Reklama

Książki

Wskazówki Ojca Pio

Spośród świętych to on prawdopodobnie napisał najwięcej listów, a zawarte w nich duchowe porady w niczym nie straciły na aktualności.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Znawcy życia Ojca Pio twierdzą, że spod jego ręki mogły wyjść dziesiątki tysięcy listów. Nawet krótkie fragmenty z tej ogromnej korespondencji są kapitalnymi świadectwami osobowości i duchowości zakonnika z San Giovanni Rotondo oraz drogowskazami na drodze wzrastania w wierze. Mimo to niewielu z nas poznało jego epistolarną spuściznę. Można tę stratę nadgonić, bo oto dzięki staraniom braci kapucynów z wydawnictwa Serafin do naszych rąk trafia już III tom Listów Ojca Pio

Jak leczyć zęby i duszę

Ojciec Pio nie pisał wyłącznie o sprawach duchowych, choć te stanowią niewątpliwie najcenniejsze fragmenty. Każdy z jego listów jest inny, przesiąknięty mistyczną wonią stygmatyka i nacechowany jego niezwykłą, głęboką osobowością. Niektóre z nich są dosadnie proste, sprowadzają się do wymiany uprzejmości i pozdrowień lub dotyczą spraw tak trywialnych jak domowe porządki. Inne są swoistymi traktatami z teologii duchowości, które stanowią dla czytelników źródło bezcennych porad. – Ojciec Pio świetnie łączył wyczucie konkretu, danej chwili życia pewnej osoby, jej duchowych (i nie tylko) potrzeb z najwznioślejszą mistyką. Pokazywał szczytne cele, do których trzeba dążyć w życiu duchowym, chrześcijańskim, a równocześnie potrafił to odnieść do bardzo konkretnych życiowych sytuacji, zarówno tych przyziemnych, jak i naprawdę wzniosłych. Pewnego razu napisał do córki duchowej o tym, w jaki sposób ma leczyć zęby, a zarazem w jaki sposób ma nieść posługę; są to tematy zupełnie odległe, a Ojciec Pio – niczym wirtuoz duchowej melodii – potrafił spiąć je w harmonijną całość. To, co ujmuje mnie w jego korespondencji, to niezwykła lekkość w dzieleniu się własnym doświadczeniem – wyznaje br. Maciej Zinkiewicz, kapucyn, który od lat zajmuje się wydawaniem w polskim przekładzie listów stygmatyka.

Porady na nasze czasy

W III tomie Listów Ojca Pio znajdziemy korespondencję prowadzoną z jego córkami duchowymi. W sposób szczególny listy te ujawniają aktualność słów stygmatyka. – Nasze czasy są bardzo podobne do tych, w których żył Ojciec Pio. Wtedy świat w pewnym sensie odwrócił się od Boga. Jego córki duchowe żyły zatem w świecie rozpędzonym w stronę coraz większego kapitalizmu i konsumpcjonizmu. Ojciec Pio pokazywał, jak ukierunkować się na Chrystusa i jak w tym świecie nieskrępowanego używania dóbr doczesnych wziąć krzyż, umieć odczytać rozmaite życiowe trudności i otworzyć serce na działanie Bożej łaski po to, by samemu się tą łaską przemienić, a później być skutecznym apostołem tam, gdzie Bóg pośle. Stygmatyk podpowiada, jak budować relacje na modlitwie – w jego korespondencji wiele miejsca jest poświęcone właśnie modlitwie – dodaje br. Maciej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Co z tą miłością

Za fenomenem Ojca Pio przemawia fakt, że zawsze dotykał on spraw bliskich ludzkiej duchowości i pisał o tym, czym jest powołanie dla każdego z nas. Z jego listów przebijają zdecydowana, wręcz radykalna i głośna afirmacja Bożej woli oraz nadzieja, która jest przecież doskonale zespolona z wiarą w Chrystusa Zmartwychwstałego; ta nadzieja jest cechą wyróżniającą chrześcijan. – Ojciec Pio pokazuje swoim córkom duchowym, że liczy się miłość, że to ona potrafi dodać sił, by oddać się całkowicie Chrystusowi, a równocześnie zrobić to bez lęku, bez zahamowań, z przyjęciem krzyża, ale również tak, by mieć ciągle przed oczami zmartwychwstanie, życie i zwycięstwo Boga – zauważa br. Maciej.

W III tomie Listów znajdziemy sekret duchowości Ojca Pio, czyli wskazówki, jak pomimo codziennych trudności odnaleźć drogę do Boga i jak przemienić cierpienie w miłość.

2022-07-05 12:18

Oceń: +13 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na różańcu modlił się przede wszystkim za innych - św. o. Pio o sile modlitwy

[ TEMATY ]

różaniec

św. o. Pio

Adobe Stock

Święty modlił się na różańcu przede wszystkim za innych ludzi, nie wyłączając tych, przez których sam cierpiał lub znosił udręki. Pewnego dnia wspominał w refektarzu o. Rogerio da Sant’Elia, zmarłego w 1941 roku: „Ten ojciec kiedyś należał do naszej wspólnoty. Prawie codziennie przychodził do mnie, kiedy odpoczywałem po obiedzie, i opowiadał mi o swoich sprawach. Ja słuchałem go z wielkim poświęceniem. Teraz codziennie – nawet jeśli czuję się zmęczony i wyczerpany – o tej samej godzinie, aby wynagrodzić za to, że zmuszał mnie do takich wyrzeczeń, odmawiam różaniec w jego intencji”.

Brat Eusebio wspominał, że gdy Ojciec Pio modlił się za siebie, to była to jedynie prośba o śmierć.
CZYTAJ DALEJ

Dobrowolnie poszli na pewną śmierć. Bł. Achilles Puchała i Herman Stępień OFM

[ TEMATY ]

patron dnia

pl.wikipedia.org

Bł. Achilles Puchała

Bł. Achilles Puchała

Józef Puchała przyszedł na świat 18 marca 1911 r. we wsi Kosina koło Łańcuta. Wychowywał się w średniozamożnej, rolniczej rodzinie. W gimnazjum wstąpił do Rycerstwa Niepokalanej. W 1927 r. został przyjęty we Lwowie do franciszkanów konwentualnych. Otrzymał zakonne imię Achilles.

Śluby wieczyste złożył w 1932 r., a następnie rozpoczął studia filozoficzno-teologiczne w Krakowie. W 1936 r. przyjął święcenia kapłańskie i jeszcze przez rok kontynuował studia.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Parolin: sytuacja w Gazie jest nie do zniesienia - czekamy na konkretne kroki

2025-07-19 15:07

[ TEMATY ]

strefa gazy

kard. Pietro Parolin

Gaza

Vatican News

„Sytuacja w Gazie jest nie do zniesienia - czekamy na konkretne kroki” - tak ocenia to, co dzieje się w Strefie Gazy kard. Pietro Parolin, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, w wywiadzie telefonicznym udzielonym 18 lipca wieczorem programowi informacyjnemu Tg2 Post. Kardynał mówił o „granicach, które zostały przekroczone” i o „dramatycznym rozwoju sytuacji”, wzywając do wyjaśnienia, co wydarzyło się w zeszły czwartek podczas ataku wojskowego na kościół Świętej Rodziny w Gazie, w wyniku którego zginęły 3 osoby, a 10 zostało rannych, w tym proboszcz parafii o. Gabriel Romanelli. W odniesieniu do wielu toczących się wojen przypomina, że Stolica Apostolska jest zawsze otwarta na mediację, ale „mediacja”, jak mówi, „ma miejsce tylko wtedy, gdy obie strony ją akceptują”. Następnie wspomniał o wczorajszej rozmowie telefonicznej między papieżem a premierem Izraela.

Kard. Parolin mówił na temat wczorajszej rozmowy telefonicznej papieża Leona XIV z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu. Jej tłem był izraelski atak wojskowy w Strefie Gazy, w którym ucierpiał katolicki kościół Świętej Rodziny. Jego zdaniem, "nie dało się ukryć przed papieżem tego, co się wydarzyło, czegoś tak poważnego”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję