Już od 1998 r., w dniu swojego patrona - św. Floriana Męczennika, strażacy województwa łódzkiego rozpoczynają obchody swojego święta w kościele pw. św. Łukasza Ewangelisty i św. Floriana
przy ul. Strycharskiej 22, gdzie proboszczem jest archidiecezjalny kapelan strażaków - ks. kan. Henryk Betlej.
Także w tym roku przedstawiciele jednostek straży pożarnej z całego województwa wraz ze swoimi przełożonymi oraz kapelanami i członkami rodzin zgromadzili się na uroczystej Eucharystii,
sprawowanej przez bp. Adama Lepę. "Niech ta Eucharystia będzie przez nas wszystkich przeżyta jako szczególne dziękczynienie Panu Bogu za tych, którzy w swoim codziennym życiu, stojąc na straży
mienia i życia ludzkiego, narażają swoje życie, zdrowie i w ten sposób realizują największe przykazanie miłości Pana Boga i drugiego człowieka"- powiedział ksiądz kapelan Henryk Betlej,
witając wszystkich obecnych.
W homilii bp Adam Lepa zwrócił uwagę na dwie najbardziej uderzające sprawy w życiorysie św. Floriana: jego wierność wobec religii oraz konsekwentne i zdecydowane dawanie świadectwa swojej
wiary - co jest warte podkreślenia tym bardziej, że św. Florian żył w czasach największego prześladowania chrześcijan (za panowania Dioklecjana), ale ani obietnice zaszczytów i awansów, ani
późniejsze grożenie strasznymi torturami nie zachwiały w nim wiary i nie spowodowały odejścia od niej. I w tym właśnie powinniśmy naśladować św. Floriana, szczególnie obecnie, gdy
świat potrzebuje konkretnych świadectw, ponieważ one pomagają innym ugruntować swoją wiarę.
Ksiądz Biskup życzył strażakom wiele Bożego błogosławieństwa w trudnej służbie dla drugiego człowieka, życzył ludzkiej życzliwości oraz powrotu z każdej akcji z poczuciem radości i dobrze
spełnionego obowiązku.
Podczas świątecznej liturgii strażacy sprawnie i z godnością pełnili służbę liturgiczną ołtarza. Oprawę muzyczną współtworzyła z miejscowym organistą orkiestra dęta Ochotniczej Straży Pożarnej
ze Szczercowa, która przed kościołem wystąpiła z minikoncertem.
Dodać należy, że łódzkie oficjalne uroczystości z okazji Dnia Strażaka odbyły się 6 maja w Teatrze Wielkim, a centralne - 10 maja br. w Katowicach, gdzie wśród odznaczonych i wyróżnionych
znalazł się kapelan łódzkich strażaków - ks. kan. Henryk Betlej, awansowany do stopnia starszego kapitana.
Zakon Braci Mniejszych Kapucynów, Prowincja Krakowska
Całe nauczanie Ojca Pio, który nigdy nie głosił kazań, ani nie był misjonarzem, ogranicza się do nauk udzielanych podczas spowiedzi oraz do rozmów i korespondencji z duchowymi dziećmi. Był wielkim obrońcą modlitwy różańcowej, której popularność w latach jego życia nieco przygasła i to nie tylko wśród ludzi świeckich, ale także wśród wielu księży, uznających ją za modlitwę nudną, będącą reliktem średniowiecza. Ojciec Pio przekonywał, że modlitwa różańcowa jest „najwspanialszym darem od Matki Bożej dla ludzkości”.
Podziel się cytatem
Goście odwiedzający Ojca Pio, wśród których były osoby wszelkich zawodów, m.in. politycy, artyści, lekarze, słynne osobistości, otrzymywali od niego różaniec. Przy tej okazji prosił ich, aby go zawsze z sobą nosili i codziennie odmawiali przynajmniej jedną część, czyli pięć dziesiątków, które zapewnią im łaski i opiekę Matki Bożej. Różańce otrzymane od Ojca Pio obdarowani uważali zawsze za najcenniejszy podarunek.
W święto Matki Bożej Różańcowej 7 października odbędzie się premiera filmu dokumentalnego „Broken Mary: The Kevin Matthews Story” (Zniszczona Maryja: historia Kevina Matthewsa). Opowiada on o duchowej przemianie tytułowego bohatera pod wpływem znalezionej w śmietniku figury Matki Bożej, którą odnowił i z którą obecnie podróżuje po Stanach Zjednoczonych.
Kevin Matthews był u szczytu kariery jako jeden z najpopularniejszych prezenterów radiowych Chicago przełomu lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX wieku. Imprezował z zawodowymi sportowcami i celebrytami, a w najlepszym okresie jego audycji słuchało nawet 10 milionów ludzi tygodniowo. Ale pewnego razu otrzymał diagnozę lekarską, która odmieniła jego życie. Największa jednak przemiana dokonała się w nim wtedy, gdy w śmietniku znalazł zniszczony posąg Matki Bożej, dzięki któremu odkrył na nowo prawdziwy sens swojego życia.
Podczas konferencji prasowej w Koszalinie wyjaśniono kontrowersje związane z powstającym Centrum Integracji Cudzoziemców w Koszalinie. - Centra nie są w żaden sposób przeznaczone do przyjmowania obcokrajowców. Pełnią niezwykłą rolę miejsc, gdzie każdy obcokrajowiec może uzyskać pomoc - podkreślił bp Krzysztof Zadarko i przewodniczący rady KEP ds. Migrantów i Uchodźców. - Nie widzę manifestacji muzułmanów, czym się nas straszy, natomiast widzę niepokojące marsze, z których przebijają hasła pełne nienawiści i antagonizowania - dodał administrator diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.
W siedzibie Caritas Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej odbyła się 7 września konferencja prasowa na temat "Centrum Integracji Cudzoziemców w Koszalinie". To temat, w którym dochodzi do nieporozumień i kontrowersji, co ma oddźwięk w przestrzeni społecznej miasta, jak też jednej z sesji rady miejskiej. Celem konferencji było wyjaśnienie potrzeby istnienia takiej placówki oraz ponowne omówienie zakresu jej działalności.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.