Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Miłość do liturgii

Zakończyła się IX edycja Szkoły Liturgicznego Animatora Muzycznego w Centrum Formacji Świeckich przy Wspólnocie Sióstr Uczennic Krzyża.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 29/2022, str. I

[ TEMATY ]

szkoła muzyczna

Archiwum prywatne

Ważnymi są rozśpiewanie i emisja głosu

Ważnymi są rozśpiewanie i emisja głosu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W zgłębianiu piękna i wartości liturgii Kościoła oraz jej integralnego elementu, jakim jest śpiew, grupie kilkanaściorga uczestników towarzyszyło swoją wiedzą i umiejętnościami grono szczecińskich liturgistów oraz muzyków (w tym absolwentów SLAM).

Chorał i muzyka współczesna

Comiesięczne sesje obfitowały w różnorodne zajęcia: zgłębianie posoborowych dokumentów Kościoła traktujących o liturgii, historię muzyki kościelnej, naukę prawidłowej emisji głosu i rozśpiewania, a także podstawy dyrygowania. Wiele czasu poświęciliśmy na zaznajomienie się ze śpiewem własnym naszego Kościoła, czyli chorałem gregoriańskim, który zajmuje uprzywilejowane miejsce w muzyce liturgicznej. Zgłębialiśmy jego znaczenie, sposób zapisu i wykonywania, mieliśmy też możliwość zasmakować nieco w łacinie – nieodłącznej towarzyszce chorału.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podczas naszych spotkań nie mogło zabraknąć wspólnego uczestnictwa w Eucharystii, będącej źródłem i szczytem życia Kościoła. Za każdym razem przygotowywaliśmy odpowiednio dobrane wcześniej śpiewy, zaczerpnięte zarówno z chorału, jak i muzyki współczesnej; wykonywaliśmy pieśni i aklamacje monodyczne oraz wielogłosowe.

Gość specjalny

Reklama

Dopełnieniem wykładów i ćwiczeń była wspólnie sprawowana jutrznia oraz adoracja Najświętszego Sakramentu. W programie sesji znalazł się również czas na niezwykle głębokie katechezy, rozpalające w naszych sercach miłość do liturgii. Na spotkanie w Wielkim Poście – już tradycyjnie – szkoła zaprosiła gościa z zewnątrz; w tym roku swoją obecnością zaszczyciła nas biblistka – pani Danuta Piekarz, która wygłosiła konferencję dotyczącą czytań liturgii Triduum Paschalnego. Spotkanie z naszą wyjątkową prelegentką było otwarte; liczna obecność uczestników pokazała, jak wiele osób ceni wartość liturgii w swoim życiu. Podczas comiesięcznych sesji mogliśmy doświadczyć wielkiej gościnności Sióstr Uczennic Krzyża, które zawsze z wielką radością witały nas w swoim domu.

Szkoła Liturgicznego Animatora Muzycznego to wspaniałe dzieło, które rozpala serca uczestników miłością do liturgii, pomaga w poznaniu całego bogactwa znaków, jakie Kościół daje swoim dzieciom podczas sprawowania kultu, aby mogły dotknąć i doświadczyć tajemnic wiary, misteriów naszego Pana Jezusa Chrystusa. Uczestnicy mogą czerpać całymi garściami z ogromnej dawki wiedzy, przekazywanego doświadczenia i praktycznych ćwiczeń, aby potem samemu dzielić się tym w swoich wspólnotach i parafiach. Mimo różnorodności liturgicznych doświadczeń i umiejętności muzycznych uczestników – każdy znajduje tu wiele dla siebie.

Na chwałę Pana

Niezwykle umacniające i motywujące do dalszego angażowania się w muzykę liturgiczną są słowa, które Kościół kieruje do nas w jednym ze swoich dokumentów – Instrukcji Konferencji Episkopatu Polski o muzyce kościelnej: „Już w Kościele apostolskim śpiew traktowano jako dar Ducha, tak samo, jak głoszenie kerygmatu”. Niech Pan nam błogosławi, abyśmy współpracowali z tym darem – na Jego chwałę.

2022-07-12 12:48

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Muzycznie i po chrześcijańsku

[ TEMATY ]

Jasna Góra

szkoła muzyczna

Maciej Orman

Mszą św. w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej 1 marca działalność zainaugurowała Jasnogórska Niepubliczna Ogólnokształcąca Szkoła Muzyczna II Stopnia w Częstochowie.

– Opatrzność Boża pozwala nam kontynuować wspaniałą edukację, nawiązując do tradycji kapeli jasnogórskiej, która przez ponad 450 lat była jedynym miejscem, gdzie muzycznie mogli kształcić się mieszkańcy Częstochowy, a której działalność przerwała I wojna światowa. Dziękujemy Bogu za dzieło, które podejmuje Stowarzyszenie Jasnogórska Szkoła Chóralna, organ prowadzący placówkę – powiedział „Niedzieli” o. Nikodem Kilnar, kapelan Jasnogórskiej Szkoły Muzycznej i krajowy duszpasterz muzyków kościelnych. – Szkoła II stopnia jest kontynuacją działalności placówki, która już 9. rok podejmuje działania edukacyjne, kulturalne i oczywiście te najważniejsze, duchowe, realizowane z podwójnym zaangażowaniem, bo to wynika z wiary – dodał.
CZYTAJ DALEJ

Św. Monika – matka św. Augustyna

[ TEMATY ]

święta

Autorstwa Sailko - Praca własna, commons.wikimedia.org

Portret św. Moniki, pędzla Alexandre’a Cabanela (1845)

Portret św. Moniki, pędzla Alexandre’a Cabanela (1845)

"Święta kobieta” – można by dziś użyć potocznego określenia, przyglądając się Monice, jej troskom i niespotykanej wręcz cierpliwości, z jaką je przyjmowała.

Nie tylko to było niezwykłe, co musiała znosić jako żona i matka, ale przede wszystkim to, jaką postawą się wykazała i jak ta postawa odmieniła życie jej męża i syna. Monika. Urodzona ok. 332 r. w mieście Tagasta w północnej Afryce, pochodziła z rzymskiej chrześcijańskiej rodziny. Jednak największy wpływ na jej pobożność miała prawdopodobnie piastunka, stara służąca, która, zajmując się dziewczynką, dbała, by ta ćwiczyła się w pokorze, umiarze i spokoju. Gdy młoda kobieta wychodziła za mąż za rzymskiego patrycjusza, była bardzo religijna, znała Pismo Święte, filozofię, ale przede wszystkim wierzyła, że z Bożą pomocą będzie dobrą, cierpliwą żoną i matką. I była. Jednak jeszcze wtedy nie miała pojęcia, jak dużo ją to będzie kosztowało i jak wielkie owoce przyniesie jej życie. Przeczytaj także: Monika i Augustyn Najpierw mąż. Był poganinem, ponadto człowiekiem gniewnym i wybuchowym. Lubił zabawy i rozpustę. Monika potrafiła się z nim obchodzić niezwykle łagodnie. Swą dobrocią i cierpliwością, tym, że nigdy nie dopuszczała do kłótni, a także modlitwami i chrześcijańską postawą spowodowała nawrócenie i przyjęcie chrztu przez męża. Gdy owdowiała w wieku ok. 38 lat, miała świadomość, że mąż odszedł pojednany z Bogiem. Syn. Monika urodziła troje dzieci: dwóch synów – Nawigiusza i Augustyna oraz córkę (prawdopodobnie Perpetuę). Mimo ogromnego wysiłku włożonego w wychowanie dzieci jeden z synów – Augustyn zapatrzony w ojca i jego wcześniejsze poczynania, wiódł od lat młodzieńczych hulaszcze życie, oddalone od Boga. Kolejne 16 lat swojego wdowiego życia Monika poświęciła na ratowanie ukochanego syna. Śledząc ich losy, trudno pojąć, skąd brali siły na tę walkę, np. ona – by odmówić własnemu dziecku przyjęcia do domu po powrocie z Kartaginy (wiedziała, że związał się z wyznawcami manicheizmu), on – by nią pogardzać i przed nią uciekać. Była wszędzie tam, gdzie on. Modliła się i płakała. Nigdy nie przestała. Wreszcie doszło do spotkania Augustyna ze św. Ambrożym. Pod wpływem jego kazań Augustyn przyjął chrzest i odmienił swoje życie. Szczęśliwa matka zmarła wkrótce potem w Ostii w 387 r.
CZYTAJ DALEJ

Dziesięciodniowy chłopczyk w sosnowieckim oknie życia

2025-08-27 12:43

Diecezja Sosnowiecka


W oknie życia w Sosnowcu ktoś zostawił dziesięciodniowego chłopczyka. Niemowlę trafiło na badania do szpitala – poinformowały siostry karmelitanki Dzieciątka Jezus, które opiekują się tym miejscem we współpracy z Caritas Diecezji Sosnowieckiej. To już szóste dziecko, pozostawione w tym miejscu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję