Reklama

Niedziela Lubelska

Bezcenna pomoc

W ogarniętym wojną Charkowie duszpasterską posługę pełni pochodzący z Lublina ks. Wojciech Stasiewicz.

Niedziela lubelska 18/2022, str. V

[ TEMATY ]

Caritas

prezentacja

Charków

Katarzyna Artymiak

Ks. Wojciech Stasiewicz jest dyrektorem Caritas Diecezji Charkowsko-Zaporoskiej

Ks. Wojciech Stasiewicz jest dyrektorem Caritas Diecezji Charkowsko-Zaporoskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dyrektor Caritas Diecezji Charkowsko-Zaporoskiej był gościem Duszpasterskich Wykładów Akademickich, jakie odbyły się w dn. 19-20 kwietnia. Kapłan, który od 15 lat pracuje na Ukrainie, podzielił się informacjami i refleksjami nt. działań Kościoła katolickiego w obleganym przez Rosjan mieście.

Na granicy

Do wybuchu wojny Charków był jednym z największych miast na Ukrainie, z ponad 1,5 mln ludności. Położony we wschodniej części kraju, ok. tysiąc kilometrów od granicy z Polską, sąsiaduje z Rosją. 99% mieszkańców dotychczas posługiwało się językiem rosyjskim. Do 2014 r., kiedy mocarstwo zaanektowało Krym i rozpoczęło wojnę w okręgach ługańskim i donieckim, między mieszkańcami obu krajów panowały dobrosąsiedzkie relacje, było bardzo dużo małżeństw mieszanych. Od kilku lat sytuacja pogarszała się, ale diametralnie zmieniła się po 24 lutym. Obecnie Charków jest jednym z najczęściej atakowanych miast. Na centrum, w którym znajduje się katedra Kościoła rzymskokatolickiego, spadło wiele bomb i rakiet niszczących obiekty publiczne. Jedna z bomb kasetowych uszkodziła kurię biskupią, ale na szczęście nikogo nie raniła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ordynariusz charkowsko-zaporoski bp Paweł Gonczaruk polecił ewakuację sióstr zakonnych z terenu diecezji, a kapłanom pozostawił wolność wyboru. Niemal wszyscy z 56 duchownych pozostali wśród wiernych. W samym Charkowie ofiarną służbę pełni ordynariusz i kilku kapłanów, którzy zamieszkali w kurii. Gościny udzielili także prawosławnemu biskupowi. Duchowni każdy dzień rozpoczynają od modlitwy i Mszy św., po czym wszyscy udają się do swoich zajęć, np. biskup pełni obowiązki kapelana wśród ukraińskich żołnierzy i ochotników walczących z najeźdźcą. Dla ks. Wojciecha Stasiewicza każdy dzień upływa na niesieniu konkretnej pomocy osobom, które pozostały w mieście i okolicy. – Ludzie, gdy widzą sutannę, podchodzą do kapłana, proszą o błogosławieństwo, długo nie chcą puścić ręki. Potrzebują jedzenia i lekarstw, ale najbardziej kontaktu z drugim człowiekiem. Doceniają, że w parafii pozostali księża; jak mówią, nie czują się sierotami. W rozmowach często podejmowany jest temat przebaczenia. Nawet chrześcijanie zastanawiają się, czy będą w stanie przebaczyć Rosjanom okropieństwa wojny – mówi ksiądz dyrektor.

Wojenna codzienność

– W warunkach działań wojennych trudno coś zaplanować; codzienność jest kreowana przez telefony, spotkania. Jako diecezjalna Caritas otrzymaliśmy już 25 tirów z żywnością, lekarstwami, środkami czystości. Pomoc z Lublina trafiła do mieszkańców samego Charkowa, jak i okolicznych parafii – powiedział ks. Stasiewicz. Dla zachowania bezpieczeństwa to nie ludzie przychodzą do Caritas, ale samochody z darami wyjeżdżają codziennie do parku, gdzie od 500 do 700 osób przychodzi po żywność. – Sytuacja stale się pogarsza, prawie nikt już nie pracuje, zaczyna brakować pieniędzy. Nawet jeśli do sklepów dociera zaopatrzenie, nie ma za co kupować podstawowych produktów – opowiada kapłan. Rozdzielając żywność czy deficytowe leki, ksiądz dyrektor i wolontariusze nie pytają o wyznanie. Do wybuchu wojny z Kościołem katolickim identyfikowało się ok. tysiąc wiernych, teraz w Charkowie pozostało zaledwie kilkunastu parafian. Jeśli sytuacja na to pozwala, wolontariusze Caritas docierają z pomocą do starszych i schorowanych osób, które nie mogą dostać się do centrum. Szczególnie trudno jest w Słatiwce, dzielnicy będącej pod stałym ostrzałem, gdzie od kilku tygodni nie ma wody i prądu. Tam dowożona jest ciepła zupa i herbata. Pod opieką Caritas znajdują się także 4 stacje metra, które stały się schronieniem dla tysięcy mieszkańców Charkowa.

– Każda parafia w diecezji otrzymała wsparcie od Caritas Archidiecezji Lubelskiej. Wszystko, co do nas dociera, rozdzielamy pomiędzy potrzebujących – zapewnił z wdzięcznością ks. Wojciech Stasiewicz. – Wasza modlitwa i pomoc rzeczowa, zwłaszcza żywność i leki, jest dla nas bardzo cenna – podkreślił.

2022-04-26 11:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polski ksiądz z Charkowa: Do końca życia będę pamiętał każdy dzień wojny

Do końca życia będę pamiętał każdy dzień wojny na Ukrainie – jak on wyglądał, co się działo, jakie były emocje i strach – przyznał dyrektor Caritas-Spes-Charków ks. Wojciech Stasiewicz, który w rozmowie z PAP opisał aktualną sytuację w mieście.

Pochodzący z Lublina ks. Wojciech Stasiewicz posługuje we wschodniej Ukrainie od 2006 roku. Jest dyrektorem Caritas-Spes-Charków, wikariuszem w parafii katedralnej w Charkowie. PAP udało się z nim porozmawiać telefonicznie.
CZYTAJ DALEJ

Medjugorje - szczególne miejsce spotkania z Bogiem

2025-06-25 11:44

[ TEMATY ]

książka

rozmowa

Medjugorie

objawienia

Bośnia i Hercegowina

Archiwum Riccardo Caniato

Riccardo Caniato z żona Benedettą (po lewej) wraz z wizytatorem apostolskim parafii w Medzjugorje, abp Aldo Cavalli oraz Marija Pavlović (widząca) z mężem Paolo Lunettim

Riccardo Caniato z żona Benedettą (po lewej) wraz z wizytatorem apostolskim parafii w Medzjugorje, abp Aldo Cavalli oraz Marija Pavlović (widząca) z mężem Paolo Lunettim

24 i 25 czerwca 1981 r. w Medjugorje, nieznanej miejscowości w Bośni i Hercegowinie rozpoczęły się objawienia Matki Bożej, które trwają do dziś. O „zjawisku Medjugorje” z okazji 44. rocznicy pierwszych objawień włoski dziennikarz Riccardo Caniato wydał książkę zatytułowaną „Medjugorje, śledztwo. Moja droga do raju w jedną stronę”; przedmowę napisał o. Serafino Tognetti.

W książce mamy przesłania Madonny, świadectwa owoców uzdrowienia, które miały swoje źródło w tym miejscu, oraz głosów wielu osób – w tym wizjonerów – które Caniato spotykał od 2001 r. do dziś. Książka ukazuje się niecały rok po deklaracji „nihil obstat” („nic nie stoi na przeszkodzie”) Dykasterii Nauki Wiary (wrzesień 2024 r.), która, choć nie uznawała nadprzyrodzonego charakteru wydarzeń, podkreśla, że w trakcie doświadczenia duchowego w tym miejscu zaobserwowano wiele pozytywnych owoców, wskazując na budujący charakter przesłań przekazywanych przez wizjonerów, upoważniając wiernych do „przyjęcia w roztropny sposób” tego wydarzenia duchowego.
CZYTAJ DALEJ

Bp Krzysztof Włodarczyk do księży: nie jesteśmy tylko urzędnikami, ale pasterzami, którzy mają być blisko powierzonych sobie ludzi

2025-06-25 18:15

[ TEMATY ]

Bydgoszcz

Diecezja Bydgoska

„Nie jesteśmy tylko urzędnikami, ale pasterzami, którzy mają być blisko powierzonych sobie ludzi” - mówił bp Krzysztof Włodarczyk, który wręczył 25 czerwca w swojej rezydencji dekrety najbliższym współpracownikom, dokonując tym samym corocznych zmian personalnych.

Na początku bp Włodarczyk skierował do obecnych kapłanów prośbę, by „zawsze i z otwartym sercem przyjmowali parafian i parafię, jako cząstkę diecezji bydgoskiej. Zachęcił także do współpracy ze wspólnotami, samorządami i instytucjami, które są otwarte na daną parafię. - Pamiętajcie, by wszystkich traktować w sposób podmiotowy, być otwartym na nowe powiewy Ducha Świętego, który rozdaje również nowe charyzmaty - dodał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję