Reklama

Niedziela w Warszawie

Święty niezłomny

Kard. Kazimierz Nycz przewodniczył Mszy św. w archikatedrze warszawskiej w liturgiczne wspomnienie św. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego.

Niedziela warszawska 39/2022, str. I

[ TEMATY ]

św. Zygmunt Szczęsny Feliński

Łukasz Krzysztofla/Niedziela

Przy relikwiach św. abp. Felińskiego w Kaplicy Literackiej odmówiono modlitwę i odśpiewano Apel Jasnogórski

Przy relikwiach św. abp. Felińskiego w Kaplicy Literackiej odmówiono modlitwę i odśpiewano Apel Jasnogórski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Eucharystia sprawowana była w roku jubileuszowym z okazji 200. rocznicy urodzin abp. Felińskiego.

W homilii metropolita warszawski odwołał się do faktów z życia swojego świętego poprzednika. Przypomniał, że abp Feliński był biskupem w czasie, kiedy Polski na mapie nie było.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– To jeden z najpiękniejszych świętych, jakich przywołujemy w naszej archidiecezji, postać niezwykle ważna dla Kościoła powszechnego – podkreślił kard. Nycz i wskazał na wielowymiarowość św. abp. Felińskiego. – Potrafił widzieć jeden Kościół – w zakonie, parafii, diecezji, Polsce i na świecie. Bo nie ma różnych Kościołów, nie ma Kościoła polskiego, ale jest Kościół w Polsce – jeden i ten sam na całym świecie – zaznaczył kardynał.

Metropolita warszawski przypomniał, jak wielka była troska abp. Felińskiego o najsłabszych i najuboższych. Kiedy przybył do zrujnowanej rozbiorami Warszawy, sprowadził do stolicy dwa zakony charytatywne – siostry Matki Bożej Miłosierdzia i Franciszkanki Rodziny Maryi.

– Taka troska o ubogich jest nam potrzebna także dzisiaj, jeśli chcemy odpowiedzieć na miłość Boga do człowieka – podkreślił kaznodzieja.

Reklama

W nawiązaniu do liturgii słowa kard. Nycz zwrócił uwagę na znaczenie i istotę namaszczenia Duchem Świętym w sakramencie chrztu. Zaznaczył, że jeśli człowiek później gorliwie wypełnia swoje powołanie, oznacza to, iż dobrze przyjął pierwszą konsekrację w Duchu Świętym.

– Abp Feliński wyróżniał się świętością nie dopiero po przyjęciu sakramentu święceń. Widać było, że dobro kiełkowało w nim od początku. Później odważnie i mężnie podjął się głoszenia Ewangelii – powiedział metropolita warszawski.

Zaznaczył, że pytanie, co dla nas, chrześcijan, wynika z tej pierwszej konsekracji i misji pasterskiej, powierzonej nam przez Chrystusa, jest pytaniem, które każdy powinien sobie stawiać, niezależnie od konkretnej drogi powołania.

Kard. Nycz podkreślił, że abp Feliński nie spodziewał się, że arcybiskupem Warszawy będzie tak krótko. Choć początkowo odnosił się sceptycznie do powstania styczniowego, później stanął po stronie powstańców. – Napisał list do cara, w którym wstawiał się za narodem. Wiedział, że za to spotkają go represje – i tak się stało – zaznaczył metropolita warszawski i dodał, że bezkompromisowa postawa arcybiskupa stała się powodem 20-letniego zesłania do Jarosławia nad Wołgą.

– Papież szanował niezłomną postawę abp. Felińskiego i przez 21 lat nie mianował jego następcy – przypomniał kard. Nycz.

Metropolita warszawski podkreślił także związki, jakie łączyły abp. Felińskiego z terenami dzisiejszej Ukrainy (po powrocie z wygnania mieszkał w Dźwiniaczce niedaleko Tarnopola – przyp. ŁK) i prosił o modlitwę w intencji pokoju na Ukrainie.

2022-09-21 08:04

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jeden cel i jedna droga

Niedziela warszawska 16/2022, str. IV

[ TEMATY ]

św. Zygmunt Szczęsny Feliński

Archiwum Sióstr RM

Wczytujmy się w Objawienie Boskie, aby je wcielić w siebie i przejąć się jego duchem – przypominał św. Zygmunt Feliński

Wczytujmy się w Objawienie Boskie, aby je wcielić w siebie i przejąć się jego
duchem – przypominał św. Zygmunt Feliński

Choć w swoim życiu doświadczał wielu krzyży, nigdy nie poddał się rezygnacji ani smutkowi. Wiedział, że przez krzyż idzie się do zmartwychwstania, które jest ostatecznym celem i spełnieniem życia człowieka.

Naśladowanie Jezusa było największym pragnieniem, które św. Zygmunt Feliński chciał urzeczywistniać w każdej życiowej sytuacji. Podkreślał, że postawa, „by się przemienić w Jezusa, oto alfa i omega doskonałości chrześcijańskiej i jedyny cel pracy wewnętrznej”. W drodze za Chrystusem gotowy był pójść aż na Kalwarię. Uważał, że tylko u stóp Krzyża możemy zaczerpnąć siły do wiernego wypełniania woli Bożej na stanowisku, na jakim podobało się Opatrzności nas umieścić.
CZYTAJ DALEJ

Przewodniczący Episkopatu: Dzięki św. Janowi Pawłowi II wielu odnalazło drogę ku Chrystusowi

2025-04-01 08:01

[ TEMATY ]

abp Tadeusz Wojda

Vatican News

Chcemy wyrazić naszą głęboką wdzięczność za tak wiele dobra, które Papież wniósł w naszą społeczność, w życie całego świata. Dzięki niemu wielu odnalazło drogę ku Chrystusowi i otworzyło się na drugiego człowieka - podkreślił przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda SAC z okazji 20. rocznicy przejścia św. Jana Pawła II do Domu Ojca.

Przewodniczący Episkopatu przypomniał, że 2 kwietnia br. mija dwadzieścia lat od śmierci Papieża Jana Pawła II. „Myślę, że Papież pozostaje wciąż w sercach nie tylko wierzących, ale i wielu innych, którzy choć nie wyznawali tej samej wiary w jedynego Boga, to jednak zawsze, i po dzień dzisiejszy, są mu wdzięczni za jego pontyfikat, za jego świadectwo życia, za jego świadectwo umiłowania prawdy i za jego świadectwo świętości” - podkreślił Przewodniczący KEP. Przywołując słowa papieża Benedykta XVI zauważył, że św. Jan Paweł II towarzyszy nam już nie jako Papież z okna watykańskiego czy w czasie licznych pielgrzymek, ale z okna Domu Ojca.
CZYTAJ DALEJ

Jan Paweł II: „Przecież nie cały umieram”

2025-04-01 20:54

[ TEMATY ]

felieton

św. Jan Paweł II

Milena Kindziuk

Red

Gdy w sobotę 2 kwietnia 2005 roku o 21.37 zawyły syreny i rozległo się bicie dzwonów - zamarliśmy. W ciszy. Szlochu. Modlitwie. Wiedzieliśmy, że nic nie będzie już takie samo. Ulice i place przed świątyniami w całej Polsce do granic były naładowane emocjami. Stawały się niemym świadkiem tego, „co może jeden człowiek i co znaczy świętość”, jak pisał Czesław Miłosz.

Dziś, gdy mija dwudziesta rocznica śmierci św. Jana Pawła II, na jego życie patrzymy z większym dystansem. Wyraźniej możemy zobaczyć, jak wielką lekcję życia i umierania dał nam Papież. I co to znaczy: nie lękać się śmierci i z ufnością odchodzić do domu Ojca.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję