Niech Światło, które dziś ze sobą weźmiecie, nie skończy wędrówki w waszych domach. Zanieście je sąsiadowi, przekażcie dalej rodzinie. Niech jego wędrówka się nie kończy, bo w tym roku musi dotrzeć tam, gdzie harcerze dotrzeć nie mogą. – mówiła dh. Kamila Brzezińska z 33. Drużyny Harcerskiej Adept z Siemiatycz, podczas oficjalnego przekazania mieszkańcom Siemiatycz Betlejemskiego Światła Pokoju.
Harcerka apelowała: – Pozwólcie światłu rozjaśnić nie tylko swój dom, ale i serca. Darzcie miłością wszystkich dookoła, tak samo jak płomień darzy swoim ciepłem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Uroczystość przekazania Betlejemskiego Światła Pokoju odbyła się 22 grudnia, w centrum Siemiatycz, przy szopce. Wzięli w niej udział księża, samorządowcy, harcerze i mieszkańcy. W siemiatyckiej uroczystości po raz pierwszy uczestniczył bp Piotr Sawczuk, który podkreślał, że przekazywanie Światełka stało się już tradycją.
– Jest to piękne, bo jest w tym zawarta nadzieja, że to światło i wszystko, co ono oznacza, będzie docierało do ludzi. Źródłem tego światła jest Betlejem i to, co wydarzyło się tam dwa tysiące lat temu, czyli narodził się jako człowiek Syn Boży – dodał.
Reklama
Odnosząc się do przesłania jakie niesie ze sobą Betlejemskie Światło Pokoju, do nadziei jaką symbolizuje biskup mówił o sytuacji na Ukrainie: – Żyjemy w świecie, gdzie jest dużo mroku, wszyscy słyszymy, co dzieje się na Ukrainie, o tym, że rosyjskie wojska atakują szczególnie infrastrukturę energetyczną po to, żeby było ciemno na Ukrainie, żeby było zimno. Natomiast sami Ukraińcy dokładają nadludzkich wprost starań, żeby do tego nie dopuścić, by obronić światło. Też w sensie symbolicznym, żeby obronić światło nadziei.
Prawosławny biskup siemiatycki Warsonofiusz podpowiadał, że jeśli chcemy być szczęśliwi, powinniśmy każdego traktować jak Chrystusa: – Jeśli w głodnych, cierpiących, będziemy widzieli Chrystusa, to Pan Bóg nas wynagrodzi.
Także samorządowcy zwracali się do zebranych z życzeniami. Burmistrz Piotr Siniakowicz dziękował harcerzom za przywiezienie Betlejemskiego Światła i życzył, by w święta Bożego Narodzenia każdy znalazł trochę czasu dla siebie i dla bliskich. Pokoju w tych trudnych czasach życzył wszystkim, w imieniu swoim i zarządu powiatu siemiatyckiego, starosta Marek Bobel.
Ogniem, który dotarł do Siemiatycz z Betlejem, symbolicznie zapalono ognisko. Kapłani pobłogosławili opłatek i prosforę, którymi następnie podzielili się zebrani mieszkańcy i goście.