Reklama

Niedziela Małopolska

DIECEZJA TARNOWSKA

Artystycznie o Edmundzie Bojanowskim

Wyjątkowe, łączące pokolenia przedstawienie Zrozumieć życie zrealizowały siostry służebniczki dębickie.

Niedziela małopolska 45/2021, str. IV

[ TEMATY ]

spektakl

bł. Edmund Bojanowski

Anna Zboch

Spektakl o Edmundzie Bojanowskim połączył pokolenia

Spektakl o Edmundzie Bojanowskim połączył pokolenia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ustanowiony przez radnych miejskich w Dębicy Rok Błogosławionego Edmunda Bojanowskiego obfituje w wiele przedsięwzięć społecznych i religijnych. Nie brakuje także wydarzeń artystycznych. Spektakle o życiu błogosławionego przygotowali już uczniowie dębickich szkół. Z kolei 21 października w auli im. bł. Edmunda Bojanowskiego (przy ul. Krakowskiej) miała miejsce premiera spektaklu Zrozumieć życie. Zarówno w piątek, jak i w sobotę oraz niedzielę wszystkie miejsca na widowni były zajęte!

Międzypokoleniowo

Spektakl wpisał się w 150. rocznicę śmierci bł. Edmunda Bojanowskiego, założyciela Zgromadzenia Sióstr Służebniczek Bogarodzicy Dziewicy Niepokalanie Poczętej. Na scenie zaprezentowali się seniorzy z Dziennego Domu Pomocy „Dom Symeona i Anny”, dzieci z ochronki sióstr służebniczek, Młodzieżowa Grupa Artystyczna „Safo” a także zaproszeni goście. Po raz kolejny siostry zakonne pokazały, jak można wspaniale łączyć pokolenia. – Jest to dla nas ważna rocznica śmierci naszego założyciela. W tym wyjątkowym roku chcemy, aby mieszkańcy Dębicy mogli obejrzeć wydarzenia artystyczne, by przedstawione treści zapadły w ich sercach i by na nowo odczytali charyzmat bł. Edmunda. Od lat realizujemy działania łączące pokolenia. Teraz nie mogło być inaczej – mówi s. Paula Gniadek, prezes Stowarzyszenia „Dobroć”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Dla młodzieży z Grupy Artystycznej „Safo” udział w spektaklu to nie tylko wyzwanie artystyczne, ale także żywa lekcja historii. – Wydaje mi się, że większość młodych ludzi nie wie, kim był bł. Edmund. Uważam, że to ważne, wręcz nasz obowiązek, żeby mówić o tak istotnej osobie i opowiadać jej historię – zaznacza Klaudia.

– Cieszę się ogromnie, że i nas zaproszono do tego przedstawienia, że możemy poczuć się potrzebni i docenieni – mówi w imieniu seniorów z „Domu Symeona i Anny” p. Maria i zaznacza: – Błogosławiony Bojanowski pokazywał, że trzeba opiekować się najsłabszymi. I siostry służebniczki dębickie pięknie odczytują ten charyzmat.

Wielki nauczyciel

Spektakl był źródłem informacji o wydarzeniach z życia błogosławionego. Sporo miejsca poświęcono także przesłaniu Edmunda o integralnym rozwoju i wychowaniu dziecka. – Ogromne wrażenie wywarło na mnie odniesienie do współczesnej historii świata, a dokładnie do panującej pandemii. Artyści przypomnieli, jak Edmund opiekował się chorymi w czasie epidemii cholery. Powinniśmy dzisiaj brać z niego przykład – zaznaczyła uczestniczka Dorota.

Widowisko Zrozumieć życie oglądały całe rodziny. Byli także samorządowcy. – Ogromnie mnie cieszy, że tak wiele dzieje się w roku błogosławionego, ustanowionym przez naszą radę. Wydawać by się mogło, że błogosławiony, żyjący w XIX wieku, niewiele może dać nam, żyjącym w XXI wieku. Nic bardziej mylnego. Takie spektakle tylko pokazują, jak wspaniałe przesłanie zostawił dla nas wszystkich ten „serdecznie dobry człowiek”, jak o nim mówił św. Jan Paweł II – podkreślił Mariusz Szewczyk, burmistrz Dębicy.

Widzowie zwrócili uwagę, że poprzez organizację tego wydarzenia siostry zakonne pokazały jak – przy pomocy swojego założyciela – skutecznie jednoczyć różne środowiska wokół dobra. Siostry służebniczki w 150. rocznicę śmierci swojego założyciela zorganizowały także wieczornicę, w czasie której podejmowane były ważne społecznie tematy. Rozmawiano m.in. o nadziei w czasach zagrożonej nadziei oraz o potrzebie wspólnoty w czasach indywidualizmu.

2021-11-03 07:09

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wszystko od Edmunda

Niedziela warszawska 28/2022, str. V

[ TEMATY ]

patron

bł. Edmund Bojanowski

Archiwum/https://kompi1964.smugmug.com/Wolica

Ks. Adam Zelga wśród parafian

Ks. Adam Zelga wśród parafian

Przy Kokosowej 12 starają się robić wszystko dla Boga, „a wobec takiego celu bardzo maluczkimi przedstawiają się przeszkody, choćby najdotkliwsze”. Tak mówił bł. Edmund Bojanowski, patron parafii, która w codziennym duszpasterstwie podąża śladami swojego duchowego opiekuna.

Patron to niewątpliwie powód do kontemplacji nad parafią i jej charyzmatem. Jak mówi ks. Adam Zelga, proboszcz, wszystko tutaj wynika z patrona. Kościół znajduje się w centralnym pasie wybranym przez niego w stolicy. Od Zespołu Szkół Przymierza Rodzin przy ul. Grzegorzewskiej aż po Świątynię Opatrzności Bożej, gdzie można go spotkać w Panteonie Sławnych i Świętych Polaków.
CZYTAJ DALEJ

Wincenty, czyli tam i z powrotem

Czy można zapanować nad wstydem? Podobno jeśli mocno wbije się paznokcie w kciuk, to czerwona twarz wraca do normy. Ale od środka wstyd dalej pali, choć może na zewnątrz już tak bardzo tego nie widać. Jeśli ktoś się wstydzi, że zachował się jak świnia, to w sumie dobrze, bo jest szansa, że tak łatwo tego nie powtórzy. Tylko że ludzkość tak jakoś coraz mniej się wstydzi rzeczy złych.

Ludzie wstydzą się: biedy, pochodzenia, wiary, wyglądu, wagi… I nie jest to wcale wynalazek dzisiejszych napompowanych, szpanujących i wyzwolonych czasów. Takie samo zażenowanie czuł pewien Wincenty, żyjący we Francji na przełomie XVI i XVII wieku. Urodził się w zapadłej wsi, dzieciństwo kojarzyło mu się ze świniakami, biedą, pięciorgiem rodzeństwa i matką - służącą. Chciał się z tego wyrwać. Więc wymyślił sobie, że zostanie księdzem. Serio. Nie szukał w tym wszystkim specjalnie Boga. Miał tylko dość biedy. Rodzice dali mu, co mogli, ale szału nie było, więc chłopak dorabiał korepetycjami, jednocześnie z całych sił próbując ukryć swoje pochodzenie. Dlatego, kiedy ojciec przyszedł go odwiedzić w szkole, Wincenty nie chciał z nim rozmawiać. Sumienie wyrzucało mu to potem do późnej starości.
CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie

2025-09-27 17:55

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

Fot. Archidiecezja Gnieźnieńska/ B. Kruszyk

Wierni świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie, dlatego są wezwani do aktywnego i odpowiedzialnego zatroszczenia się o swój dom - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak podczas inauguracji kolejnego roku w Prymasowskim Studium Teologiczno-Pastoralnym w Gnieźnie, w którym przygotowanie do przyjęcia posług rozpoczynają m.in. przyszli katechiści, akolici i lektorzy.

Wierni świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie, dlatego są wezwani do aktywnego i odpowiedzialnego zatroszczenia się o swój dom - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak podczas inauguracji kolejnego roku w Prymasowskim Studium Teologiczno-Pastoralnym w Gnieźnie, w którym przygotowanie do przyjęcia posług rozpoczynają m.in. przyszli katechiści, akolici i lektorzy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję