoje. Miało być wszystko to, czym – jego zdaniem – nie był PiS. Zapowiadał, że odwróci politykę Jarosława Kaczyńskiego o 180 stopni. Tymczasem mijają miesiące, a kolejne decyzje, słowa i gesty lidera Platformy Obywatelskiej coraz bardziej przypominają... działania PiS. Z tą tylko różnicą, że teraz to on je firmuje. Przynajmniej w warstwie retorycznej. I co więcej – niekiedy robi to z większym przekonaniem niż ci, których przez lata za to krytykował.

Pierwsza wielka wolta miała miejsce w temacie migracji. To właśnie Tusk jeszcze kilka lat temu atakował PiS za politykę "zamykania się", za „strachy na migrantów”, za „ksenofobię”. Mówił o „nieuchronnych konsekwencjach” za niezgodę rządu PiS. Dziś? Mówi dokładnie tym samym językiem, który przez lata piętnował. Straszy „nielegalną migracją”, wspiera twarde kontrole na granicach, opowiada się za utrzymaniem zapory zbudowanej przez rząd Zjednoczonej Prawicy. Gdyby nie patrzeć kto mówi, to czasem można by sądzić, że mówi któryś z ministrów rządu Morawieckiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję