Reklama

Pędzlem i piórem

Wiosna nastraja nas w kierunku natury, tego, co nas otacza, właśnie zakwita, szumi i ćwierka. Któż więc może powiedzieć i pokazać więcej na ten temat niż malarze i poeci? Jedną z takich osób, które potrafią przelać na papier uczucia związane z naturą, losem człowieka, jego pracą, nadziejami, smutkami i radościami jest Irena Filipczuk z Tchórznicy w gminie Sabnie k. Sokołowa Podlaskiego. Aby przybliżyć moim wychowankom osobę i twórczość p. Ireny postanowiłam zaprosić ją na spotkanie do Szkoły Podstawowej w Jabłonnie Lackiej. Tym bardziej, że p. Irena i maluje, i pisze wiersze.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na początku spotkania autorka powiedziała kilka słów na temat początków swojej twórczości. Wspomniała o Jadwidze Pilarskiej, która między innymi uczyła języka polskiego i rysunków. Bardzo często zabierała swoich uczniów w plener z blokami rysunkowymi, gdzie dzieci rysowały otaczający ich świat. Rodzice p. Ireny byli sąsiadami nauczycielki. Kiedy po pracy szła ona malować własne obrazy, zabierała małą Irenkę ze sobą. Jak wspomina p. Irena to były jej pierwsze kroki. Uczyła się głównych zasad, jakie powinien znać każdy rysownik. W tym też czasie zaczęła czytać różne książki. Nie było wtedy telewizji, więc wolny czas po szkole zajmowała lektura. J. Pilarska miała taką zasadę, że każdą książkę, którą uczniowie przeczytali należało opracować. Każdy miał specjalny zeszyt do lektur, w którym przeczytanej książce poświęcone były 3 strony. Na pierwszej była przerysowana okładka z rysunkiem, tytułem i nazwiskiem autora. Druga zależała od inwencji ucznia. Mogła to być jakaś historyjka z przeczytanej książki lub własne wyobrażenie jej bohaterów. Na trzeciej stronie należało opracować lekturę w formie literackiej, np. opisać wydarzenie, które się najbardziej podobało, albo głównego bohatera. Jako że czytanie książek było wówczas wielką pasją p. Filipczuk, więc tych zeszytów uzbierało się kilkanaście. Niektóre z nich p. Pilarska woziła do kuratorium, aby pokazać zdolności swojej wychowanki. W tym też czasie p. Irena zainteresowała się poezją. Lubiła czytać wiersze, uczyła się ich na pamięć. To jej się przydaje do dziś, bo jak się przydarzy bezsenna noc, to zamiast liczyć barany mówi sobie wiersze - te, których się kiedyś uczyła. Z czasem zaczęła tworzyć własne wiersze.
Bóg tak pokierował życiem p. Filipczuk, że po szkole podstawowej została na wsi. Tu wyszła za mąż, tu prowadzą razem gospodarstwo rolne. Tu rodziły się i dorastały ich dzieci. Teraz, gdy już dorosły i wyfrunęły z rodzinnego gniazda, jest więcej czasu na pisanie i malowanie. Na początku pisała "do szuflady". Później zaczęła wysyłać wiersze na konkursy bądź sama wyjeżdżała na imprezy poetyckie. Od kilku lat uczestniczy w "Nocy Poetów" organizowanej przez Gminny Ośrodek Kultury w Jabłonnie Lackiej, w którym dwukrotnie zdobywała I miejsca. Miała również swój wieczór autorski w klubie "Erato" działającym przy Sokołowskim Ośrodku Kultury. Kilka lat temu Marek Kołodziejski spośród wierszy p. Filipczuk wybrał kilkadziesiąt i przedstawił prof. Franciszkowi Kobryńczukowi, który jest członkiem Związku Literatów Polskich. Dokonał on wyboru tekstów, opatrzył słowem wstępnym i pomógł w wydaniu zbioru poezji pt. Pejzaże słów.
Uczniowie zapytali p. Irenę: jak powstają jej wiersze? "Czasami wieczorem, po pracy w swoim gospodarstwie - mówi Autorka, wychodzę do ogrodu, oglądam pięknie rozkwitający krzew róży i w tym momencie piszę wiersz na temat róży. Innym razem coś mnie zaciekawi na drodze lub jakieś tragiczne wydarzenie na świecie i też przelewam to na papier". Na pytanie związane z plastyką odpowiedziała, że poza malowaniem obrazów bardzo lubi rysować portrety. Pokazała kilka z nich. Szczególnie upodobała sobie rysowanie portretów osób starszych, na których wyryte zmarszczki często mówią o trudach życia. Uczniowie mogli obejrzeć kilkanaście obrazów, które p. Irena przywiozła do naszej szkoły. Jeśli chodzi o sposób malowania to autorka poświęca kilka dni jednej pracy. Po jakimś czasie wraca do niej, nanosi poprawki i znów odstawia. Mówi, że nawet po paru latach poprawia swoje obrazy. Aktualnie p. Irena pracuje nad portretem św. Ojca Pio.
W wolnych chwilach, jeżeli można powiedzieć, że jeszcze takie bywają w życiu p. Ireny, bierze udział w pracach i pisze teksty dla wiejskiego zespołu obrzędowo-śpiewaczego z Tchórznicy oraz bardzo lubi gotować stare, tradycyjne podlaskie potrawy.
Na zakończenie spotkania Irena Filipczuk podpowiedziała uczniom, aby - jeżeli mają jakieś zdolności, np. do malowania, śpiewania, tańca itp. - pielęgnowali je. Z latami może się to dla jednych stać pasją, dla innych zawodem. Zawsze jednak, jakiekolwiek hobby, jest odtrutką na stresy i kłopoty codzienności, a w późniejszych latach życia - bardzo dobrym lekarstwem na starość.
Po spotkaniu uczniowie mieli okazję nabyć tomik wierszy Pejzaże słów wraz z autografem Autorki.
A oto jeden z wierszy z tomiku Pejzaże słów Ireny Filipczuk:

Podlasie

Popatrz
szare Bugu wody
niosą nasze losy przez
wiry stuleci
przypisani tej ziemi
tutaj zawsze będziemy
jak przydrożne drzewa
jak trawa
jak ptaki.
Ziemio
Ziemio Podlaska
ty która nas rodzisz
kryjąc nasze kości
dziś sił i nadziei
nam tyle potrzeba
daj wiarę dla nieba.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polacy zapłacą podatek od wiary? W Senacie trwa dyskusja nad petycją dot. wprowadzenia nowego podatku kościelnego

2025-10-02 12:12

[ TEMATY ]

podatek

podatek kościelny

Karol Porwich/Niedziela

W polskim Senacie trwa dyskusja nad obywatelską petycją dotyczącą wprowadzenia nowego podatku kościelnego. Zgodnie z propozycją, osoby deklarujące przynależność do związku wyznaniowego miałyby przekazywać 8 proc. podatku dochodowego na rzecz swojego Kościoła. Pomysł nawiązuje do rozwiązań funkcjonujących od lat w Niemczech - informuje portal RMF24.pl.

Do Senatu trafiła petycja obywatelska postulująca wprowadzenie w Polsce podatku kościelnego. Zgodnie z propozycją, osoby zatrudnione na umowę o pracę, zlecenie lub dzieło, które zadeklarują przynależność do Kościoła lub związku wyznaniowego, miałyby przekazywać 8 proc. podatku dochodowego na rzecz swojej wspólnoty religijnej. Podatek byłby pobierany przez pracodawcę lub zleceniodawcę i przekazywany do urzędu skarbowego, a następnie na konto zadeklarowanego Kościoła - czytamy dalej.
CZYTAJ DALEJ

USA: za przykładem Eriki Kirk aktor Tim Allen wybaczył zabójcy swego ojca

2025-10-01 19:17

[ TEMATY ]

świadectwo

świadectwa

adobe Stock

Amerykański aktor i komik Tim Allen, znany z ról w ponad 30 filmach i w kilku serialach telewizyjnych, wyznał, że wybaczył zabójcy swego ojca sprzed ponad 60 laty. Na stronie X napisał, że do podjęcia tej decyzji skłonił go "przejmujący gest" Eriki Kirk, która niedawno oświadczyła przed milionami widzów w Stanach Zjednoczonych i w innych krajach, iż wybacza mordercy jej męża Charliego. Aktor zapewił, że jej przykład sprawił, iż znalazł w sobie siłę, aby przebaczyć człowiekowi, który pozbawił życia jego ojca, gdy on sam miał 11 lat.

Podziel się cytatem Przywołał w tym kontekście niedawne "poruszające" słowa wdowy po zamordowanym 10 września działaczu chrześcijańskim Charlie Kirku, która przez łzy powiedziała m.in.: "Ten człowiek... ten młody człowiek... wybaczam mu". Aktor oświadczył, że właśnie te słowa głęboko go poruszyły i to pod ich wpływem postanowił po ponad 60 latach przebaczyć temu, kto zabił jego ojca.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Farrell: osoby starsze to szansa Kościoła i dar Boga

2025-10-02 15:36

[ TEMATY ]

osoby starsze

szansa Kościoła

dar Boga

Adobe Stock

Rosnąca liczba osób starszych na świecie nie jest nagłym problemem do rozwiązania, ale nową szansą i wzbogaceniem wspólnoty - powiedział kard. Kevin Farrell podczas otwarcia II Międzynarodowego Kongresu Osób Starszych w Rzymie.

Kard. Farrell, prefekt Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia powitał zgromadzonych na Kongresie przypominając, duszpasterstwo skierowane do osób starszych odpowiada rosnącym potrzebom dzisiejszych wspólnot.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję