Obóz trwał od 31 sierpnia do 19 września. – Podejmujemy tutaj refleksję na temat formacji. Uświadamiamy sobie, że pierwszym i jedynym formatorem jest Pan Bóg. My odpowiadamy swoim głosem na głos Pana Boga i chcemy rozpoznawać go przez modlitwę, czytanie słowa Bożego, rozmowy z drugim człowiekiem. Formacja jest zadaniem na całe życie. Rozpoczynamy ją pierwszego dnia tutaj, natomiast będziemy kontynuowali ją w seminarium i później w kapłaństwie – mówi ks. Wojciech Oleśków, prefekt w Zielonogórsko-Gorzowskiem Wyższym Seminarium Duchownym. – W tym momencie zgłosiło się czterech kandydatów i w takiej wspólnocie będziemy już pracowali i formowali się razem w seminarium– dodaje.
Z klerykami 14 września spotkał się bp Tadeusz Lityński. – Ta decyzja jest najpierw konsekwencją ich życia, życia ich rodziny, za co chciałem im podziękować. To z jednej strony odwaga, a z drugiej ich dotychczasowa chrześcijańska formacja, która pozwoliła im usłyszeć i odczytać głos Boży i, mam nadzieję, finalnie go zrealizować jako kapłani naszej diecezji – powiedział pasterz.
Formację na pierwszym roku seminarium rozpocznie czterech kleryków: Jakub Żyłka z parafii św. Mikołaja w Krapkowicach (diecezja opolska), Tomasz Pindel z parafii świętych Apostołów Piotra i Pawła w Radęcinie, Jan Siemaszko z parafii Matki Bożej Królowej Polski w Świebodzinie i Mateusz Ryszawy z parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Szprotawie. – Moje powołanie rozeznawałem od wielu lat. Kiedy zdawałem maturę, czułem, że droga kapłańska jest moją drogą, na której odnajdę pokój i szczęście. Kiedy postanowiłem wstąpić do seminarium, poczułem pokój i wewnętrzny spokój. Obóz w Lubniewicach pomaga w rozeznawaniu powołania, mamy czas na modlitwę, medytację słowa Bożego, ale jednocześnie jest to czas na integrację z kolegami kursowymi i przełożonymi – powiedział Jakub Żyłka.
Kiedy w sierpniu 1991 r. ponadmilionowa rzesza uczestników VI Światowego Dnia Młodzieży opuszczała już jasnogórskie błonia, w planach św. Jana Pawła II był jeszcze jeden ważny punkt – miał poświęcić nowy gmach seminarium duchownego w Częstochowie
Młodzi to przyszłość Kościoła, ale też bezwzględnym warunkiem tej pomyślnej przyszłości są młodzi kapłani. W 1991 r. to było już piąte poświęcenie nowego seminarium – wcześniej Jan Paweł II poświęcił seminaria w: Koszalinie, Radomiu, Łomży i Olsztynie. „Błogosławiony jest lud Boży, który podejmuje się budowy takiego domu” – mówił Papież. I pewnie nie chodziło tylko o mury, ale o błogosławiony dar powołań. Rzeczywiście, powołania to szczególny znak Bożego błogosławieństwa i żywotności wspólnoty kościelnej. Ale to również zobowiązanie do troski o powołania i o seminaria. Od tamtego czasu Światowe Dni Młodzieży będą silnie związane z modlitwą o powołania. Na spotkaniu w Madrycie kaplica tamtejszego seminarium oblegana była przez młodych podczas trwającej nieustannie adoracji Najświętszego Sakramentu, a tzw. targi powołań cieszyły się wielkim zainteresowaniem. Młodzi poczuli olbrzymi głód kapłanów. O tym głodzie mówił św. Jan Paweł II w Częstochowie: „«Żniwo wielkie, ale robotników mało». Aktualność tych słów Chrystusa można, jak rzadko kiedy, dostrzec w czasie VI Światowego Dnia Młodzieży. Oto oglądamy tysięczne rzesze młodych głodnych Boga, wyczekujących pasterzy i duchowych przewodników. Seminarium częstochowskie, doświadczając z bliska tego głodu, musi nań odpowiedzieć”. Każde seminarium duchowne jest znakiem tego, czy w przyszłości będzie miał kto zaspokajać głód Boga w ludziach.
Ksiądz Waldemar Sądecki, proboszcz parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Lublinie, apeluje do wiernych, by uważali na oszustów, którzy mogą wykorzystać tragedię, jaką był pożar kościoła, dla własnych korzyści - informuje Radio Lublin.
– Zdajemy sobie sprawę z tego, że na takich zgliszczach ktoś może mieć jakiś swój własny interes. Informujemy oficjalnie, że nie prowadzimy żadnych dziwnych zbiórek. Są tylko dwie możliwości. Pierwsza to jest wpłacenie na konto parafii, które jest na stronie internetowej. Można też oczywiście przyjść i złożyć gotówkę w kancelarii, w zakrystii. Będzie też zbiórka w kościołach naszej archidiecezji. Natomiast nie chodzimy po domach, nie wysyłamy żadnych SMS-ów. Żadnej takiej akcji nie prowadzimy. Jeśli będziemy ja prowadzić kiedykolwiek, to na naszej stronie internetowej będzie o tym informacja - mówi.
Kontrolowane Msze św., wyciszane tradycje religijne, księża zmuszani do wyjazdu z Nikaragui, czterech z dziesięciu biskupów na wygnaniu, zakaz przywożenia Biblii - w takiej sytuacji tamtejsi katolicy przeżywali Boże Narodzenie. Według francuskiego portalu Tribune chrétienne (Trybuna chrześcijańska) jest to obecnie „Kościół męczeński, być może bardziej niż wszędzie indziej na świecie”. A mimo to „pozostaje żywy, o czym świadczą na przykład niedawne święcenia ośmiu księży w katedrze w Managui”.
Boże Narodzenie odbywało się za zamkniętymi drzwiami świątyń, gdyż władze nie pozwalały na publiczne oznaki świąt na ulicach i placach, a nawet na widoczne dekoracje w oknach mieszkań. Taka sytuacja utrzymuje się od początku represji wobec Kościoła katolickiego, rozpoczętych w 2018 roku po wielkich antyrządowych demonstracjach, wspartych przez Kościół.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.