Reklama

Niedziela Łódzka

Ginęli od tych samych kul

W Zgierzu 20 marca 1942 r. hitlerowcy dokonali największej publicznej egzekucji na ziemiach polskich włączonych do III Rzeszy.

Niedziela łódzka 12/2022, str. VI

[ TEMATY ]

II wojna światowa

Zgierz

Piotr Drzewiecki

Pomnik Stu Straconych

Pomnik Stu Straconych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zbrodnię Zgierską uhonorowano dopiero po 40 latach, ale to ożywiło historię miasta. Przeżywamy rocznice co pięć lat. Ludzie zawsze dają wyraz pamięci, modlitwy i wdzięczności tym, którzy oddali życie – powiedział ks. Andrzej Chmielewski, proboszcz parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej Męczennicy w Zgierzu.

Na przełomie lutego i marca 1942 r. Niemcy zatrzymali kuriera organizacji konspiracyjnej Polskiej Siły Zbrojnej posiadającego meldunki, co spowodowało, że aresztowano wielu członków tej organizacji. Wśród nich znajdował się Józef Mierzyński, były podoficer 10. batalionu pancernego, który podczas przesłuchań zeznał, że w domu przy ul. Długiej w Zgierzu znajduje się ukryta broń. Kiedy doszło do kontroli tego miejsca, Mierzyński zabił dwóch gestapowców i uciekł. W ramach odwetu Herbert Weygand, szef łódzkiej placówki gestapo, rozkazał aresztowania, co wiązało się z zastosowaniem zasady zbiorowej odpowiedzialności. Z 6 na 7 marca uwięziono nie tylko mieszkańców Zgierza, ale również Łodzi, Bełchatowa, Łasku, Pabianic i miast spoza Łodzi, co ostatecznie dało wynik 923 osób osądzonych o udział w organizacjach niepodległościowych. Główny Urząd Bezpieczeństwa Rzeszy w Berlinie kazał rozstrzelić 100 Polaków, a niemal 300 byłych oficerów i podoficerów WP trafiło do obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Egzekucji dokonano na tzw. Placu Stodół, który znajdował się u zbiegu ul. Piątkowskiej i Piłsudskiego. Wydarzenie to było poniżające dla Polaków, a przy tym Niemcy mogli pozbyć się wielu osób, które stanowiły dla nich zagrożenie. Selekcja więźniów odbyła się na podstawie wcześniej przygotowanych list, a sama egzekucja rozpoczęła się 17 marca. Polscy robotnicy usypali groble i wyrównali plac egzekucji, a więźniowie z Radogoszcza wykopali grób w Lesie Lućmierskim dla przyszłych ofiar.

Tuż nad ranem, 20 marca 1942 r.niemiecka policja i żandarmeria wypędziła ludzi z domów i brutalnie łapała na ulicach, aby później odprawić wszystkich na plac. Wyroku śmierci dokonano ok. godz. 10. Związani liną więźniowie zostali ustawieni nad groblą, a salwę oddali, według dostępnych informacji, funkcjonariusze łódzkiego gestapo lub 31. batalionu policyjnego z Łodzi. Po oddanym strzale lekarz sprawdzał czy każda osoba została zamordowana, czy czynność trzeba powtórzyć. Ofiary pochowano w zbiorowej mogile. Wśród setki straconych znajdowała się polska inteligencja, osoby zaangażowane w działalność konspiracyjną oraz pełniące stanowiska kierownicze w Związku Walki Zbrojnej.

2022-03-15 11:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przyszłość zależy od rodziny

Niedziela łódzka 7/2024, str. V

[ TEMATY ]

Zgierz

Stanisław Łuczak/Lech Baczyński

Ks. Andrzej Chmielewski, bp Ireneusz Pękalski i ks. Wojciech Jędrzejczyk

Ks. Andrzej Chmielewski, bp Ireneusz Pękalski i ks. Wojciech Jędrzejczyk

Teraz wy, siostry i bracia, przychodzicie do tej świątyni, by ożywiać, pogłębiać i umacniać swoją wiarę oraz przekazywać ją w waszych rodzinach kolejnemu pokoleniu – mówił bp Ireneusz Pękalski.

Parafia Chrystusa Króla w Zgierzu świętowała 50-lecie powstania. Podczas uroczystości obecny był bp Ireneusz Pękalski, duchowni z pobliskich parafii oraz wierni świeccy. – W minionym 50-leciu Bóg gromadził w tym miejscu wiernych waszej parafii, aby karmić ich swoim słowem i umacniać w wierze sakramentami. Teraz wy, siostry i bracia, przychodzicie do tej świątyni, by ożywiać, pogłębiać i umacniać swoją wiarę i przekazywać ją w waszych rodzinach kolejnemu pokoleniu – mówił łódzki biskup pomocniczy.
CZYTAJ DALEJ

Kuria Metropolitalna w Lublinie reaguje na artykuł "GW" ws. ks. Mieczysława P.

2025-05-20 16:53

[ TEMATY ]

komunikat

Karol Porwich/Niedziela

W ramach wstępnego dochodzenia wysłuchaliśmy osób mających wiedzę na ten temat i oskarżanego księdza, jesteśmy w kontakcie z osobami zgłaszającymi swoją krzywdę. Sprawa została zgłoszona Dykasterii Nauki Wiary, czekamy na dalsze instrukcje - poinformował KAI kanclerz Kurii Metropolitalnej w Lublinie w odpowiedzi na artykuł "Gazety Wyborczej" opisujący przypadki molestowania seksualnego, jakiego wobec nastoletnich kobiet miał się dopuścić znany duszpasterz ks. Mieczysław P. z Lublina.

Dochodzenie wstępne w sprawie duchownego zostało rozpoczęte w październiku ubiegłego roku i zamknięte 20 grudnia. W ramach dochodzenia wysłuchaliśmy świadectw osób mających wiedzę w tej sprawie, jak i oskarżanego księdza. Wszystkie dokumenty zostały przekazane do Stolicy Apostolskiej. Otrzymaliśmy już odpowiedź, że zgłoszenie zostało przyjęte przez Dykasterię Nauki Wiary. Czekamy na dalsze instrukcje. Jesteśmy też w kontakcie z osobami zgłaszającymi swoją krzywdę.
CZYTAJ DALEJ

Przeciwności pacjentów onkologicznych w walce o życie

2025-05-21 16:58

[ TEMATY ]

zdrowie

lekarz

Adobe Stock

W ciągu ostatniej dekady leczenie nowotworów przeszło prawdziwą rewolucję, która radykalnie zmieniła rokowania wielu pacjentów. Nowotwory, które kiedyś były wyrokiem, dziś stają się chorobami przewlekłymi. Choć leczenie onkologiczne jest coraz skuteczniejsze, nadal wiąże się z istotnymi skutkami ubocznymi i toksycznością, które mogą wpływać na jakość życia pacjenta. Wielu pacjentów chce świadomie i bezpiecznie wspierać swój organizm w walce z chorobą korzystając z potencjału medycyny komplementarnej. Dziś różne grupy interesu chcą odebrać im tę szansę.

Julia jeszcze jako nastolatka zachorowała na nowotwór mózgu. Diagnoza brzmiała strasznie: „gwiaździak drugiego stopnia, nieoperacyjny”. Dla Julii i jej mamy był to szok. Dotąd była aktywną nastolatką, uprawiała sport, lubiła taniec i pływanie. Choroba wywróciła ich życie do góry nogami. Po wielu miesiącach diagnozy trafiła do jednego z warszawskich szpitali, gdzie rozpoczęła chemioterapię. Bardzo szybko z wysportowanej nastolatki zmienia się nie do poznania. Miała problem z apetytem, schudła, często wymiotowała, wypadły jej włosy. Z dnia na dzień jej stan się pogarszał, a dotychczasowa terapia nie przynosiła oczekiwanych rezultatów. Z dnia na dzień jej ciało było coraz słabsze, jednak coraz silniejsza była chęć życia. – Nie chciałam rezygnować z leczenia konwencjonalnego, ale przez ogromne osłabienie organizmu nie byłam w stanie normalnie funkcjonować. Przede mną była studniówka i przede wszystkim matura. Nie chciałam rezygnować z życia – wspomina Julia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję