Reklama

Wiara

Setnik Korneliusz

Niedziela Ogólnopolska 15/2023, str. 15

[ TEMATY ]

Elementarz biblijny

Gerbrand van den Eeckhou

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Postać setnika Korneliusza pojawia się w Dziejach Apostolskich. Jego funkcja dowódcy wojskowego i noszone imię wskazują na pogańskie pochodzenie. To imię wiąże się z rzymskim rodem patrycjuszy Cornelii. Korneliusz dowodził kohortą, zwaną Italską, czyli 600-osobowym odziałem złożonym z mieszkańców Italii. Wraz ze swym oddziałem stacjonował w Cezarei Nadmorskiej. Tu, w pałacu zbudowanym przez Heroda Wielkiego, mieli swą rezydencję prokuratorzy rzymscy. Pełnił zatem ważną funkcję. Dzieje Apostolskie wspominają również o jego silnym zaangażowaniu w sprawy religijne. Określają go jako pobożnego, co znaczy, że zależało mu na poznaniu Boga i postępowaniu zgodnym z Jego wolą. Boga szukał w religii żydowskiej – nazwano go bojącym się Boga. To wskazuje na jego wielki szacunek dla judaizmu i zainteresowanie jego sprawami. Nie był jednak wyznawcą religii żydowskiej i stał się prozelitą. Był raczej człowiekiem poszukującym prawdy o Bogu i człowieku. Gorliwie modlił się w godzinach, w których lud Izraela zwykł się modlić do Boga. Wspierał ten lud jałmużną. Starał się również kierować w swym postępowaniu sprawiedliwością. Z tak ukazanym życiem Korneliusza mógł się utożsamiać każdy, kto szczerze szukał Boga. Ono też posłużyło do wskazania drogi do zbawienia.

Pragnienie Korneliusza nie pozostało bowiem bez odpowiedzi. Podczas modlitwy został on wezwany przez Boga, by sprowadził z Jaffy Szymona Piotra. To wydarzenie zbiegło się z innym, przeżywanym równolegle przez Piotra. I to rozegrało się podczas modlitwy. Było to szczególne doświadczenie, które stanowiła trzykrotna wizja. Jej istotą było zaproszenie Apostoła do spożywania pokarmów uważanych za nieczystych. Gdy wzbraniał się przed takim czynem, usłyszał, że nie wolno nazywać nieczystym tego, co stworzył sam Bóg. Mimo tych słów Piotr nie rozumiał sensu swego przeżycia. Wszystko zaczęło się wyjaśniać z chwilą przybycia doń sług posłanych przez Korneliusza. Oni przynieśli zaproszenie do złożenia wizyty w domu swego przełożonego. Zrozumienie przyszło podczas spotkania Piotra z Korneliuszem. Widząc nadchodzącego Apostoła, ów żołnierz wyszedł naprzeciw i padł do jego nóg. Czy wtedy Piotrowi przypomniało się spotkanie Jezusa z setnikiem z Kafarnaum i pochwała wiary Rzymianina, wypowiedziana przez Pana? To pozostaje tajemnicą. Niemniej jednak podczas spotkania w Cezarei Piotr dostrzegł w Korneliuszu takiego samego człowieka jak on. Dlatego wezwał go, by powstał. Wszedł także do jego domu. Uczynił to wbrew tradycyjnym zakazom, które zabraniały Żydom odwiedzać domy pogan. Wtedy też rozpoznał sens swego wcześniejszego widzenia i cel spotkania z Korneliuszem. Chodziło o otwarcie poganom drogi do Kościoła. Były nią wiara Jezusa i chrzest w Jego imię. Korneliusz i ludzie mieszkający z nim doświadczyli tego jako pierwsi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2023-04-03 10:10

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marność nad marnościami

Tytułowe wyrażenie, charakterystyczne dla Księgi Koheleta, zawsze sprawiało wiele trudności. Na jego rozumienie wpłynął przede wszystkim św. Hieronim, który oddał hebrajski termin hebel (czyt. hewel) poprzez łacińskie vanitas (marność). Kardynał Gianfranco Ravasi określił termin hebel mianem herbu Koheleta, ponieważ otwiera on całą księgę (1, 2), a także ją zamyka (12, 8). W samej księdze pojawia się on 38 razy (na 70 miejsc w całym ST). Co dokładnie oznacza hebel? Na to pytanie trudno odpowiedzieć jednym słowem, bo termin ten obejmuje szeroki wachlarz znaczeń. Chodzi tutaj o rzeczywistość płynną, niestałą, która jest bardzo ulotna (niczym para). Może także oznaczać dym, powiew, oddech czy też nicość. Wielu komentatorów Koheleta przechodzi z poziomu obrazowego na poziom trochę metafizyczny i interpretuje go jako absurd, nicość, bezsens, rozczarowanie czy też pustkę. Skąd się rodzi takie postrzeganie rzeczywistości, która nas otacza (a wyraźnie wskazuje na to Koh 1, 2, kiedy mówi: „Marność nad marnościami, wszystko marność”)? Oczywiście, z obserwacji tego, co spotyka ludzi na ziemi. Ta obserwacja prowadzi do wniosku, że przyjemności, którym oddaje się człowiek, są ulotne (por. Koh 2, 1). Ulotne jest także samo życie człowieka, które często jawi się jako zaprzeczenie starotestamentalnej zasady odpłaty, według której człowiek sprawiedliwy cieszył się błogosławieństwem Bożym i szczęściem, zaś nieprawego spotykały różne udręki. Kohelet zauważa, że w życiu jest nierzadko na odwrót (por. 7, 15). Cały wysiłek człowieka jawi się jako daremny, bo bardzo często owoce ludzkiej pracy przejmuje ktoś inny (por. 2, 21). W związku z tym człowiek funkcjonuje w świecie pełnym absurdów. Ten obraz wydaje się zatem bardzo pesymistyczny, i to tak bardzo, że często Księgę Koheleta określa się przeciwieństwem Pieśni nad pieśniami – księgi, która wręcz eksploduje radością.

Na tle tego „pesymizmu” Koheleta zaskakuje nas konkluzja jego księgi (por. Koh 11, 9n). Jest to wezwanie skierowane do młodego człowieka: „Ciesz się, młodzieńcze, w młodości swojej (...). I chodź za tym, co oczy twe pociąga”. Tak oto rzeczywistość, która nas otacza, choć ulotna i naznaczona czasem absurdem, nie może być przeszkodą dla człowieka wierzącego, aby korzystać z tego wszystkiego, co świat daje (choć na końcu, niejako dla ustrzeżenia młodzieńca przed pokusą przyjęcia życiowego hasła „róbta, co chceta”, Kohelet dodaje: „Wiedz, że z tego wszystkiego osądzi cię Bóg”).
CZYTAJ DALEJ

Komunikat: Bp Arkadiusz Okroj nowym biskupem toruńskim

2025-04-05 12:00

[ TEMATY ]

diecezja toruńska

Episkopat News

bp Arkadiusz Okroj

bp Arkadiusz Okroj
Ojciec Święty Franciszek mianował biskupem toruńskim dotychczasowego biskupa pomocniczego diecezji pelplińskiej Arkadiusza OKROJA.
CZYTAJ DALEJ

Rozmowa z Ojcem: V niedziela Wielkiego Postu

2025-04-05 10:00

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Episkopat News

Jak wygląda życie codzienne Kościoła, widziane z perspektywy metropolii, w której ważne miejsce ma Jasna Góra? Co w życiu człowieka wiary jest najważniejsze? Czy potrafimy zaufać Bogu i powierzyć Mu swoje życie? Na te i inne pytania w cyklicznej audycji "Rozmowy z Ojcem" odpowiada abp Wacław Depo.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję