Reklama

Wiara

Uwolnię was od czyśćca

Wśród cudownych obrazów maryjnych czczonych w Polsce znajdują się także te, które przedstawiają Matkę Bożą ze szkaplerzem.

Niedziela Ogólnopolska 28/2022, str. 64

[ TEMATY ]

szkaplerz

Matka Boża Szkaplerzna

Arkadiusz Bednarczyk

Obraz Madonny Szkaplerznej w kościele Świętego Ducha w Sandomierzu

Obraz Madonny Szkaplerznej w kościele Świętego Ducha w Sandomierzu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Te dwa kawałki brązowego sukna połączone tasiemkami: jeden z monogramem Maryi, drugi – Jezusa, a dziś coraz częściej dwustronny medalik to podarunek dla człowieka od Maryi, obecnie na nowo doceniany. Ma cudowną moc; jest swoistą polisą ubezpieczeniową dla współczesnych ludzi.

Angielskiemu karmelicie Szymonowi Stockowi 16 lipca 1251 r. ukazała się Matka Boża i podarowała mu kawałek płótna. Zapewniła także mnicha: „Będzie on przywilejem dla ciebie i wszystkich karmelitów: kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kilkadziesiąt lat po pamiętnym lipcu, 3 marca 1322 r., papież Jan XXII miał wydać tzw. bullę sobotnią, której oryginał dziś jest zaginiony, ale wspomina się o nim w licznych dokumentach kościelnych oraz w Tradycji. Owa „tajemnicza bulla” była wynikiem osobistych doświadczeń mistycznych Ojca Świętego, który napisał do wiernych, że Matka Boża uprasza uwolnienie od czyśćca osoby w pierwszą sobotę po jej śmierci; warunkiem jest, aby zmarły nosił z wiarą maryjny szkaplerz.

Wotum uzdrowienia

Reklama

Najstarszym bractwem szkaplerznym na ziemiach polskich było to powstałe przy pierwszym klasztorze Karmelitów w Krakowie na Piasku (fundacja prawdopodobnie z 1397 r. z woli królowej Jadwigi i jej męża Władysława Jagiełły). Badaczom znany jest dokument przygotowany w XV stuleciu w kancelarii generała zakonu karmelitańskiego, w którym wspomina się o bractwie szkaplerznym i o rajcach miejskich jako jego członkach. Całe dwory biskupie wraz ze swoimi pasterzami szczyciły się przynależnością do bractw szkaplerznych. Czcicielami Matki Bożej Szkaplerznej byli królowie: Zygmunt III, Władysław IV czy Jan III Sobieski. Bractwo opiekowało się cudownym wizerunkiem Matki Bożej namalowanym na zewnątrz ówczesnego kościoła przez nieznanego zakonnika ok. 1500 r. Powstanie sanktuarium ma niezwykłą historię, gdyż jak głosiły starodawne zapiski, których nie znał jeszcze Jan Długosz (przypisywał on fundację kościoła królowej Jadwidze i jej małżonkowi), kościół polecił wznieść książę Władysław Herman już w XI wieku. Książę cierpiący na ozenę (przewlekły zanikowy cuchnący nieżyt nosa – przyp. red.) modlił się gorąco o uzdrowienie. We śnie ukazała mu się Matka Boża, która poleciła mu udać się w miejsce, gdzie rosną fiołki, i tam poszukać piasku. „Tym piaskiem (...) nos potrząsnowszy uzdrowiony zostaniesz” – rzekła. I tak się stało. Książę polecił wybudować kościół, uprzednio piaskiem spod fiołków nos potarłszy...

Pod specjalnym nadzorem

Wśród krakowian krążyły opowieści o ocaleniu malowidła podczas wojny o elekcję między kandydatami do tronu Rzeczypospolitej: Maksymilianem Habsburgiem a Stefanem Batorym, kiedy to Habsburg najechał Kraków. Spłonął wówczas karmelitański kościół, ale wspomniany wizerunek oparł się zniszczeniom. Podobnie było podczas potopu szwedzkiego w 1655 r., kiedy to, wedle relacji kronikarskich, nad cudowną kaplicą pojawiła się tajemnicza postać kobieca, okalająca to miejsce swym białym płaszczem. Obok malowidła „Pani Piaskowej” w kaplicy brackiej, zwanej Kaplicą Matki Bożej Szkaplerznej, znajduje się obraz Matki Bożej ze szkaplerzem z XVII wieku.

Łańcuckie miejsce kultu

Na terenie Polski istnieje wiele sanktuariów Matki Bożej Szkaplerznej. Znajdują się one pod opieką nie tylko ojców karmelitów, ale także księży diecezjalnych. Jednym z nich jest obraz Madonny z Łańcuta na Podkarpaciu, który ma już ponad 350 lat. Kiedy w 1670 r. wisiał w domu rajcy miejskiego, niejakiego Ziemczyka, „zajaśniał on nadziemskim blaskiem” w chwili, gdy nocujący tu żołnierze oddawali się haniebnym czynom. Kiedy zobaczyli to owi awanturnicy, „wyrzekłszy się grzesznej rozkoszy, na modlitwie i rzewnych łzach całą noc spędzili”. Nazajutrz poinformowany o wszystkim tutejszy proboszcz w uroczystej procesji sprowadził obraz do kościoła. Od tego momentu „zaczęły się dziać” łaski i cuda, które spisywano w księdze brackiej – Bractwa Szkaplerza Świętego – założonej przez proboszcza, która niestety nie dochowała się do naszych czasów, bo „kilkakrotne napady nieprzyjacielskie, a najbardziej złość heretycka niszcząca wszystko, co drogie i święte, pozbawiły nas tego dokumentu” – zapisano w starych przekazach.

2022-07-05 12:18

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak zadbać o szczęście w klasztorze karmelitanek w Częstochowie?

[ TEMATY ]

Częstochowa

szkaplerz

Karmel

Beata Pieczykura/Niedziela

Matka Boża noszącym szkaplerz obiecała, że zostaną wyzwoleni z czyśćca w pierwszą sobotę po śmierci oraz to, że nie zaznają ognia piekielnego. Okazja do zatroszczenia o własne szczęście na wieki już niedługo, ponieważ 16 lipca w klasztorze pw. Miłosierdzia Bożego w Częstochowie przy ul. św. Jadwigi 83.

Tego dnia siostry karmelitanki świętują uroczystość Najświętszej Maryi Panny Matki Bożej z Góry Karmel.
CZYTAJ DALEJ

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi, że nie wystarcza sama chęć pomagania

2025-07-10 21:29

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Czytamy następnie, że Samarytanin: „Podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem”. To również ważne przesłanie, które płynie do nas z dzisiejszej Ewangelii. Mówi ono, że nie wystarcza tylko sama chęć pomagania. Ważne jest, aby pomagać mądrze, aby pomoc, którą chcemy nieść, była dostosowana do warunków, sytuacji i potrzeb osoby pokrzywdzonej.

Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: «Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego». Jezus rzekł do niego: «Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył». Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Jezus, nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?» On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź i ty czyń podobnie!»
CZYTAJ DALEJ

Kardynał Bechara Raï: państwa muszą zmienić perspektywę

2025-07-11 16:01

[ TEMATY ]

Liban

Kardynał Bechara Raï

KAI

Kardynał Bechara Raï

Kardynał Bechara Raï

- Model libański obejmuje wartości chrześcijańskie i muzułmańskie, dlatego możliwe jest pokojowe współżycie. Chcemy, by tak pozostało i aby wszyscy Libańczycy, chrześcijanie i muzułmanie, pozostali w kraju. To samo dotyczy Syrii i Iraku. Chcemy, aby chrześcijanie i muzułmanie pozostali, bo wspólne życie prowadzi do umiarkowanego islamu. Jeśli wszyscy wyjadą - kto będzie rządził Syrią, Irakiem, Egiptem? Tego nikt nie wie - mówi Kardynał Bechara.

Jako przykład współistnienia podaje edukację. W 2024 roku, papieska organizacja Pomoc Kościołowi w Potrzebie wspierała ponad 160 szkół w regionie. W Libanie wielu muzułmanów posyła dzieci do szkół katolickich - są one bowiem wzorem wspólnego życia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję