Reklama

Niedziela Świdnicka

Stop „piłowaniu katolików”

Na temat niedawno zakończonej konferencji poświęconej współczesnemu prześladowaniu katolików mówi Jacek Pawlik, prezes Akcji Katolickiej Diecezji Świdnickiej.

Niedziela świdnicka 41/2022, str. VI

[ TEMATY ]

prześladowania

AK diecezji świdnickiej

Przedstawiciele laikatu w czasie jednego z wykładów

Przedstawiciele laikatu w czasie jednego z wykładów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Mirosław Benedyk: Jest już za nami konferencja „Prześladowany – jak katolik”, która odbyła się na Jasnej Górze. Jakie wrażenie zrobiła ona na prezesie Akcji Katolickiej Diecezji Świdnickiej?

Jacek Pawlik: Przede wszystkim z informacji zwrotnych, które dotarły po konferencji, wiem jedno – wydarzenie to wniosło w serca uczestników nową energię, którą z pewnością spożytkują na walkę w przestrzeni społecznej i publicznej o wartości, które stanowią filar naszej cywilizacji. Mnie osobiście inicjatywa trzech diecezjalnych instytutów Akcji Katolickiej z Częstochowy, Warszawy i Świdnicy, której nadaliśmy nazwę „Kościół w XXI wieku”, przekonała o tym, że w obecnej dobie laikat katolicki musi przyjąć bardziej ofensywną postawę w zakresie ochrony wartości chrześcijańskich i nade wszystko podjąć promocję tych wartości w życiu publicznym.

Reklama

Czy w Pana opinii polskie prawo zapewnia ochronę katolikom?

Nawet pobieżne wysłuchanie uczestników częstochowskiej debaty i przytaczane przez nich fakty, zdają się mówić same za siebie, że pod względem prawnym nie jest dobrze w Polsce w tej materii. Orzekanie o małej szkodliwości czynu w licznych przypadkach obrazy uczuć religijnych, na przykład podczas „parad równości”, czy też uzasadnianie przez sądy, że publiczne znieważanie figury Chrystusa, św. Jana Pawła II czy umieszczanie wizerunku Najświętszej Maryi Panny w kobiecych narządach płciowych, jest formą ekspresji, a nie profanacją przedmiotu czci religijnej, zakrawa na kpinę i jest blamażem wymiaru sprawiedliwości. W ten sposób zachęca się do tego, by tak po prostu postępować.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Konferencja w Częstochowie dobiegła końca, co organizatorzy zamierzają uczynić dalej ze swoją inicjatywą?

Jak można było usłyszeć podczas konferencji, żaden z jej uczestników nie należy do grona osób, które są w stanie zaspokoić się tzw. „pospolitym ruszeniem”. Nas interesuje praca u podstaw, formacja stała. Stąd pomysł na dalsze inicjatywy. Przed nami dwie konferencje – w Warszawie i oczywiście u nas, w diecezji świdnickiej. Z duchowej stolicy Polski popłynęło jasne przesłanie z naszej strony. Powiedzieliśmy nie tylko stop „piłowaniu katolików”, stop wykpiwaniu wartości katolickich, stop stygmatyzowaniu członków Kościoła. Powiedzieliśmy również wyraźne „nie” wobec nieuzasadnionych oskarżeń kierowanych pod adresem przedstawicieli duchowieństwa. Nie możemy przymykać oczu na fakt, że bez żadnego procesu sądowego oraz orzeczenia o winie, za pomocą mediów feruje się uśmiercające wyroki. Z pewnością już wkrótce omawiane treści zaowocują powstaniem dobrego portalu internetowego.

Reklama

Co jeszcze diecezjalne instytuty Akcji Katolickiej z Częstochowy, Świdnicy i Warszawy będą chciały zaoferować w ramach inicjatywy „Kościół w XXI wieku”?

Konferencja w duchowej stolicy Polski dobiegła końca. Zatem pozostaje nam zaprosić osoby zainteresowane na kolejną edycję konferencji, która tym razem odbędzie się w Warszawie. Oczywiście o tematyce tego sympozjum poinformujemy media. Z całą pewnością będziemy również pamiętać o redakcji Niedzieli. W kwestii tematów do omówienia, to z pewnością będzie ich wiele. Osobiście uważam, że trzeba będzie zainteresować się tematyką mediów, tworzonych na potrzebę chwili „fake newsów” dotyczących Kościoła i wyartykułować wyraźnie, w jaki sposób naprawić wizerunek Kościoła wyłaniający się z mediów, w tym mediów społecznościowych.

Jak wierni diecezji świdnickiej, z którymi wracaliście jednym autokarem z konferencji w Częstochowie, odebrali to wydarzenie?

Nie będzie to przesadą, ale naprawdę pierwsze słowa, które usłyszałem z wielu ust brzmiały: „tęskniliśmy za taką konferencją”, „wreszcie ktoś odważył się powiedzieć głośno o tym, co nas boli”. Kiedy dopytywałem o kwestię tęsknoty, wówczas usłyszałem, że w końcu ktoś w Kościele zdobył się na odwagę nazwania rzeczy po imieniu, wyartykułowania wprost, że nie godzi się na profanowanie tak drogich naszemu sercu świętych symboli naszej wiary. Ci ludzie poczuli, że ktoś stanął w ich obronie, w obronie ich wrażliwości i szacunku, jaki żywią do Tradycji i wiary. Jak widać ból i tęsknota zaowocowały podjęciem modlitwy w intencji przygotowań konferencji w Warszawie. Konferencja w Częstochowie zakończona Eucharystią w Kaplicy Cudownego Obrazu stanowiła tak wielkie przeżycie dla jej uczestników, że zapowiedzieli, iż w Warszawie nie może ich zabraknąć. Z dużą radością przyjęli również informację, że po Warszawie przyjdzie czas na konferencję w Świdnicy.

Wprawdzie padło już pytanie o wrażenia prezesa świdnickiej AK na temat konferencji, jednak warto dopytać o to, co Pan ma do powiedzenia członkom swojego stowarzyszenia po zakończeniu inicjatywy?

Z całą pewnością powiedzieć można wiele. Jednak to, co najbardziej daje do myślenia po konferencji, to kwestia umiejętnego zagospodarowania tych obszarów, z których „przepędza” się dziś katolicyzm. Tam jako AK mamy nie tylko być, ale przede wszystkim aktywnie działać. Dlatego warto wziąć sobie do serca przytoczone w panelu z encykliki Leona XIII Dall alto słowa, że w sprawach wiary „ani my, ani wy nie możemy reagować milczeniem lub obojętnością”. Z całą stanowczością AK diecezji świdnickiej nie zamierza milczeć i pozostawać obojętna na bezpodstawne pomówienia członków Kościoła. W tej materii z całą pewnością będziemy interweniować i przeciwstawiać się ogarniającej współczesną rzeczywistość „kolonizację ideologiczną”.

Dziękuję Panu za rozmowę.

Dziękuję i zapraszam redakcję Niedzieli do towarzyszenia naszym inicjatywom w Warszawie i Świdnicy.

Jacek Pawlik prezes Akcji Katolickiej Diecezji Świdnickiej

2022-10-04 12:31

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świat nienawidzi chrześcijan

„Jeżeli Mnie prześladowali, to i was będą prześladować” (J 15, 20). Te Jezusowe słowa zapowiadają i wyjaśniają występujące na przestrzeni wieków zjawisko prześladowania chrześcijan. Dziś technicznie nazywa się to fobią antychrześcijańską, chrystianofobią. Gdzieniegdzie, np. w Wielkiej Brytanii, sugeruje się, aby – ze względu na skalę zjawiska – karać przejawy chrystianofobii na równi z aktami antysemityzmu czy islamofobii.

Przy okazji Wielkiego Jubileuszu Roku 2000 podkreślano, że liczba ofiar prześladowań z czasów rzymskich jest nieporównywalna z liczbą chrześcijan eksterminowanych w XX wieku. To prawdziwy „wielki tłum, którego nie mógł nikt policzyć, z każdego narodu i wszystkich pokoleń, ludów i języków” (Ap 7, 9), co podkreślił w swojej książce Stulecie męczenników. Świadkowie wiary XX wieku prof. Andrea Riccardi. Wyczulony był na to św. Jan Paweł II, świadek dwóch systemów, które w XX wieku miały najwięcej krwi chrześcijan na rękach: niemieckiego nazizmu i sowieckiego komunizmu. Od 2000 r. minęło już 20 lat. Nic nie wskazuje, żeby gehenna chrześcijan miała się skończyć. Globalne „polowanie” na wyznawców Chrystusa trwa w najlepsze, a ponieważ w zglobalizowanym świecie terytorium jakby się skurczyło, naganiacze są coraz bliżej nas. Także w starych chrześcijańskich krajach, w tym w Polsce, narasta zjawisko chrystianofobii. Przybiera ono różne formy, a o większości zdarzeń w ogóle się nie dowiadujemy. Może nawet nie dlatego, że są skrywane, ale że jest ich tak wiele. Po prostu spowszedniały.
CZYTAJ DALEJ

Zatrzymano Kolumbijczyka podejrzanego o śmiertelne ugodzenie nożem Polaka

29-letni Kolumbijczyk podejrzewany o śmiertelne ugodzenie nożem 41-latka w Nowem (Kujawsko-Pomorskie) został w nocy z soboty na niedzielę zatrzymany przez policję. Zatrzymanych zostało łącznie siedem osób – w tym pięciu obcokrajowców.

Rzeczniczka prasowa świeckiej policji Joanna Tarkowska powiedziała PAP, że policjanci zostali wezwani po godzinie 2 do bójki pomiędzy grupami mężczyzn, do której doszło w jednym z lokali w Nowem k. Świecia. Jedna grupa przebywała w lokalu, a druga przechodziła obok.
CZYTAJ DALEJ

Gdańsk: święcenia biskupie. Bp Marek Ochlak OMI będzie posługiwał na Madagaskarze

2025-07-06 16:39

[ TEMATY ]

Gdańsk

Madagaskar

święcenia biskupie

Fenoarivo Atsinanana

episkopat.pl, Karol Jeliński, ks. Łukasz Koszałka

Święcenia biskupie o Marka Ochlaka OMI

Święcenia biskupie o Marka Ochlaka OMI

Ojciec Marek Ochlak OMI - wieloletni misjonarz i przełożony oblatów - przyjął sakrament święceń biskupich w oblackim kościele pw. św. Józefa w Gdańsku. Na ordynariusza diecezji Fenoarivo Atsinanana na Madagaskarze 59-letni zakonnik został nominowany przez papieża Franciszka. Eucharystia była sprawowana w języku polskim, z elementami języków francuskiego i malgaskiego. W uroczystości wzięli udział biskupi z Polski i Madagaskaru.

Głównym konsekratorem był abp Tomasz Grysa, nuncjusz apostolski na Madagaskarze, Seszelach, Mauritiusie i delegat apostolski na Komorach, a współkonsekratorami byli: abp Tadeusz Wojda SAC - metropolita gdański, przewodniczący KEP oraz bp Marie Fabien Raharilamboniaina OCD - ordynariusz diecezji Morondawa, przewodniczący Konferencji Episkopatu Madagaskaru.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję