Reklama

Porady

Kiedy smartfon staje się niebezpieczny

Nieodzowny uczestnik naszego życia – smartfon może być źródłem problemów ze zdrowiem, od tzw. zespołu szyi SMS-owej po wymagające leczenia uzależnienie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sklepach, autobusach, na spacerze spotykamy osoby zapatrzone w szklany ekran. Nierzadko smartfon można zobaczyć nawet w rączce 3-letniego dziecka. Pierwszy smartfon dziecko otrzymuje na własność średnio w wieku 10 lat. Ponad 60% osób w wieku 15-35 lat deklaruje, że nosi telefon przy sobie przez cały dzień, a najprawdopodobniej większość z nich ma go w zasięgu ręki również w czasie snu.

Wszechobecny smartfon to znak naszych czasów. Niewielkie urządzenie ułatwia życie na wielu płaszczyznach – przyspiesza komunikowanie się, dostarcza informacji, jest źródłem rozrywki, oferuje coraz więcej e-usług. Problem zaczyna się wtedy, kiedy korzystamy z niego w sposób niekontrolowany. Jeżeli codziennie spędzamy kilka godzin na serfowaniu po internecie, graniu w gry czy przeglądaniu mediów społecznościowych, to musi dojść do zaniedbania innych dziedzin: pracy, nauki czy życia rodzinnego. Smartfon jest też źródłem niebezpiecznych zachowań, np. u kierowców czy przechodniów, którzy poruszają się zapatrzeni w ekran. Sytuacja z telewizyjnego filmu ostrzegawczego, w którym zajęty telefonem ojciec nie widzi, że jego dziecko wpada pod samochód, jest, niestety, wzięta z życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uzależnienie od smartfona, czyli fonoholizm, jest zaliczane do grupy tzw. uzależnień behawioralnych. To zjawisko zaobserwowano najpierw w krajach najbardziej zaawansowanych technologicznie, m.in. w Korei Południowej, gdzie ok. 2% dzieci w wieku do 15 lat jest uzależnionych od gier. Zanim ten problem pojawi się w naszym życiu, warto pomyśleć o profilaktyce, o tym, by korzystać z telefonicznych aplikacji w sposób świadomy, wtedy gdy smartfon jest rzeczywiście niezbędny. Nie powinniśmy sięgać po telefon „dla zabicia czasu” ani zagłębiać się w portale społecznościowe przed snem. Także w czasie nocnego wypoczynku czy spaceru z rodziną urządzenie nie jest nieodzowne. Smartfon powinien być odkładany na bok podczas posiłku czy rozmowy z inną osobą, bo nawet bardzo atrakcyjne treści internetowe nie zastąpią wartości budowania rzeczywistych kontaktów. Nie można też dawać dzieciom smartfona tylko dlatego, by samemu mieć święty spokój. W poradniach terapeutycznych pojawiają się już mali pacjenci uzależnieni od telefonów. Warto raz na tydzień sprawdzić w aplikacji monitorującej, ile czasu spędziliśmy przed ekranem, i przeanalizować, czy za każdym razem było to konieczne.

Użyteczność aplikacji telefonicznych będzie wzrastać, a możliwości załatwienia różnych spraw przez telefon będą coraz szersze. Tym bardziej warto korzystać z niego w sposób przemyślany i kontrolować ilość czasu spędzanego w sieci. Mimo wszystko warto i trzeba też być off-line.

Sprawdź, czy jesteś uzależniony od smartfona
>Czy stale trzymasz telefon w dłoni lub blisko siebie?
>Czy odczuwasz niepokój, gdy nie masz go przy sobie?
>Czy notorycznie sprawdzasz powiadomienia, SMS-y, maile?
>Czy masz wrażenie, że coś cię omija, jeżeli nie przejrzysz mediów społecznościowych lub nie sprawdzisz informacji w telefonie?
>Czy w przypadku braku wiadomości czujesz się osamotniony?
>Czy nie udaje ci się ograniczyć lub zaprzestać używania telefonu i jesteś poirytowany, gdy ktoś cię o to prosi?
>Czy zaniedbujesz inne aktywności – bezpośrednie kontakty, dotychczasowe zainteresowania – na rzecz korzystania z telefonu?
Jeżeli odpowiedzi na pytania są twierdzące, trzeba pomyśleć o wizycie u psychoterapeuty.

2021-10-26 12:17

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zostałam uzdrowiona

Gdyby ktoś zapytał, kim jestem, to najpierw bym powiedziała, że dzieckiem Bożym, a potem: żoną, matką, koleżanką i niepijącą alkoholiczką – wyznaje pani Ewa.

Przekonuje, że w wyjściu z nałogu pomogła jej bliska relacja z Bogiem. Wspomina: – Pamiętam od dziecka, że moja mama miała problem alkoholowy. Trzydzieści parę lat temu poszłam do poradni szukać dla niej pomocy i tam terapeuta zaproponował mi udział w zajęciach, na których wyszło, że i ja mam problem alkoholowy. Ale wyparłam to wszystko; wypadek, chyba 2,8 promila alkoholu we krwi, zabrane prawo jazdy i wreszcie próba samobójcza, po której wylądowałam w Kobierzynie. Koleżanka obiecała, że przyjedzie po mnie razem z moim mężem, ale pod warunkiem, że zacznę się leczyć. To był bodaj 1987 r.
CZYTAJ DALEJ

Poradnik katolika na wakacjach, czyli jak przeżyć urlop „po Bożemu”

2025-07-12 20:28

[ TEMATY ]

wakacje

Karol Porwich/Niedziela

Lepiej uczestniczyć we Mszy św. w języku, którego się nie rozumie, czy połączyć się ze swoją parafią poprzez transmisję? Co jeśli tam, gdzie spędza się urlop, nie ma możliwości udziału w Eucharystii i czy poza Polską obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych? Na te i inne pytania poszukujemy odpowiedzi z ks. dr. Stanisławem Szczepańcem.

Wakacje to czas, gdy wielu udaje się na zasłużony wypoczynek. Destynacje urlopowe – zarówno te bliższe, jak i dalsze – z różnych przyczyn mogą stanowić wyzwanie z perspektywy praktykowania wiary w warunkach innych niż te codzienne. – Czas urlopu jest ważny i potrzebny. Wielu myśli o nim przez wiele miesięcy. Planuje, wybiera, realizuje. Człowiek wierzący w tych działaniach pamięta o Bogu – podkreśla ks. dr Stanisław Szczepaniec. Wraz z przewodniczącym Archidiecezjalnej Komisji ds. Liturgii i Duszpasterstwa Liturgicznego, a jednocześnie konsultorem Komisji Konferencji Episkopatu Polski ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, poruszamy kwestie, o których warto pamiętać, planując wakacyjne wyjazdy.
CZYTAJ DALEJ

Relikwie patronki teściowych w Bierutowie

2025-07-13 22:15

Archiwum parafii św. Józefa Oblubieńca NMP w Bierutowie

Relikwie bł. Marianny Biernackiej

Relikwie bł. Marianny Biernackiej

Dziś przypada liturgiczne wspomnienie bł. Marianny Biernackiej. Od pół roku w parafii pw. św. Józefa Oblubieńca NMP w Bierutowie, w każdą drugą sobotę miesiąca o godz. 8:00 odprawiane jest nabożeństwo modlących się dziadków i babć za swoje wnuki. Od teraz tej modlitwie towarzyszyć będzie bł. Marianna, jako patronka babć i teściowych

Jak zaznacza proboszcz parafii ks. Bartosz Mitkiewicz, kult bł. Marianny wypływał z potrzeby serca wiernych. - Nabożeństwo jak i pomysł sprowadzenia relikwii to inicjatywa parafian. Jej relikwie przywieźli do wierni naszej parafii, którzy wraz z wikariuszem ks. Bartłomiejem Radziochem byli na pielgrzymce po Pojezierzu Suwalskim - zaznacza kapłan.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję