Reklama

Genius Loci

Niedziela kielecka 24/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tomasz Zieliński, twórca i budowniczy Pałacyku nazywanego jego imieniem, urodził się w 1809 r. Wywodził się ze szlacheckiego, krakowskiego rodu. Został bardzo wcześnie osierocony. Brak ciepła rodzinnego rekompensował sobie zamiłowaniem do dzieł sztuki. Owo zamiłowanie rozbudzała w nim opiekunka Michałowa Skotnicka, właścicielka bogatego zbioru obrazów. Zielińki swoją karierę rozpoczął w Warszawie, gdzie szybko piął się po kolejnych stopniach urzędniczych.
W 1846 r. został mianowany naczelnikiem powiatu kieleckiego. Kiedy w 1847 r. wydzierżawił od rządu posesję przy ul. Zamkowej, mało kto się spodziewał, że z niepozornego, parterowego domu, gdzie niegdyś znajdował się folwark biskupi, powstanie jedna z najpiękniejszych rezydencji w mieście. Budowla ma charakter wiejskich rezydencji arystokratycznych z I połowy XIX w. Obowiązywał wówczas tzw. romantyczny eklektyzm, łączący w malowniczych zespołach elementy neogotyckie z pseudorenesansowymi.
Naczelnik gromadził tu pozyskiwane dzieła sztuki, pamiątki narodowe i monety. Przez całe życie zdołał zgromadzić ok. 350 dzieł sławnych malarzy europejskich od Rembranta i Rubensa, po Lampiego i Michałowskiego, 2500 sztychów, monet, minerałów, roślin oraz bibliotekę o zawartości 4000 tomów. Kolekcja przedstawiała bardzo wysoką wartość, stanowią przedmiot zainteresowania świata artystycznego i kulturalnego.
Blisko dwudziestoletni okres intensywnej działalności Zielińskiego w Kielcach to nie tylko sztuka. Zasłużył się on również Kielcom w zakresie estetyki miasta i opieki nad zabytkami. Jego staraniem uregulowano rzeczkę Silnicę i położono na głównych ulicach chodniki z płyt marmurowych, uporządkowano park miejski i utworzono w nim malowniczy staw. Jako człowiek zamiłowany w kulturze, utrzymywał ożywione kontakty z wybitnymi ludźmi epoki: Franciszkiem Sobieszczańskim, Protem Lelewem, Kazimierzem Lubomirskim, Józefem Łepkowskim, margrabią Aleksandrem Wielopolskim.
Pałacyk Zielińskiego stał się prawdziwą Mekką dla młodych artystów, a on sam finansował młode talenty. U niego kształcił się m. in. Józef Szermentowski, pod kierunkiem Franciszka Kostrzewskiego. Zieliński nawiązał kontakty z miejscowym ziemiaństwem i inteligencją i zaraził niektórych swoją pasją kolekcjonerską. Nie można też pominąć jego działalności charytatywnej. Był współzałożycielem Towarzystwa Zupy Rumfordzkiej, które wspierało ludzi biednych i potrzebujących.
Po śmierci Zielińskiego, jego zbiory zostały rozproszone. Znaczna ich część znajduje się obecnie w rękach posiadaczy prywatnych w kraju i za granicą oraz w Muzeach Narodowych w Krakowie i Warszawie.
II wojna światowa nie oszczędziła Pałacyku - został on mocno zniszczony. Po wojnie, nakładami skarbu państwa, udało się go odrestaurować. W 1985 r. powstał w tym miejscu Dom Środowisk Twórczych. Działało tu również Kieleckie Towarzystwo Naukowe.
W ten sposób przywrócono tradycję tego miejsca. Stało się ono centrum kultury w mieście. To tu od lat przyjeżdżają znakomici twórcy, tu organizuje się wernisaże, spotkania, dyskusje, warsztaty i wystawy. Można tu obejrzeć dobry film i porozmawiać na tematy kulturalne. Słowem tutaj obcuje się z prawdziwą sztuką. Mówi się o Pałacyku, że to swego rodzaju genius loci dla artystów.
- Naszym zadaniem jest przybliżać mieszkańcom Kielc kulturę i sztukę na naprawdę dobrym poziomie: tę rodzimą, którą promujemy najlepiej jak potrafimy, oraz nowe awangardowe nurty twórców krajowych ale i zagranicznych - mówi dyrektor Domu Środowisk Twórczych (DŚT) Magdalena Kusztal.
Recytacja III Części Dziadów w wykonaniu Jerzego Treli, występ Kabaretu Starszych Panów, koncert w hołdzie zmarłej Agnieszki Osieckiej z udziałem takich sław jak Magda Umer, Anna Szałapach, wizyta Wojciecha Kilara przy okazji prezentacji kina z jego muzyką - to wydarzenia, które na trwałe wpisały się w pamięć Pałacyku, ale i miasta.
Z kolei Zaduszki Jazzowe to już długa tradycja Pałacyku i DŚT. Koncertujący tu wirtuozi jazzu: Ptaszyn-Wróblewski, Stańko, Namysłowski chwalą nadzwyczaj dobrą akustykę tego miejsca. O tym, jak kielczanie lubią Zaduszki, świadczą wypełnione po brzegi sale podczas każdego koncertu.
Niejedna galeria mogłaby pozazdrościć kieleckiemu DŚT wystawy Ryszarda Horowitza - światowej sławy artysty fotografika.
Tu również prezentował swoje prace awangardowy twórca nowego nurtu - Litwin Statys Eidregewicious, a także żona Tadeusza Kantora - Maria Kantor.
Organizatorzy starają się, aby program kulturalny Pałacyku był zawsze na czasie. Po premierze filmu Pianista DŚT szybko zorganizował swoją premierę w Pałacyku i urządził spotkanie z twórcami filmu. Prowadzona wówczas dyskusja panelowa pod przewodnictwem Jacka Żakowskiego zgromadziła liczną rzeszę młodzieży licealnej.
Gościli tu również Ambasador Izraela w Polsce - Shewach Weiss oraz Ambasador USA. Dużym wydarzeniem była także niedawna wystawa instalacji oraz warsztaty z udziałem amerykańskiego twórcy nowego nurtu Jacka Sala.
Zupełnie nową inicjatywą jest Cafe Europa. Chcemy mówić tu o rzeczach ważnych: nie tylko o miejscu naszej rodzimej sztuki w zjednoczonej Europie, ale również o wpływach uniwersalnej sztuki na naszą. Robimy coś, co ma służyć społeczeństwu. Mamy świadomość i poczucie pewnej misji. Kultura ma uszlachetniać i przemieniać - podkreśla Dyrektor DŚT. Pałacyk może być niejako zaczynem intelektualnym dla miasta.
Zapytana o najbliższe plany, Dyrektor DŚT prezentuje długą listę imprez kulturalnych, przewidzianych na najbliższe tygodnie i miesiące.
Wizyta Elżbiety Pendereckiej to najbliższe wydarzenie. Potem - wielka wystawa fotografii Nesweeka, oraz duże, międzynarodowe przedsięwzięcie - wystawa malarstwa twórców ASP z Krakowa i Niemiec.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tłumy miłośników modlitwy różańcowej w Rokitnie

2025-10-04 17:47

[ TEMATY ]

Rokitno

Diecezjalna Pielgrzymka Żywego Różańca

Karolina Krasowska

Rokitno, Diecezjalna Pielgrzymka Róż Żywego Różańca i Apostolatu Margaretka

Rokitno, Diecezjalna Pielgrzymka Róż Żywego Różańca i Apostolatu Margaretka

Tłumy wiernych – miłośników modlitwy różańcowej z całej diecezji - przybyły 4 października do Rokitna na Diecezjalną Pielgrzymkę Róż Żywego Różańca i Apostolstwa Margaretka. Spotkaniu przewodniczył pasterz diecezji bp Tadeusz Lityński.

Tegoroczna Diecezjalna Pielgrzymka Róż Żywego Różańca i Apostolstwa Margaretka do Sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie była wyjątkowo liczna, gdy chodzi o frekwencję. Rozpoczęła się Różańcem z procesją pocztów sztandarowych. Później swoim świadectwem podzielił się Adrian Pakuła, twórca i koordynator rekolekcji ODDANIE33, który przyjechał z Poznania. Zwrócił uwagę, że modlitwy członków Żywego Różańca dopomagają Matce Bożej w ratowaniu dusz:
CZYTAJ DALEJ

W Krakowie więcej uczniów uczęszcza na religię niż edukację zdrowotną

2025-10-02 06:50

[ TEMATY ]

religia

edukacja zdrowotna

religia w szkole

Adobe Stock

Około 33 proc. uczniów szkół w Krakowie będzie chodziło na lekcje edukacji zdrowotnej – wynika z danych urzędu miasta. To mniej niż przewidywały władze samorządowe. Im starsi uczniowie, tym mniejsze zainteresowanie przedmiotem.

To 17 081 uczniów z 51 116 uprawnionych – powiedziała w środę PAP dyrektor Wydziału Edukacji i Projektów Edukacyjnych w Urzędzie Miasta Krakowa Magdalena Mazur.
CZYTAJ DALEJ

Ile można spóźnić się do kościoła?

2025-10-04 21:04

[ TEMATY ]

Eucharystia

Msza św.

abp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Zwierzał mi się ktoś, że ma kłopoty z punktualnością. W zasadzie wszędzie się spóźnia, w tym również na niedzielne Msze św. Ta osoba, świadoma swojej wady, zapytała mnie, ile można się spóźnić do kościoła, żeby Msza św. niedzielna mogła być zaliczona jako spełniony obowiązek chrześcijański - pisze abp Andrzej Przybylski.

Zwierzał mi się ktoś, że ma kłopoty z punktualnością. W zasadzie wszędzie się spóźnia, w tym również na niedzielne Msze św. Ta osoba, świadoma swojej wady, zapytała mnie, ile można się spóźnić do kościoła, żeby Msza św. niedzielna mogła być zaliczona jako speł niony obowiązek chrześcijański. Dodała zaraz, że po noć wystarczy, jeśli się zdąży na czytanie Ewangelii, a właściwie to nawet tylko na moment Przeistocze nia chleba w Ciało Chrystusa i wina w Krew Pańską. Musiałem jej dopowiedzieć konkretnie i prosto: nie wystarczy!
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję