Reklama

Niedziela Legnicka

Umieć pomóc innym i sobie

Taka myśl przyświeca działalności jednostek Straży Pożarnej, a dokładniej ich działaniom na rzecz Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych (MDP).

Niedziela legnicka 45/2022, str. VI

[ TEMATY ]

Młodzieżowe Drużyny Pożarnicze

Ks. Piotr Nowosielski/Niedziela

Jedna z drużyn podczas szkolenia z poszukiwań z pomocą drona

Jedna z drużyn podczas szkolenia z poszukiwań z pomocą drona

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Drużyny te obok cyklicznych spotkań biorą też okresowo udział w większych wydarzeniach.

Spotkanie z dronem

Jedno z nich odbywało się 16 października w Olszanicy pod hasłem: Ratownik MDP. Trafiliśmy do punktu szkoleniowego, do którego kolejne grupy dzieci i młodzieży, ubrane w mundury strażackie, przychodzą i odchodzą po spotkaniu ze szkoleniowcami. Nad boiskiem unosi się dron.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– W naszym punkcie przedstawiamy dzieciom zagadnienia z zakresu poszukiwań w sytuacji zagrożenia, w jakiej może każde dziecko się znaleźć, a mianowicie w wypadku zagubienia się. Może nie wiedzieć, w jakim miejscu się znajduje. Staramy się więc przedstawić, co trzeba zrobić, aby się odnaleźć. Ponieważ jesteśmy jednostką poszukiwawczą, dysponujemy bezzałogowymi statkami powietrznymi, czyli dronami. Mamy do dyspozycji drona i tłumaczymy zasady jego działania i obsługi – mówi operator Tomasz Halikowski z OSP w Brochocinie.

Na ratunek

Reklama

Piotr Modras, naczelnik OSP W Olszanicy i organizator wydarzenia przypomina, że ma ono jeszcze jeden kontekst: – Mamy dziś także Światowy Dzień Przywracania Akcji Serca. Postanowiliśmy wyjść w teren z młodzieżą i pouczyć ich ratownictwa, ale w warunkach leśnych, trochę ekstremalnych. By potrafili poradzić sobie w takich warunkach z wykorzystaniem rzeczy, które mają przy sobie, bądź znajdą, żeby uratować komuś życie. To taka typowa, prosta forma survivalu, by umieć podtrzymać funkcje życiowe, do czasu przybycia odpowiednich służb.

MDP – co to takiego

Młodzieżowe Drużyny Pożarnicze integrują lokalną młodzież i dzieci, dając ciekawą alternatywę, aby nie pozostawali zamknięci w czterech ścianach domów, ale by w gronie rówieśników poprzez zabawę, wykonywanie różnych zadań, stawać się zapleczem dla dzisiejszych dorosłych zastępów strażackich. – Spotkania i ćwiczenia MDP odbywają się systematycznie raz w miesiącu. Natomiast większe wydarzenia 1, 2 razy na kwartał, przy współpracy z innymi, tak jak ma to miejsce dzisiaj, kiedy udział biorą jednostki OSP Grodziec, Wojciechów, Brochocin, Olszanica i Mysłów. Ponadto, podejmowana jest na co dzień współpraca ze szkołami, przedszkolami, jeździmy i uczymy, pokazujemy, jak udzielać pierwszej pomocy – mówi Paweł Kalinowski, prezes OSP Olszanica.

Z kapelanem

Nie brakuje też obecności kapelana. Jest nim ks. Piotr Olszówka, od niedawna proboszcz parafii Olszanica. Przyznaje, że zanim przyszedł do parafii, druhowie strażacy już dowiedzieli się, że jest nie tylko księdzem, ale i strażakiem z odpowiednimi uprawnieniami i poprosili o współpracę, którą podjął z radością. – Wiem, że bycie proboszczem, to nie tylko troska o tych, co są „przy” parafii, ale także o tych co są „w” parafii, a w tym przypadku w remizie. To daje możliwość obecności wśród druhów podczas różnych spotkań, szkoleń, gdzie można podejmować indywidualne, mniej oficjalne rozmowy między sobą. To ma szansę przełożyć się na współpracę między mną a remizą i na odwrót. Początki tego już są. Tak będę chciał czynić, by być i duszpasterzem i druhem strażakiem. Będę też zachęcał do modlitwy o to, by nie brakowało druhów-kapelanów wśród strażaków – mówi ks. Piotr.

2022-10-28 20:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pierwsza podróż papieża pokaże, jaki wypracuje styl kontaktów z dziennikarzami

2025-11-23 18:39

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

pierwsza podróż

styl kontaktów

PAP

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Rozpoczynająca się w czwartek pierwsza zagraniczna podróż Leona XIV do Turcji i Libanu będzie testem tego, jakie papież chce on mieć kontakty z mediami oraz okazją do tego, by towarzyszący mu dziennikarze mogli go poznać - powiedzieli PAP watykaniści, uczestnicy lotu papieskiego.

Franca Giansoldati z włoskiego dziennika „Il Messaggero” zauważyła:
CZYTAJ DALEJ

Św. Andrzej Dung-Lac

[ TEMATY ]

święci

pl.wikipedia.org

Pierwsi misjonarze przybyli do Wietnamu w XVI wieku. Przez kolejne trzy stulecia chrześcijanie byli prześladowani za swoją wiarę. Wielu z nich poniosło śmierć męczeńską, zwłaszcza podczas panowania cesarza Minh Manga w latach 1820-40. Andrzej Dung-Lac, który reprezentuje wietnamskich męczenników, urodził się jako Dung An Tran około 1795 r. w biednej pogańskiej rodzinie na północy Wietnamu. W wieku 12 lat wraz z rodzicami, którzy poszukiwali pracy, przeniósł się do Hanoi. Tam spotkał katechetę, który zapewnił mu jedzenie i schronienie. Przez trzy lata uczył się od niego chrześcijańskiej wiary. Wkrótce przyjął chrzest i imię Andrzej. Nauczywszy się chińskiego i łaciny, sam został katechetą. Został wysłany także na studia teologiczne. 15 marca 1823 r. przyjął święcenia kapłańskie. Jako kapłan w parafii Ke-Dam nieustannie głosił słowo Boże. W 1835 r. został aresztowany po raz pierwszy. Dzięki pieniądzom zebranym przez jego parafian został uwolniony. Żeby uniknąć prześladowań, zmienił swoje imię na Andrzej Lac i przeniósł się do innej prefektury, by tam kontynuować swą pracę misyjną. 10 listopada 1839 r. ponownie go aresztowano, tym razem wspólnie z innym kapłanem Piotrem Thi. Obaj zostali zwolnieni z aresztu po wpłaceniu odpowiedniej kwoty. Po raz trzeci aresztowano ich po zaledwie kilkunastu dniach; trafili do Hanoi.Tam przeszli okrutne tortury. Obaj zostali ścięci mieczem 21 grudnia 1839 r. Oprac. na podstawie: www.brewiarz.pl
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie do Słowa Bożego: Tylko Bóg jest ostatecznym „miejscem” człowieka

2025-11-24 21:00

[ TEMATY ]

Ks. Krzysztof Młotek

Glossa Marginalia

Jerozolima – Kościół św. Piotra in Gallicantu[/fot. Grażyna Kołek

Sny Nabuchodonozora są sceną teologii dziejów. Król widzi ogromny posąg. Głowa ze złota, piersi i ramiona ze srebra, brzuch i biodra z brązu, nogi z żelaza, stopy z żelaza zmieszanego z gliną. Daniel, natchniony przez Boga, tłumaczy, że złota głowa to sam Nabuchodonozor. Po nim przyjdą kolejne królestwa, coraz twardsze, ale coraz bardziej kruche. Ostatni etap, żelazo z gliną, to mieszanina siły i niestabilności. W tym momencie „kamień odłączony nie ręką ludzką” uderza w posąg, kruszy go, a sam staje się górą, która wypełnia ziemię. Tradycja widziała w tym kamieniu Mesjasza i królestwo Boga.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję