Reklama

Z historii łagiewnickiego klasztoru

O tym, że dzieje łagiewnickiego klasztoru obfitują w historyczne wydarzenia, nie potrzeba nikogo przekonywać. W wielu przypadkach są to wydarzenia nieco zapomniane. Warto je przypominać, chroniąc je w ten sposób przed ostatecznym zapomnieniem. W niniejszym opracowaniu chcę uwagę czytelnika zwrócić na epitafium znajdujące się po prawej stronie prezbiterium kościoła klasztornego. Umieszczone jest ono tuż przy wejściu do obecnej zakrystii na wysokości około dwóch metrów.

Niedziela łódzka 22/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Umieszczony na nim napis nagrobny brzmi następująco: Tu leży z córką swoią Karolina z Wilkanowskich Dąbrowska, bywsza żona Jana Mich. Dąbrowskiego, generała bryg. Woysk Polskich. Urodz. w r. 1782 dnia 29 paździer.; Która zakończywszy życie swoje dnia 19 czerwca 1809 r. Pozostały Mąż y Jey Rodzice upraszają o pobożne za duszę Jey do Boga westchnienie. W roku 1952, w trakcie prowadzonych prac elektryfikacyjnych, epitafium zostało zdjęte. To, co zobaczono w odkrytej niszy, wywołało sensację. Przez pewien czas do tego znaleziska pielgrzymowała niemal cała Łódź i okolice; pisała o tym miejscowa prasa. A cóż takiego odkryto? Oczom zdumionych robotników i nadzorujących zakonników ukazało się dobrze zachowane ciało młodej kobiety posiadającej piękną fryzurę, z twarzą skierowaną w kierunku głównego ołtarza. Na jej ręku spoczywało dziecko. Prawdopodobnie oboje zmarli przy porodzie. Niestety, znaleziska nie można było dłużej oglądać. Światło i świeże powietrze zaczęły powoli niszczyć ciała. W efekcie niszę ponownie zamurowano tablicą. Powstało pytanie, na które nie ma jednoznacznej odpowiedzi - dlaczego akurat w ścianie prezbiterium kościoła klasztornego pochowano Karolinę Dąbrowską i jej córkę? Częściową odpowiedź znajdujemy w dziejach miejscowości zwanej Pieskowice. Była to najmniejsza osada w zgierskiej parafii (do której należały także Łagiewniki). Od roku 1692 właścicielem tutejszego folwarku był łagiewnicki klasztor. Około 1778 r. klasztor pozbył się tego folwarku. Dobra pieskowickie stały się własnością Michała Czaplickiego, które tego samego roku nabył dobrodziej zakonu Onufry Wilkanowski (prawdopodobnie ojciec wspomnianej Karoliny) za sumę 9100 złotych polskich. Fakt ten mógł mieć wpływ na miejsce pochówku Karoliny z Wilkanowskich i jej córki. Ale czy na pewno?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ingres abp. Andrzeja Przybylskiego do katedry Chrystusa Króla w Katowicach

2025-10-01 09:24

[ TEMATY ]

ingres

Katowice

abp Andrzej Przybylski

Archiwum Bp. Andrzeja

W sobotę 4 października w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach odbędzie się ingres abp. Andrzeja Przybylskiego. Ceremonia poprzedzona będzie kanonicznym objęciem urzędu w kurii metropolitalnej. Mszy świętej podczas ingresu przewodniczyć będzie nuncjusz apostolski w Polsce.

Kanoniczne objęcie urzędu przez abp. Andrzeja Przybylskiego w kurii metropolitalnej w Katowicach zaplanowano na godz. 9.00; nowy metropolita przedstawi kolegium konsultorów bullę nominacyjną podpisaną przez papieża Leona XIV, po czym kanclerz kurii sporządzi i odczyta protokół podpisany przez członków kolegium.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo s. Marii Druch: uratował mnie mój Anioł Stróż

[ TEMATY ]

świadectwo

Anioł Stróż

Krzysztof Piasek

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej.

„Nie ma dzisiaj zakątka ziemi, nie ma człowieka ani takich jego potrzeb, których by nie dosięgła ich (aniołów) uczynność i opieka”. Wiecie, Drodzy Czytelnicy, kto jest autorem tych słów? Wypowiedział je nieco już dziś zapomniany arcybiskup mohylewski Wincenty Kluczyński, który założył w Wilnie (w 1889 r.) żeńskie bezhabitowe zgromadzenie zakonne – Siostry od Aniołów. Wspominam o tym nie bez powodu, bo autorką kolejnego świadectwa jest siostra Maria Druch z tego właśnie anielskiego zgromadzenia. Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej. Oddajemy zatem jej głos. „Miałam wtedy 13 lat. Spędzałam ferie zimowe u wujka. Jego dom był położony nieopodal żwirowni. Latem kąpaliśmy się w zalanych wykopach. Trzeba było uważać, ponieważ już dwa metry od brzegu było tak głęboko, że nie dało się złapać gruntu pod stopami. Zimą było to doskonałe miejsce na spacery. Woda zamarzała, lód był bardzo gruby, rybacy łowili ryby w przeręblach. Czułam się tam bardzo bezpiecznie. W czasie jednego z takich moich spacerów obeszłam dookoła wysepkę i znalazłam się w zatoce, gdzie temperatura musiała być wyższa. Nagle usłyszałam dźwięk… trtttttt. Zorientowałam się, że lód pode mną pęka. Nie znałam wtedy zasady, że powinno się położyć i wyczołgać z zagrożonego miejsca. Wpadłam w panikę. Zrobiłam rzecz najgorszą z możliwych. Zaczęłam szybko biec do oddalonego o około dziesięć metrów brzegu. Lód pode mną się nie łamał, ale był rozmokły i czułam, że im bliżej jestem celu, tym moje stopy coraz głębiej się w niego zapadają. Kiedy ostatecznie dotarłam do brzegu, serce chciało ze mnie wyskoczyć. Byłam w szoku. Dopiero po dłuższej chwili dotarło do mnie, co się wydarzyło. Według zasad fizyki powinnam znajdować się w wodzie. Nie miałam prawa dobiec do brzegu po rozmokłym lodzie, naciskając na niego tak mocno. Wiem też, jak tam było głęboko – nie biegłam po dnie pokrytym lodem. Pode mną były wielometrowe otchłanie. Wtedy uznałam to za przypadek, szczęście.
CZYTAJ DALEJ

Włochy: konferencja episkopatu chce otworzyć szpital w Gazie

2025-10-02 14:10

[ TEMATY ]

Włochy

szpital w Gazie

konferencja episkopatu

PAP

Strefa Gazy

Strefa Gazy

Włoska Konferencja Biskupia chce otworzyć szpital w Gazie. Poinformowano o tym po wizycie jej sekretarza generalnego, abp. Giusppe Baturiego w Ziemi Świętej. Przekazał on pomoc humanitarną na ręce łacińskiego patriarchy Jerozolimy kard. Pierbattisty Pizzaballi. Zapowiedział też zorganizowanie solidarnościowej pielgrzymki włoskich biskupów do Ziemi Świętej.

„Chcemy dzielić się wiarą w nadziei na lepszy świat, ale również oburzeniem z powodu niesprawiedliwej przemocy, która depcze ludzką godność - oświadczył abp Baturi. Wskazał, że „trzeba zaprzestać przemocy, uwolnić zakładników i zaprzestać ataków na lud, którego nie można karać w ten sposób”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję