Reklama

Wiadomości

Iskrzące sąsiedztwo

Czy jest szansa na zrozumienie, o co gra Rosja? Dlaczego jest tak brutalna zarówno wobec obcych, jak i swoich? Między innymi na te pytania stara się odpowiedzieć prof. Andrzej Nowak w swojej najnowszej książce.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dlaczego? – to pytanie ciśnie się na usta za każdym razem, kiedy zastanawiamy się nad historią Rosji oraz relacji polsko-rosyjskich. Dlaczego Rosja boi się Polski? Dlaczego państwa zachodnie od stuleci naiwnie wierzą w dobre intencje Moskwy? Dlaczego w dziejach Rosji jest aż do dziś tyle brutalności, przemocy i zacofania? Dlaczego krwiożerczo napadała na kraje, które uważała za słabsze, np. na Polskę w 1920 czy 1939 r., na Gruzję w 2008 r. albo na Ukrainę w 2022 r.?

Wybitny erudyta i jeden z największych światowych znawców Rosji – prof. Andrzej Nowak w swojej nowej książce Polska i Rosja. Sąsiedztwo wolności i despotyzmu X-XXI w. odpowiada na te pytania. Nowe dzieło profesora powstało oczywiście pod wpływem inwazji Rosji na Ukrainę. Poniżej publikujemy fragment książki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Kiedy Putin, na początku 2008 roku, pierwszy raz przystawił pistolet gazowy do głowy premier Ukrainy Julii Tymoszenko, nowy minister Radosław Sikorski manifestacyjnie przyjechał do Moskwy, nie do Kijowa.

Reklama

Polska bliżej Rosji w gazowym konflikcie z Ukrainą pod takim tytułem Wall Street Journal w swej polskiej edycji komentował tę wizytę. Siergiej Ławrow wykorzystał tę wizytę, by przekonać Ukraińców, że gaz z Rosji do odbiorców w Niemczech czy Austrii nie musi płynąć przez Ukrainę, ale można ją ominąć – przez Polskę. Tak jest: Polska wystąpiła wówczas w tej argumentacji w tej roli, w jakiej występuje w następnych latach Nord Stream II. Oczywiście polski rząd był tego świadomy, ale polityka zagraniczna, a nawet polska racja stanu została przezeń całkowicie podporządkowana logice plemiennej wojny wewnętrznej, zgodnie z oczekiwaniami i działaniami imperialnej polityki Rosji od czasów gier Katarzyny II z antykrólewską opozycją w ostatnich latach Rzeczypospolitej.

Do jak szokujących rezultatów to prowadziło, świadczy nie tylko powszechnie znana umowa gazowa, podpisana przez wicepremiera tego rządu, Pawlaka, z Gazpromem. Przypomnijmy, że w ślad za Sikorskim do Moskwy udał się Tusk. W czasie tej wizyty, 10 lutego 2008 roku, Putin miał zaproponować polskiemu premierowi udział w rozbiorze Ukrainy. Tak to relacjonuje Sikorski: «Była to jedna z pierwszych rzeczy, jakie Putin powiedział premierowi Donaldowi Tuskowi w czasie jego wizyty w Moskwie. Mówił, że Ukraina jest sztucznym krajem, a Lwów jest polskim miastem i dlaczego by nie załatwić tego wspólnie». Tusk nie odpowiedział. Ale też ani nie przekazał żadnej notatki z tej niepozbawionej przecież znaczenia propozycji prezydentowi Kaczyńskiemu, ani nie poinformował o takich sugestiach Kijowa. Za to kiedy Sikorski w 2014 roku ujawnił w rozmowie z portalem «Politico» tę sprawę kompromitującą totalnie Tuska jako poważnego i lojalnego wobec własnego państwa polityka, premier zmusił natychmiast Sikorskiego do «odszczekania» niewygodnej informacji.

Jak było naprawdę? Naprawdę było jasne, że Tusk zabiegał ze wszystkich sił o to, by móc udowodnić, że zdoła zaprosić Putina do Polski i pokaże, iż potrafi osiągnąć to, czego «nieudacznicy» z PiS-u nigdy nie potrafili: reset z Kremlem. Na przywitanie Władimira Putina na polskiej ziemi, na Westerplatte, 1 września 2009 roku minister Sikorski ogłosił w Gazecie Wyborczej najbardziej haniebny w historii polskiej dyplomacji po 1991 roku tekst, w którym stwierdził, iż Rosja nigdy tak jak w tym momencie nie hołdowała zasadom wolności i demokracji i nigdy nie była w tak dobrych stosunkach z Polską. Dlaczego pozwoliłem sobie nazwać ten tekst tak stanowczo? W tym samym bowiem czasie, w końcu sierpnia 2009 roku, dogorywał w więzieniu moskiewskim prawnik Magnicki, jedna z najbardziej znanych na świecie ofiar bezwzględnego reżimu Putina (nieco wcześniej, na urodziny premiera Putina, zamordowana została Anna Politkowska). Na ulicach Moskwy przedstawiciele mniejszości narodowych byli w tym samym czasie dziesiątkami zabijani przez związaną z milicją organizację «Białe Wilki». Dokładnie też w tym samym czasie armia rosyjska na manewrach «Północ» przy granicy z Polską ćwiczyła rozwinięcie natarcia po taktycznym ataku nuklearnym na Warszawę...

Płaszczenie się przed Putinem w takim momencie miało usprawiedliwiać, że udało się doprowadzić do jego obecności na uroczystościach, które przypominają zasadniczy fakt historyczny, iż II wojna światowa zaczęła się od napaści na Polskę. Co jednak powiedział na Westerplatte Putin? Coś, co zaszokowało media światowe (sprzyjające rządowi media w Polsce niemal całkowicie ten, najważniejszy, aspekt przemówienia Putina przemilczały wtedy): II wojna to skutek «niesprawiedliwego potraktowania» dwóch wielkich państw, Rosji i Niemiec, przez zwycięskie w I wojnie mocarstwa zachodnie. Niemcy i Rosja miały pełne prawo się porozumieć, by tę niesprawiedliwość naprawić... Tyle, jeśli idzie o sukces w dyplomacji historycznej”.

Specjalna promocja dla Czytelników Niedzieli:
Jeden egzemplarz książki Polska i Rosja. Sąsiedztwo wolności i despotyzmu X-XXI w. – 65 zł (zamiast 89 zł), a dwa egzemplarze – 119 zł. Pakiet książek Polska i Rosja wraz z publikacją prof. Andrzeja Nowaka Między nieładem a niewolą. Historia myśli politycznej – 99 zł (zamiast 158 zł).
Prosimy dzwonić pod numery: 12 254 56 02 i 12 260 32 90 lub wysłać wiadomość na adres: dystrybucja@bialykruk.pl .
Do zamówienia należy doliczyć koszt wysyłki – 16 zł.

Wydawnictwo Biały Kruk zaprasza na spotkanie z prof. Andrzejem Nowakiem, prof. Wojciechem Roszkowskim, prof. Wojciechem Polakiem i wicemarszałkiem Sejmu Małgorzatą Gosiewską – 23 kwietnia w krakowskim „Sokole”. Początek – o godz. 17. Istnieje również możliwość śledzenia spotkania przez transmisję live na kanale YouTube wydawnictwa Biały Kruk. Spotkanie odbywa się pod patronatem Niedzieli.

2022-04-19 09:24

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Andrej Kurajew: Tylko bolesna klęska może uleczyć Rosję

[ TEMATY ]

Rosja

Praga

dysydenci

Karol Porwich/Niedziela

Zniszczony wieżowiec na osiedlu Sałtiwka gdzie przed wojną był zamieszkały przez około 300 tyś. Charkowian)

Zniszczony wieżowiec na osiedlu Sałtiwka gdzie przed wojną był zamieszkały przez około 300 tyś. Charkowian)

- Tylko bardzo bolesna klęska, taka klęska, której propaganda nie będzie w stanie zreinterpretować, może cokolwiek w Rosji uleczyć - mówi w rozmowie z KAI Andrej Kurajew, teolog, duchowny-dysydent Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego, usunięty ze stanu duchownego przez patriarchę moskiewskiego Cyryla. Wiosną bieżącego roku emigrował i zamieszkał w Pradze, gdzie prowadzi wykłady m.in. na Uniwersytecie im. Karola IV.

Jako duże niebezpieczeństwo teolog wymienia rodzenie się religii państwowej w Rosji, której prawosławie jest najwyżej częścią. „A najważniejszy w niej jest kult zwycięstwa, jedność narodu, wierność wodzowi, a obowiązkiem każdego człowieka jest modlitwa za wojsko i jego zwycięstwo. Jej dogmaty są z wielką mocą wtłaczane do głów naszego ludu i z równie wielką chęcią przyjmowane przez ludzi, nawet przez duchownych” - wyjaśnia o. Kurajew.
CZYTAJ DALEJ

Czego uczy mnie dzisiejszy opis ukrzyżowanego Chrystusa?

2025-11-20 08:00

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Vatican Media

Ostatnia niedziela roku liturgicznego, nazywana Niedzielą Chrystusa Króla, opisuje scenę ukrzyżowania Jezusa. To musi dziwić. Nie widzimy Chrystusa królującego w chwale, potężnego, wszechmogącego, Sędziego żywych i umarłych, ale ukrzyżowanego.

Gdy ukrzyżowano Jezusa, lud stał i patrzył. A członkowie Sanhedrynu szydzili: «Innych wybawiał, niechże teraz siebie wybawi, jeśli jest Mesjaszem, Bożym Wybrańcem». Szydzili z Niego i żołnierze; podchodzili do Niego i podawali Mu ocet, mówiąc: «Jeśli Ty jesteś Królem żydowskim, wybaw sam siebie». Był także nad Nim napis w języku greckim, łacińskim i hebrajskim: «To jest Król żydowski». Jeden ze złoczyńców, których tam powieszono, urągał Mu: «Czyż Ty nie jesteś Mesjaszem? Wybaw więc siebie i nas». Lecz drugi, karcąc go, rzekł: «Ty nawet Boga się nie boisz, chociaż tę samą karę ponosisz? My przecież – sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za nasze uczynki, ale On nic złego nie uczynił». I dodał: «Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa». Jezus mu odpowiedział: «Zaprawdę, powiadam ci: Dziś będziesz ze Mną w raju».
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: Credo nicejskie podstawą dialogu ekumenicznego

2025-11-23 13:43

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Credo nicejskie

podstawa

dialogu ekumenicznego

Vatican Media

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

„Musimy wspólnie kroczyć ku jedności i pojednaniu między wszystkimi chrześcijanami. Credo nicejskie może być podstawą i punktem odniesienia tej wędrówki” - stwierdza Ojciec Święty w opublikowanym dziś Liście apostolskim In unitate fidei z okazji 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego.

1. W jedności wiary, głoszonej od początków Kościoła, chrześcijanie są wezwani do zgodnego pielgrzymowania, strzegąc oraz przekazując z miłością i radością otrzymany dar. Wyrażone jest to w słowach Credo: „Wierzymy w Jezusa Chrystusa, Syna Bożego Jednorodzonego, który dla naszego zbawienia zstąpił z nieba”, sformułowanych 1700 lat temu przez Sobór Nicejski, pierwsze ekumeniczne wydarzenie w historii chrześcijaństwa.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję