Reklama

Niedziela Częstochowska

Abp Depo: ładu społecznego nie można zbudować poza Chrystusem

O poszanowanie rodziny, małżeństwa, macierzyństwa, a także o budowanie życia na Chrystusie zaapelował dzisiaj abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, który przewodniczył uroczystości Bożego Ciała. Procesja eucharystyczna przeszła ulicami Częstochowy z archikatedry Świętej Rodziny na Jasną Górę, a poprzedziła ją Msza św. pod przewodnictwem metropolity częstochowskiego w archikatedrze.

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii abp Depo przypomniał, że „Eucharystia jest darem spotkania z Chrystusem Odkupicielem w tajemnicy Jego Ciała i Krwi. Eucharystia to wejście w głąb misterium miłości zbawczej i podnoszącej człowieka” - Odkupiciel wie, co kryje się w sercu każdego człowieka – mówił.

Metropolita częstochowski podkreślił, że „chrześcijaństwo jest więzią wspólnoty przez Krew Chrystusa”. Odnosząc się do współczesności zauważył, ze „w naszych czasach wmawia się, że wszystko zależy od człowieka, że przyjście Chrystusa nie zmieniło niczego w świecie”. Jesteśmy kuszeni iluzją radykalnej samowystarczalności – podkreślił abp Depo i dodał: „Mamy w naszych czasach zamęt pojęć, które sprawy Boga i człowieka sprowadzają do prywatnej przestrzeni. Wiele spraw przykrywa się szatą prywatnego sumienia. Ładu społecznego nie można zbudować poza Chrystusem”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Mówiąc o Nowym Przymierzu dokonanym przez Chrystusa metropolita częstochowski powiedział, że „Bóg całkowicie angażuje się po stronie człowieka” i za św. Tomaszem z Akwinu przypomniał trzy rzeczy prowadzące do zbawienia: wiedzieć i mieć znajomość tego w Kogo wierzę, wiedzieć Kogo pragnę i mieć znajomość tego, co należy czynić. „Należymy do pokolenia, które jest powołane do wniesienia na nowo światła Ewangelii do życia prywatnego, społecznego, politycznego i światowego” – kontynuował metropolita częstochowski i za św. Janem Pawłem II powtórzył, ze „Polska jest ziemią szczególnego świadectwa”.

Dużo miejsca kaznodzieja poświęcił obronie życia ludzkiego. „Mamy prawo upominać się o życie każdego dziecka. To nie jest powrót do jakiegoś średniowiecza. Opowiadamy się po stronie praw ludzkich a nie tylko jedynie religii” – podkreślił arcybiskup i zaznaczył, że „Bóg kocha dzieci, także te, które przyszły na świat metodą in vitro. Dlatego Kościół broni każdego życia, ale też nie pozwoli na zabijanie żadnych istnień”.

Metropolita częstochowski wskazując na znak krzyża Chrystusowego przypomniał słowa Jana Pawła II wypowiedziane w Krakowie-Mogile, 9 czerwca 1979 r.: „Dlatego położył się na tym swoim krzyżu, jak gdyby na wielkim progu duchowych dziejów człowieka, ażeby sprzeciwiać się jakiejkolwiek degradacji człowieka” - mówił wówczas Jan Paweł II.

ZOBACZ ZDJĘCIA

Abp Depo przypominając jak ważne jest budowanie przyszłości Ojczyzny na Chrystusie powtórzył słowa z „Testamentu” sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego: „Kościołowi w Polsce służyłem według najlepszego mojego zrozumienia Jego sytuacji i potrzeb (...). W stosunku do mojej Ojczyzny zachowuję pełną cześć i miłość. Uważałem sobie za obowiązek bronić jej kultury chrześcijańskiej przed złudzeniami internacjonalizmu, jej zdrowia moralnego i całości granic, na ile to leżało w mojej mocy”.

Reklama

Przy kolejnych ołtarzach Metropolita częstochowski przypomniał o godności rodziny, małżeństwa i macierzyństwa. „Kościół jest drogą człowieka. Kościół zdradziłby człowieka, gdyby nie głosił orędzia o rodzinie i o człowieku, który jest osobą. Przyszłość idzie przez rodzinę, przez miłość ojca i matki, męża i żony i wspólnotę dzieci. To jest przyszłość Kościoła, narodu i świata” – mówił abp Depo przy kościele św. Zygmunta.

