Reklama

Porady

Gratias Domine

Świadomi seniorzy

Mimo nieustannych utyskiwań ze strony organizacji ekologicznych Polacy wbrew temu, co próbuje się nam wmówić, są coraz bardziej świadomi swojego wpływu na środowisko. Dotyczy to nie tylko młodych pokoleń, wychowywanych w proekologicznym duchu, ale także osób starszych.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już od ponad 10 lat Ministerstwo Klimatu i Środowiska prowadzi cykliczne badania trackingowe, których celem jest śledzenie dynamiki zmian, jakie zachodzą w świadomości i zachowaniach ekologicznych mieszkańców Polski. Ankietowani w ostatnich badaniach z 2020 r. to głównie osoby w wieku 45-59 lat (29%) i po sześćdziesiątce (28%). Większość z nich uważa, że ochrona środowiska naturalnego napotyka większe problemy (53%) niż ochrona zdrowia (48%) czy ochrona gospodarki (16%). Warto zauważyć, że badanie było realizowane podczas pandemii COVID-19.

W przypadku środowiska naturalnego największe problemy stanowią: zanieczyszczenie powietrza, śmieci, zanieczyszczenie wód, a także coraz częstsze kłopoty z wodą. Jeśli chodzi o motywy, którymi powinno się kierować w trosce o środowisko, seniorzy najczęściej zwracają uwagę na konieczność myślenia o przyszłych pokoleniach oraz na znaczenie, jakie czyste środowisko ma dla naszego zdrowia. Co ciekawe, znaczna część osób starszych deklaruje regularne segregowanie odpadów i – jak wykazuje większość badań – są oni w tym bardziej rzetelni niż ludzie młodzi. Oczywiście, po części jest to spowodowane większym strachem przed sankcjami, jakie grożą za nieodpowiednią segregację.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Z badania przeprowadzonego przez MKiŚ możemy się również dowiedzieć, że starsi ludzie znacznie częściej niż w poprzednich latach zwracają uwagę na ograniczenie zużycia wody oraz wybierają rozwiązania ekologiczne nawet wtedy, gdy wiąże się to z dodatkowym kosztem.

Seniorzy najczęściej oszczędzają energię przez gaszenie świateł w nieużywanych pomieszczeniach, jak również stosowanie energooszczędnych źródeł światła.

Niebagatelną rolę w kształtowaniu świadomości ekologicznej Polaków odgrywają media. W przypadku osób starszych nie bez znaczenia jest również głos Kościoła, który od czasu pontyfikatu św. Jana Pawła II znacznie mocniej wybrzmiewa w kwestii ochrony środowiska. Seniorzy czują również moralny obowiązek uczenia kolejnych pokoleń odpowiedzialności za naszą planetę. Z biegiem lat zmienia się też stosunek osób starszych do zwierząt. Dostrzega się to nie tylko w miastach, ale przede wszystkim w wioskach, gdzie widzimy, że coraz lepiej traktowane są zwierzęta gospodarskie. Trzoda chlewna, bydło, drób czy nawet psy i koty nie są już postrzegane przez pryzmat tego, co wnoszą do gospodarstwa, ale coraz częściej patrzy się na nie jak na istoty towarzyszące. Schorowane psy, które przez kilkanaście lat wiernie strzegły domostwa, nie są już tylko zbędnym balastem, którego należy się pozbyć, ale zapewnia się im opiekę weterynaryjną oraz tę domową.

Osoby starsze w znacznie większym stopniu niż kiedyś, dokonując wyborów konsumenckich, kierują się „ekologicznością produktów”. Chętniej kupują produkty „ekologiczne”, nawet jeżeli mają one wyższą cenę. Co ciekawe, dziadkowie prędzej zdecydują się na zakup „ekologicznego” i „zdrowszego” produktu dla swoich wnuków niż dla siebie. Osoby 60+ chętniej decydują się też na naprawę zepsutych sprzętów AGD/RTV niż na ich wymianę na nowsze modele, a przy zakupie tych ostatnich kierują się nie tylko ceną, ale także trwałością. Seniorzy dużo częściej wybierają też komunikację publiczną niż samochodową.

Publikacja dofinansowana ze środków budżetu państwa w ramach programu Ministra Edukacji i Nauki pod nazwą Społeczna odpowiedzialność nauki – Popularyzacja nauki i promocja sportu, nr projektu: SONP/SN/550964/2022, kwota dofinansowania: 500 000,00 zł, całkowita wartość projektu: 556 000,00 zł.

MEN

2023-01-23 17:34

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zwierzęta, które nas leczą

Pozytywny wpływ zwierząt na zdrowie i samopoczucie człowieka jest dobrze znany od stuleci, jednak dopiero w ostatnich dekadach zwiększyło się zainteresowanie nauki tematem zooterapii, zwanej niekiedy animaloterapią. Dziś naukowcy nie mają wątpliwości, że zwierzęta potrafią nam pomóc w przezwyciężaniu niektórych chorób.

Pierwsze świadome i opisane próby wykorzystania kontaktu ze zwierzętami do poprawy zdrowia psychicznego ludzi miały miejsce pod koniec XVIII wieku w Wielkiej Brytanii; prowadził je kupiec, głęboko wierzący kwakier i filozof William Tuke. W ufundowanej dzięki zbiórce pieniędzy posiadłości York Retreat urządził specjalny pensjonat, w którym osoby skarżące się na nerwice i inne rozstroje zdrowia psychicznego mogły obcować z naturą w towarzystwie zwierząt domowych: psów, kotów, koni oraz zwierząt gospodarskich. Już wtedy metody Tuke’a były opisywane jako dobrze rokujące i skuteczne, a jego prace były kontynuowane w londyńskim szpitalu psychiatrycznym Bethlem w XIX wieku. Temat ten był podejmowany również na początku XX wieku, szczególnie w dwudziestoleciu międzywojennym, ale pierwsze naukowe badania, które potwierdziły skuteczne oddziaływanie zwierząt na zdrowie psychiczne i układ somatyczny człowieka, były prowadzone w latach 60. i 70. ubiegłego wieku. Za ich prekursora uważa się amerykańskiego psychiatrę klinicznego, pochodzącego z Polski Żyda Borisa Mayera Levinsona. W 1961 r. na podstawie wieloletniej pracy z dziećmi z zaburzeniami psychicznymi, w której stosował terapię z udziałem psów, opublikował on swoje przełomowe spostrzeżenia w artykule Pies jako współterapeuta. Zajęcia z udziałem zwierząt (animal-assisted therapy) miały znacząco poprawiać wyniki dzieci cierpiących m.in. na autyzm. Na polskim gruncie na pozytywne skutki zooterapii jako jeden z pierwszych zwracał uwagę wybitny neurolog Olgierd Narkiewicz, który dowodził, że wykorzystanie zwierząt może pozytywnie wpływać m.in. na pacjentów cierpiących na chorobę Alzheimera.
CZYTAJ DALEJ

Po raz pierwszy świecka kobieta zostanie kanclerzem archidiecezji

2025-07-03 10:19

[ TEMATY ]

Meksyk

Archidiecezja Meksykańska

María Magdalena Ibarrola y Suárez

María Magdalena Ibarrola y Suárez

Arcybiskup Prymas Meksyku, kardynał Carlos Aguiar Retes, ogłosił swoją decyzję o mianowaniu Marii Magdaleny Ibarroli y Suarez kanclerzem archidiecezji. Jest to pierwsza świecka kobieta na tym stanowisku - informuje portal ACI Prensa.

Ibarrola y Suárez ma dyplom z prawa kanonicznego z Papieskiego Uniwersytetu Meksyku i tytuł magistra administracji biznesowej z Universidad Latinoamericana. Od lutego 2019 r. pełni funkcję wicekanclerza archidiecezji Meksyku.
CZYTAJ DALEJ

Komunikat Komisji Wychowania Katolickiego KEP w związku z wyrokiem TK

Komisja Wychowania Katolickiego wyraża nadzieję, że po wyroku Trybunału Konstytucyjnego, którego orzeczenia – w myśl Konstytucji RP – są ostateczne, zostanie przywrócony ład prawny, tzn. uchylone przez Trybunał regulacje zostaną cofnięte i nie będą przestrzegane przez podmioty odpowiedzialne za edukację w Polsce – czytamy w komunikacie Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 3 lipca 2025 roku.

Publikujemy pełny tekst komunikatu:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję