Relikwie Prymasa Tysiąclecia zostały przywiezione do ostródzkiej parafii z Instytutu Prymasowskiego Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Warszawie. Było to możliwe m.in. dzięki zaangażowaniu Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana”. – To wyjątkowa chwila nie tylko dla naszej parafii, ale również dla całej ziemi ostródzkiej. W naszym kościele mamy już relikwie św. Jana Pawła II oraz bł. Jerzego Popiełuszki. Dziś wprowadzamy relikwie bł. Stefana Wyszyńskiego, a chciałbym jeszcze, by trafiły do nas relikwie św. Maksymiliana Marii Kolbego. To są święci na nasze czasy – podkreślił ks. Roman Wiśniowiecki, proboszcz.
Po wprowadzeniu relikwii została odprawiona Msza św., której przewodniczył bp Janusz Ostrowski. Biskup zaznaczył: – Musimy dobrze rozumieć, czym są relikwie: to nie jest kult ciała zmarłego, a kult Boga, którego uwielbiamy w Jego świętych, w tych, którzy wybierając Jego wolę, realizowali ją w sposób często heroiczny. Obecność relikwii błogosławionego jest dla nas znakiem, że nie ma takich trudnych czasów, by nie można było realizować woli Bożej.
Co roku na to wydarzenie czekają nie tylko studenci. Dlaczego chcą być razem: na kajaku i Mszy św., na rowerach i medytacji, na konferencjach i ogniskach?
Zatrzymać się na chwilę – to konieczny warunek, by zobaczyć piękno czy dar. – W codziennym biegu wśród wielu spraw i obowiązków nie widzimy, co zostało nam ofiarowane, kto został nam ofiarowany. A przecież to także drugi człowiek, jego przyjaźń i jego bliskość – wyjaśnia ks. Dariusz Talik, pomysłodawca „Spływu 100-lecia”.
Im bardziej pragnęli, im bardziej starali się o drugie dziecko,
tym większe przeżywali rozczarowania, kiedy okazywało
się, że Henryka nie może zajść w ciążę. A ich pierwszy
synek Bogdan wciąż dopytywał: „Mamo, kiedy będę
miał braciszka albo siostrzyczkę?”.
Henryka postanowiła odwołać się do Bożej interwencji
i pojechała na Jasną Górę. W intencji urodzenia dziecka
odbyła pięć pielgrzymek. Jakaż to była radość, kiedy okazało
się, że jej szczere modlitwy zostały wysłuchane: na początku
1986 roku okazało się, że spodziewa się dzieciątka.
W sierpniu, a było to niedługo przed rozwiązaniem,
Henryka poczuła, że powinna odwiedzić Matkę Bożą. Rodzina
odradzała wyjazd. „W tym stanie?” – mówili. Ale
ona postawiła na swoim. Mąż w końcu uległ i zdecydowano,
że pojadą pociągiem. Na Jasnej Górze zamówili
Mszę w intencji szczęśliwych narodzin. Henryka dostała
wtedy niewielki obrazek z welonikiem potartym o Cudowny
Obraz.
Para Polaków zginęła w poniedziałek w katastrofie helikoptera na wyspie Wight, na południowym wybrzeżu Wielkiej Brytanii – poinformowała we wtorek brytyjska stacja Sky News, powołując się na wpis na Facebooku córki jednej z ofiar.
Informację o śmierci 52-letniej Polki i 49-letniego Polaka podała także gazeta „London Standard” na swojej stronie internetowej.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.