Reklama

Niedziela Wrocławska

Niezwykłe miejsca archidiecezji wrocławskiej

Schodami do Góry

Wakacje dobiegają końca, a my zapraszamy do miejsca, które dawniej odwiedzało wielu pielgrzymów. Zaglądamy do kościoła Bożego Ciała w Górze, gdzie znajdują się Święte Schody.

Niedziela wrocławska 35/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

Święte Schody

Ks. Łukasz Gołąbek

Prezbiterium kościoła Bożego Ciała

Prezbiterium kościoła Bożego Ciała

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czasach, gdy powstały święte stopnie nie było takich możliwości pielgrzymowania jak obecnie. Stąd też postanowiono stworzyć takie schody w Górze. Przy tworzeniu wzorowano się na tych rzymskich Scala Santa przy Bazylice św. Jana na Lateranie. Tradycja podaje, że pochodzą one z pałacu Poncjusza Piłata w Jerozolimie. To po nich miał przechodzić Jezus, gdy szedł na sąd. Dlatego też idąc po Świętych Schodach, rozważa się tajemnicę Męki i Śmierci Pana Jezusa.

Poza miastem

Wjeżdżając do Góry, nie sposób nie dostrzec kościoła św. Katarzyny Aleksandryjskiej. Jednak nie tam należy szukać największej architektonicznej perełki w mieście. Kościół Bożego Ciała, bo o nim mowa, znajduje się na cmentarzu parafialnym. Aby do niego dotrzeć, należy przejść przez stary przejazd kolejowy i drogą asfaltową pośród drzew ukaże się nekropolia wraz ze świątynią.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kościół

Nie jest do końca znana data powstania świątyni. Poszukując informacji, dowiemy się, że prawdopodobnie budowana była pod koniec XIV wieku. Obecny kształt późnogotycki kościół otrzymał w 1538 r. Pod koniec XVII wieku na suficie namalowane zostały malowidła ukazujące tajemnice Eucharystii. Obecnie w kościele odprawiane są Msze św. pogrzebowe oraz Msza św. odpustowa w Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa.

Święte schody

Powstały przy kościele w XVIII wieku. Fundatorem ich był ówczesny proboszcz ks. Aleksy Abar. Idąc po schodach (zazwyczaj na kolanach) dociera się do kaplicy zwanej Ratuszem lub Pałacem Piłata. Pomocą w dotarciu do tego miejsca są poręcze, dzięki temu idąc na kolanach, łatwiej jest pokonywać stopnie. Dodatkowym bodźcem pomagającym w religijnym przeżyciu tego czasu są freski ze scenami biblijnymi zapowiadającymi Mękę Pańską. Dostrzec można Hioba, króla Dawida uciekającego przez Absalomem, czy też króla Sedecjasza znajdującego się przed tronem Nabuchodonozora. Na szczycie czeka Pan Jezus w koronie cierniowej.

Na środku schodów jest relikwiarz, w którym obecnie znajduje się kamień pochodzący z Ziemi Świętej. Został on ofiarowany przez kard. Henryka Gulbinowicza w 2001 r.

2022-08-23 11:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bulwersujące! Applebaum, Holland i Tokarczuk otrzymały tytuły doktora honoris causa UMCS

2024-11-25 19:57

[ TEMATY ]

doktor honoris causa

PAP/Wojtek Jargiło

Agnieszka Holland

Agnieszka Holland

Publicystka Anne Applebaum, reżyser Agnieszka Holland oraz pisarka, noblistka Olga Tokarczuk otrzymały w poniedziałek tytuły doktora honoris causa Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Uczelnia świętuje w tym roku 80-lecie istnienia.

Senat Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie o przyznaniu tytułów zdecydował na dwóch posiedzeniach. W przypadku Anne Applebaum i Agnieszki Holland uchwały w tej sprawie przyjęto 24 września 2024 r., a przypadku Olgi Tokarczuk - jeszcze 25 maja 2022 r.
CZYTAJ DALEJ

Chiński kontenerowiec celowo przeciął kable na Bałtyku?

2024-11-27 19:15

[ TEMATY ]

Niemcy

Finlandia

sabotaż

chiński kontenerowiec

kable na Bałtyku

Yi Peng 3

Adobe Stock

Kontenerowiec, zdjęcie ilustracyjne

Kontenerowiec, zdjęcie ilustracyjne

Śledczy, którzy badają sprawę przerwania kabli komunikacyjnych na dnie Bałtyku przypuszczają, że zatrzymany chiński kontenerowiec Yi Peng 3 celowo przeciął przewody - podał we środę dziennik "Wall Street Journal". Śledztwo koncentruje się na kwestii, czy sabotaż zleciły rosyjskie służby.

Według "Wall Street Journal" śledczy ustalili, że chiński kontenerowiec, który transportował rosyjskie nawozy, spuścił kotwicę w okolicach pierwszego przeciętego kabla między Szwecją i Litwą i przeciągnął ją po dnie przez ponad 100 mil (ok. 160 km). W efekcie przeciął drugi kabel między Niemcami i Finlandią, a spuszczona kotwica zauważalnie zmniejszyła jego prędkość, co zdaje się wykluczać możliwość przypadkowego zdarzenia. Statek wyłączył też wtedy transponder, a po przecięciu drugiego przewodu, podniósł kotwicę.
CZYTAJ DALEJ

Chiński kontenerowiec celowo przeciął kable na Bałtyku?

2024-11-27 19:15

[ TEMATY ]

Niemcy

Finlandia

sabotaż

chiński kontenerowiec

kable na Bałtyku

Yi Peng 3

Adobe Stock

Kontenerowiec, zdjęcie ilustracyjne

Kontenerowiec, zdjęcie ilustracyjne

Śledczy, którzy badają sprawę przerwania kabli komunikacyjnych na dnie Bałtyku przypuszczają, że zatrzymany chiński kontenerowiec Yi Peng 3 celowo przeciął przewody - podał we środę dziennik "Wall Street Journal". Śledztwo koncentruje się na kwestii, czy sabotaż zleciły rosyjskie służby.

Według "Wall Street Journal" śledczy ustalili, że chiński kontenerowiec, który transportował rosyjskie nawozy, spuścił kotwicę w okolicach pierwszego przeciętego kabla między Szwecją i Litwą i przeciągnął ją po dnie przez ponad 100 mil (ok. 160 km). W efekcie przeciął drugi kabel między Niemcami i Finlandią, a spuszczona kotwica zauważalnie zmniejszyła jego prędkość, co zdaje się wykluczać możliwość przypadkowego zdarzenia. Statek wyłączył też wtedy transponder, a po przecięciu drugiego przewodu, podniósł kotwicę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję