Mszy św., podczas której modlił się o Boże błogosławieństwo, zdrowie, radość i obfite dary dla zebranych kobiet, przewodniczył o. Józef Łągwa, jezuita. W homilii kaznodzieja zwrócił uwagę na piękną misję amazonki – ona, na którą pierwsza diagnoza spadła jak grom, przechodzi chorobę, terapię. Wiele nieprzespanych nocy, łez, cierpienia doświadcza razem z Jezusem, a potem pomaga bliźnim.

Po Eucharystii amazonki spotkały się na wspólnej agapie, którą uświetniła krótkim recitalem Agnieszka Battelli, prezentując kilka piosenek ze swojej płyty Pytasz mnie czy cię kocham.

Stowarzyszenie Łódzkich Amazonek powstało 27 lat temu, a jego motto działania to „Pomagając innym – Pomagamy sobie”. Jest to organizacja działająca na zasadzie wolontariatu, zrzeszająca kobiety dotknięte chorobą nowotworową.

Wsparcie duchowe podtrzymują poprzez Msze św. intencyjne. W lutym modlą się o zdrowie chorych i cierpiących, walczących z rakiem piersi (Światowy Dzień Chorego), a w listopadzie w intencji amazonek, które odeszły do Domu Ojca.

– 28 października 1997 r. uczestniczyłyśmy w pierwszej ogólnopolskiej pielgrzymce kobiet na Jasną Górę. Mogłyśmy spotkać się razem i podziękować Matce Bożej za opiekę i wstawiennictwo u Boga, dzięki któremu walka z chorobą odnosi zwycięstwo. W tym roku będziemy pielgrzymować 1 października po raz dwudziesty piąty – powiedziała Ewa Maciejewska, prezes zarządu.

W okresie pandemii panie mają ograniczony kontakt z przebywającymi w szpitalach. – Ten czas uświadomił nam, jak bardzo potrzebne jest nam wsparcie i modlitwa. Człowiek funkcjonuje w obszarze fizycznym, duchowym, społecznym, dlatego też nasza społeczność amazońska bardzo dużą rolę przykłada do opieki duchowej. Od początku istnienia stowarzyszenia wspierają nas duchowo o. Józef Łągwa i ks. prał. Juliusz Lasoń, który pełni posługę kapelana w wojewódzkim szpitalu im. Mikołaja Kopernika w Łodzi. Każda z nas jest szczęśliwa i dziękuję Bogu za uratowanie życia – powiedziała Ewa Maciejewska.

Pandemia spowodowała, że amazonki nie mogą świadczyć wolontariatu w szpitalach, ale działają dalej. – W każdą środę w godz. 14-16 w siedzibie stowarzyszenia przy ul Paderewskiego 13 pełni dyżur wolontariuszka, która wspiera i uczy jak funkcjonować w chorobie i potem w powrocie do zdrowia – powiedziała Ewa Różańska, skarbnik stowarzyszenia.