Przy drugim ołtarzu, przy kościele św. Jakuba Metropolita częstochowski przypomniał, że „człowieka nie można zrozumieć bez Chrystusa” i podkreślił, że „katolicyzm w narodzie i budowanie na Chrystusie nie jest dodatkiem przyklejonym przez historię, ale darem i zaproszeniem na życie i wieczność”.

O poszanowanie godności każdej polskiej kobiety abp Depo zaapelował przy ołtarzu rzemiosła częstochowskiego. - Dziś składamy hołd każdej polskiej kobiecie, matce, dziewczynie. Gdyby nie było macierzyństwa i ojcostwa, to nie byłoby kolebki – mówił.

Przy czwartym ołtarzu ustawionym na szczycie Jasnej Góry metropolita częstochowski wskazał na Maryję. - Trzeba wsłuchać się w serce Matki, które po macierzyńsku kształtuje losy każdego z nas. Trzeba ufać, wierzyć w mądrość narodu, który buduje na Ewangelii, krzyżu Chrystusa i na zawierzeniu Maryi. To są trzy zwierciadła wiary, które nas sprawdzają – mówił i dodał, że „bez tych trzech znaków Ewangelii, krzyża i Bogurodzicy nie będzie narodu jako wspólnoty”.

Na zakończenie arcybiskup przypomniał słowa pisarki Zofii Kossak-Szczuckiej związanej także z Częstochową i tygodnikiem katolickim „Niedziela”: „Wychowujcie inaczej ludzi. Czas, by świat zrozumiał, że prawda, wolność, nie istnieją poza Bogiem. Poza Bogiem jest tylko obóz i śmierć. Bez Boga nie będzie jedności, wspólnoty i poświecenia się siebie nawzajem”.

W procesji Bożego Ciała wzięło udział duchowieństwo, osoby życia konsekrowanego, klerycy Wyższego Seminarium Duchownego archidiecezji częstochowskiej oraz kilka tysięcy wiernych.

2015-06-04 19:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Protest abp. Depo w związku z emisją spotu ,,Najbliżsi obcy"

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

TVP

Bożena Sztajner

Emisja w telewizji publicznej spotu „Najbliżsi obcy" promującego homoseksualizm narusza przepisy prawa polskiego – zauważa abp Wacław Depo, przewodniczący Rady KEP ds. Środków Masowego Przekazu w liście do Jana Dworaka, przewodniczącego KRRiTV.

Zdaniem abp. Wacława Depo, emitowanie w telewizji publicznej spotu promującego związki homoseksualne osłabia pozycję małżeństwa i rodziny, których ochronę gwarantuje Konstytucja RP. W liście do przewodniczącego KRRiTV abp Depo zauważa, że treści zawarte w spocie są naruszeniem ustawy o radiofonii i telewizji. Stanowi ona, że „audycje lub inne przekazy powinny szanować przekonania religijne odbiorców, a zwłaszcza chrześcijański system wartości związany z małżeństwem i rodziną”.
CZYTAJ DALEJ

Bezimienne mogiły

Niedziela warszawska 44/2012, str. 2-3

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

Artur Stelmasiak

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju

Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N. - O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych. O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej. Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
CZYTAJ DALEJ

Eutanazja nadal nielegalna we Włoszech

2025-07-26 14:46

[ TEMATY ]

eutanazja

Włochy

Adobe Stock

Włoski Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok, w którym odrzucił, jako niedopuszczalny, wniosek o zbadanie konstytucyjności przepisu kodeksu karnego zakazującego eutanazji. Sprawa została wniesiona przez sąd we Florencji, który zakwestionował art. 579 kodeksu karnego, penalizujący tzw. „zabójstwo za zgodą”. Oznacza to, że nie ma podstaw, by zalegalizować eutanazję, jako prawo, przysługujące w świetle konstytucji. Niemniej jednak wyrok TK budzi niepokój wśród obrońców życia.

Sędzia, wnioskujący o sprawdzenie, czy zakaz eutanazji nie jest sprzeczny z konstytucją, argumentował, że obecne przepisy uniemożliwiają przeprowadzenie eutanazji nawet wobec osób, które spełniają warunki do skorzystania z procedury tzw. „wspomaganego samobójstwa”, lecz z powodu fizycznej niepełnosprawności nie są w stanie wykonać jej samodzielnie i proszą o pomoc osobę trzecią.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję