Świątynia istnieje od 1948 r., jednak przy ul. Piotrkowskiej 2 powstała jako kościół ewangelicki Świętej Trójcy.
Po wojnie została przejęta przez Kościół katolicki i przeznaczona dla duszpasterstwa wojskowego. Nad ołtarzem widnieje scena zesłania Ducha Świętego wraz z Matką Bożą i apostołami. Najcenniejszym zabytkiem są 46-głosowe organy, które podobnie jak drewniana ambona, piękny żyrandol i marmurowa chrzcielnica, pochodzą z pierwotnego kościoła ewangelickiego.
Parafia liczy 6300 osób. Jej proboszczem od 2015 r. jest ks. Paweł Lisowski, a wikariuszem ks. Krzysztof Panek. Prężnie działa asysta, Żywa Róża, grupa Apostolatu Maryjnego, której członkowie kultywują duchowość maryjną, poprzez formację i solidną modlitwę oraz propagowanie idei cudownego medalika. Działa także Kościół Domowy, grupa modlitewna osób dorosłych, grupy Al-Anon i AA, ministranci, Różaniec Rodziców modlących się za swoje dzieci oraz animatorzy spotkań małżeńskich. Obecnie powstaje monstrancja ufundowana przez członków wszystkich grup parafialnych. Remontowana jest kaplica Matki Boskiej Ostrobramskiej, jako wotum wiernych za 75-lecie parafii. Złożony został duży projekt wymiany instalacji elektrycznej, ogrzewania i posadzki w świątyni. W przyszłości czeka dalszy remont wnętrza – odnowa fresków i remont organów. – Kościół jest patriotyczny – znajdują się w nim liczne tablice upamiętniające wydarzenia historyczne. Codziennie modlimy się za ojczyznę. Kościół jest otwarty, służy na co dzień mieszkańcom, ale i turystom. Ma klimat do modlitwy. Parafianie kochają swoją świątynię. Bardzo wspierają wszelkie prace zarówno duchowo, jak i materialne – mówi ks. kan. Paweł Lisowski, proboszcz.
Po wojnie powstała kaplica Matki Bożej Królowej Polski. W jej centrum znajduje się obraz Madonny z koroną, a wizerunek otaczają husarskie skrzydła i plafony z cytatami. – Kaplica przez cały dzień jest głównym miejscem, które nawiedzają wierni. Z wielu świadectw dowiadujemy się o łaskach, które wypraszała Maryja – od szczęśliwego porodu, po liczne uzdrowienia, pojednanie w rodzinie, wyproszone łaski nawrócenia dla bliskich – mówi ks. Lisowski. Od maja 2021 r. wiernym przez cały dzień służy kaplica Wieczystej Adoracji. Znajduje się w niej obraz św. Cecylii, patronki organistów oraz Matki Bożej z Dzieciątkiem, z godłem Polski i koroną cierniową. Potrzebne było takie miejsce do modlitwy w ciszy czy do spotkań w mniejszych grupach i skupień. Prawdopodobnie po wojnie postawiono tam ołtarz z płaskorzeźbą Chrystusa modlącego się w Ogrójcu. Dla potrzeb odnowionej kaplicy zostało wykonane nowe tabernakulum, specjalnie dorobione do ołtarza. Kaplica jest otwarta codziennie od 7.30 do Mszy św. wieczornej o godz. 18.
22 listopada Kościół obchodzi wspomnienie św. Cecylii. Należy ona do najsłynniejszych męczennic Kościoła rzymskiego. Żyła na przełomie II i III w. Jako młoda dziewczyna, złożyła ślub czystości.
Mimo iż zmuszono ją do małżeństwa z poganinem Walerianem, nie złamała swego przyrzeczenia, lecz pozyskała dla Chrystusa swego męża i jego brata. Wszyscy troje ponieśli śmierć męczeńską.
Jakub de Voragine w Złotej legendzie w taki oto sposób pisze o św. Cecylii: „Gdy muzyka grała, ona w sercu Panu jedynie śpiewała. Przyszła wreszcie
noc, kiedy Cecylia znalazła się ze swym małżonkiem w tajemniczej ciszy sypialni. Wówczas tak przemówiła do niego: Najmilszy, istnieje tajemnica, którą ci wyznam, jeśli mi przyrzekniesz,
że będziesz jej strzegł troskliwie. Jest przy mnie anioł Boży, który mnie kocha i czujnie strzeże mego ciała. Będziesz go mógł zobaczyć, jeśli uwierzysz w prawdziwego Boga i obiecasz,
że się ochrzcisz. Idź więc za miasto drogą, która nazywa się Appijska i powiedz biedakom, których tam spotkasz: Cecylia posyła mnie do was, abyście pokazali mi świętego starca Urbana.
Skoro ujrzysz jego samego, powtórz mu wszystkie moje słowa. A gdy on już oczyści ciebie i wrócisz do mnie, wtedy ujrzysz i ty owego anioła.
Walerian przyjął chrzest z rąk św. Urbana. Wróciwszy do Cecylii znalazł ją w sypialni rozmawiającą z aniołem. Anioł trzymał w ręce dwa wieńce z róż
i lilii i podał jeden z nich Cecylii, a drugi Walerianowi, mówiąc przy tym: Strzeżcie tych wieńców nieskalanym sercem i czystym ciałem, ponieważ
przyniosłem je dla was z raju Bożego. One nigdy nie zwiędną ani nie stracą swego zapachu i nigdy nie ujrzą ich ci, którym czystość nie jest miła”.
Pierwszym miejscem kultu św. Cecylii stał się jej grób w katakumbach Pretekstata, gdzie zachowała się grecka inskrypcja „Oddała duszę Bogu”. Następnie kryptę powiększono, przyozdabiając
jej sklepienie malowidłem przedstawiającym Świętą w postaci orantki.
Pierwsze ślady kultu liturgicznego Świętej męczennicy zawiera Sakramentarz leoniański z V w., gdzie znajduje się 5 formularzy mszalnych z własnymi prefacjami. Z kolei
w aktach synodu papieża Symmacha z 499 r. znajduje się wzmianka o kościele pw. św. Cecylii wzniesionym w połowie IV w. Inną sławną świątynią dedykowaną
Świętej jest bazylika zbudowana przez papieża Paschalisa na rzymskim Zatybrzu w początkach IX w., gdzie złożono pod ołtarzem jej doczesne szczątki.
Za patronkę muzyki kościelnej uznano św. Cecylię dopiero pod koniec średniowiecza. Miało to swoje źródła w błędnym rozumieniu treści jednej z antyfon oficjum brewiarzowego: Cantantibus
organis Coecilia Domino decantabat. Owo sformułowanie antyfony spowodowało powstanie licznych przedstawień ikonograficznych św. Cecylii, która gra na instrumencie przypominającym organy.
W nawiązaniu do tej średniowiecznej tradycji od XVI w. w Kościele zachodnim zaczęły powstawać stowarzyszenia, których celem było pielęgnowanie muzyki kościelnej. Największy jednak rozgłos
zyskało Stowarzyszenie św. Cecylii, które powstało w Bambergu w 1868 r.
Dążyło ono do odnowienia prawdziwej muzyki kościelnej poprzez oczyszczenie liturgii z elementów świeckich i przywrócenia w liturgii chorału gregoriańskiego oraz polifonii
Szkoły Rzymskiej. Rychło ruch cecyliański rozszerzył się na cały Kościół powszechny, a wybitni kompozytorzy dedykowali jej swoje dzieła.
„Czasem trzeba odpuścić” – któż z nas nie powtarzał sobie takiego hasła, kiedy zwyczajnie, po ludzku wiedział, że już nie da rady albo ma dość? Film o tym samym tytule to zaproszenie do wzięcia udziału w podróży, która na nowo ustawia nas na właściwe tory. Kino drogi, które chce nas skonfrontować, z naszą hierarchią wartości, czy relacjami z najbliższymi.
Ile czasu nieraz straciliśmy na tym, aby znaleźć dobry, interesujący, wartościowy film; kilkanaście czy kilkadziesiąt minut. Spieszymy z propozycją oraz krótką recenzją. Kto wie, może w tym serwisie będzie to już regularna publikacja?
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.