Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Bogu przez Maryję

Msza św. w bazylice archikatedralnej św. Jakuba Apostoła rozpoczęła peregrynację relikwii bł. kard. Stefana Wyszyńskiego w archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 8/2022, str. I

Marek Dybionka

Relikwię I stopnia stanowi włos, który otrzymała Civitas Christiana

Relikwię I stopnia stanowi włos, który otrzymała Civitas Christiana

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Katolickiemu Stowarzyszeniu Civitas Christiana 28 stycznia w Instytucie Prymasowskim w Warszawie zostały przekazane relikwie bł. prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego. Członkowie stowarzyszenia wdzięczni za beatyfikację tak wielkiego swojego patrona, podjęli decyzję o peregrynacji relikwii błogosławionego po wszystkich oddziałach w Polsce, czyli 21 punktach stacyjnych.

Peregrynacja rozpoczęła się na terenie oddziału okręgowego szczecińsko-koszalińskiego. Relikwie nawiedzą w tym okręgu 22 kościoły. Proces peregrynacji w archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej rozpoczął się 2 lutego w Szczecinie, od Mszy św. w bazylice archikatedralnej z udziałem bp. Henryka Wejmana, bp. Mariana Błażeja Kryszyłowicza oraz osób konsekrowanych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

4 lutego relikwie zostały przywiezione do konkatedry św. Jana Chrzciciela w Kamieniu Pomorskim, gdzie w kaplicy Cudownego Wizerunku Pana Jezusa Brzozdowieckiego została odprawiona przez ks. prob. kan. Dariusza Żarkowskiego Msza św. Po zakończonej Eucharystii została odprawiona Droga Krzyżowa. W kolejnym dniu peregrynacji uroczystą Mszę św. w intencji członków Stowarzyszenia Civitas Christiana sprawował ks. prof. US dr hab. Grzegorz Wejman, który w przepięknej i wzruszającej homilii przybliżył wiernym życie bł. prymasa Wyszyńskiego wraz z jego pobytami w Kamieniu Pomorskim. Prymas Polski w tym pięknym mieście był trzykrotnie – 1 maja 1952 r., 1-2 lipca 1967 r. oraz 9-10 sierpnia 1972 r. Szczególnie wymowne w dzisiejszych czasach było przypomnienie wypowiedzi prymasa, które dotyczyły ojczyzny: „Po Bogu, po Jezusie Chrystusie i Matce Najświętszej, po całym ładzie Bożym, nasza miłość należy się przede wszystkim naszej Ojczyźnie, mowie, dziejom i kulturze, z której wyrastamy na polskiej ziemi” (12 maja 1974 r. Kraków) oraz „Wolno dziękować matce ziemi polskiej, że jestem Polakiem, że Ojczyzna wierzy w Boga, że jest katolicka, bo przez jej wiarę i jej katolickość ja znalazłem się w najdostojniejszym senacie świata. Gdyby Polska nie była katolicka – nie byłbym kardynałem” (z telegramu wysłanego do papieża Piusa XII ze Szczecina w dn. 30 listopada 1952 r.).

Reklama

6 lutego relikwie zostały przywiezione do parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gryficach, a w jej ramach także do kościoła filialnego Miłosierdzia Bożego w Przybiernówku. Nawiedziły także drugi gryfiński kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.

Mam nadzieję, że pełne głębokiej modlitwy i zadumy uroczystości związane z peregrynacją relikwii bł. Prymasa Tysiąclecia przyczynią się do wzmocnienia życia duchowego naszej kamieńskiej parafii, zwłaszcza że dodadzą siły do działania członkom Oddziału Miejskiego Katolickiego Stowarzyszenia Civitas Christiana w Kamieniu Pomorskim.

2022-02-15 13:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świętość na wyciągnięcie ręki

Niedziela Ogólnopolska 48/2022, str. 8-11

[ TEMATY ]

Carlo Acutis

bł. Carlo Acutis

bł Carlo Acutis

Fot. z publikacji abp Domenico Sorrentino

O fenomenie „świętego w trampkach”, który skradł serca współczesnej młodzieży i stał się dowodem na to, że świętość jest osiągalna dla każdego, z abp. Domenico Sorrentino z Asyżu, autorem książki Oryginały, nie fotokopie. Karol Acutis i Franciszek z Asyżu, rozmawia ks. Jarosław Grabowski.

Ks. Jarosław Grabowski: Błogosławionego Carla Acutisa pochowano w Asyżu, mieście św. Franciszka. Święty Biedaczyna i „święty w trampkach” to dość oryginalne zestawienie. Czterdziestopięcioletni Franciszek zmarł w 1226 r., a zaledwie 15-letni Carlo – w 2006 r. Ksiądz Arcybiskup napisał książkę na ten temat. Wiemy, że te osoby dzieli wiele, nie tylko czas, a co je łączy?

Abp Domenico Sorrentino: Jest wiele elementów wspólnych. Obydwaj byli zakochani w Stwórcy i stworzeniu. U Franciszka natura lśni blaskiem w sposób bardzo poetycki jak w Pieśni słonecznej. Carlo, który żył w naszych czasach, kochał przyrodę, ale także sport, muzykę, a przede wszystkim internet – to współczesne medium komunikacji. Obydwaj wiedli głębokie życie duchowe. I choć żyli w jakże różnych epokach, to obydwaj uznawali, że cały wszechświat – w tym także technologie – jest wielkim darem Boga.

CZYTAJ DALEJ

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Drogi miłości

2024-05-03 20:56

ks. Jakub Nagi

Brat

Brat

Jak podkreśla ks. Krystian Winiarski, prefekt WSD w Rzeszowie, film rzeszowskich alumnów ma służyć najpierw refleksji nad życiowym powołaniem, które dla chrześcijan jest przede wszystkim powołaniem do świętości. W życie każdego człowieka wpisane jest także powołanie szczegółowe: do małżeństwa, kapłaństwa, życia konsekrowanego, a może do samotności, które też wymaga rozeznania, odkrycia i decyzji, by tą konkretną drogą iść przez życie.

„Pytania, emocje, rozterki, lęk przed podjęciem decyzji. To wszystko towarzyszy młodemu człowiekowi, który zastanawia się jaką życiową drogę wybrać, czy odpowiedzieć na powołanie, także to do kapłaństwa. O tym chcieli opowiedzieć swoim kolegom klerycy, którzy rozpoczynają swoją formację w seminarium” – wyjaśnia ks. Krystian Winiarski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję