Reklama

Niedziela Przemyska

Za pośrednictwem św. Andrzeja Boboli

30 listopada przypada 430. rocznica urodzin św. Andrzeja. Data urodzin jest umownie przyjęta, gdyż w dokumentach, jakie dotychczas znamy, trudno napotkać wiadomości na ten temat. Tego dnia odbędą się uroczystości ku czci świętego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziwnym się wydaje, że zakon jezuitów, który znany jest w Polsce z bogatego archiwum, nie posiada dokumentu, który podaje datę urodzenia, miejsce i imiona najbliżej rodziny św. Andrzeja Boboli. Stąd przez lata powstawały różne hipotezy, szczególnie dotyczące miejsca jego urodzenia, zaś z ustaleniem daty urodzin nie było większych trudności. Dziś generalnie, jako miejsce urodzin przyjmuje się Strachocinę, parafię w archidiecezji przemyskiej na Podkarpaciu. Wpływ na tę decyzję miała praca ks. Jana Poplatka, jezuity, o bł. Andrzeju Boboli z roku 1936, ale decydujący wydarzenie z 16 maja 1987 r., gdy podobnie jak w Pińsku i Wilnie, św. Andrzej ponownie objawił się i powiedział, że trzeba go tutaj zacząć czcić. Kult świętego w parafii rozpoczął się w roku 1988. Dziś Strachocina staje się ważnym ośrodkiem w szerzeniu jego kultu w naszej Ojczyźnie.

Tutaj odbywają się comiesięczne modlitewne spotkania ze św. Andrzejem Bobolą, a Bobolówka, miejsce zamieszkania szlacheckiej rodziny Bobolów w parafii, nabrała charakteru sakralnego. Gromadzą się w niej patrioci i ci wszyscy, którym na sercu leży katolickie oblicze Ojczyzny. Modlitwy wznoszone w tym miejscu już nie raz okazały się skuteczne i owocne zarówno w wymiarze osobistym, jak i narodowym. Dzięki temu istnieje przekonanie, które tu się potwierdza, że na św. Andrzeja zawsze możemy liczyć, szczególnie wówczas, gdy ludzkie możliwości okazują się już niewystarczające.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dziś, gdy Polską targają liczne podziały, wzajemne oskarżanie się i posądzenia, a zachowania niektórych Polaków zakrawa na zdradę narodową – to sami nie potrafimy z tym sobie poradzić. Ponadto środowiska liberalne na zachodzie Europy, stosujące dyktat wobec Polski i nie przyjmujące żadnych sensownych argumentów, nie zmieniają nastawienia do Polski. Potrzebna więc jest pomoc z nieba.

Świadomi jesteśmy Cudu na Wisłą w roku 1920, który uprosili mieszkańcy Warszawy przez wstawiennictwo błogosławionego wówczas Andrzeja Boboli. Za udział w tym cudzie bł. Andrzej został kanonizowany. Dziś są inne zagrożenia dla Ojczyzny, dlatego podjęliśmy z racji rocznicy urodzin św. Andrzeja Boboli modlitwę nowennową w dniach od 22 do 30 listopada w intencji naszej Ojczyzny w nadziei, że Patron Polski i tym razem nie zawiedzie oczekiwań Polaków.

Reklama

Na zakończenie nowenny, 30 listopada o godz. 15.00 odprawimy Drogę Krzyżową na Bobolówce, a o godz. 17.00 Mszy św. przewodniczyć będzie abp Andrzej Dzięga, metropolita kamieńsko-szczeciński. Cieszyć się należy i dziękować Panu Bogu, że w modlitwę nowennową włączyli się Wojownicy Maryi, którzy w rocznicę urodzin św. Andrzeja Boboli pielgrzymować będą do Strachociny.

Zapraszam wszystkich, którym leży na sercu dobro naszej Ojczyzny do udziału w tej modlitwie na Bobolówce za przyczyną św. Andrzeja Boboli.

2021-11-23 07:24

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rok św. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego

Niedziela rzeszowska 50/2021, str. I

[ TEMATY ]

rocznica urodzin

bł. ks. Stefan Frelichowski

Archiwum Zgromadzenia

Zgromadzenie cieszy się nowymi powołaniami

Zgromadzenie cieszy się nowymi powołaniami

Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi rozpoczęło świętowanie 200. rocznicy urodzin swojego założyciela św. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego.

Rozpoczęcie uroczystości miało miejsce na Jasnej Górze 21 listopada br. Do Częstochowy przybyły siostry z domów zakonnych z całej Polski. Razem z siostrami modlili się kapłani, młodzież, a także czciciele św. Zygmunta. W uroczystym rozpoczęciu obchodów 200. rocznicy jego urodzin brał udział także bp Andrzej Przybylski, który wygłosił konferencję, a o północy odprawił Eucharystię. W głoszonym słowie biskup wyjaśnił, dlaczego św. Zygmunt Szczęsny Feliński jest nam dzisiaj potrzebny.

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Odpowiedzialni za formację księży debatowali o kryzysach i porzucaniu stanu kapłańskiego

2024-04-19 22:02

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Karol Porwich/Niedziela

Przyczyny kryzysów księży w Polsce i porzucania stanu kapłańskiego były tematem ogólnopolskiej sesji zorganizowanej przez Zespół ds. przygotowania wskazań dla formacji stałej i posługi prezbiterów w Polsce przy Komisji Duchowieństwa KEP, która obradowała w piątek Warszawie.

Piąta ogólnopolska sesja dotycząca formacji duchowieństwa odbyła się piątek w Centrum Apostolstwa Liturgicznego Sióstr Uczennic Boskiego Mistrza w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję