Reklama

Nauka

Aborcja zabija także matki

W Wielkiej Brytanii współczynnik samobójstw kobiet po aborcji jest znacznie wyższy niż wśród kobiet, które donosiły ciąże – mówi dr Calum Miller, brytyjski lekarz i etyk z Uniwersytetu Oxford.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wiele środowisk i organizacji proaborcyjnych próbuje przekonać opinię publiczną i środowiska specjalistów, że aborcja jest dobra i nieszkodliwa dla kobiety. Poważna analiza badań naukowych, które zostały przeprowadzone nawet przez zwolenników aborcji, jednoznacznie wskazuje jednak, że zabicie własnego dziecka odbija się na zdrowiu psychicznym kobiety.

Fałszywy powód

Profesor Patricia Casey, psychiatra z Univesity College Dublin, uważa, że koszty psychologiczne związane z aborcją są pomijane przez współczesną naukę. W podręcznikach pojawiają się jedynie lakoniczne wzmianki na ten temat, aby nie poruszać trudnego tematu. – Nigdzie nie ma wytycznych o psychiatrycznych wskazaniach do aborcji, a przecież w Wielkiej Brytanii i w Irlandii jest to podstawowy powód do tych wskazań. Wszystkie podręczniki to ignorują i nie ma żadnych kryteriów, na których można się oprzeć – stwierdziła prof. Patricia Casey, która wzięła udział w konferencji naukowej zorganizowanej przez Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris pn. „Wokół psychologicznych konsekwencji aborcji”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Zwolennicy aborcji nie mogą udowodnić przesłanek psychologicznych do tzw. zabiegów przerywania ciąży, zaczęli więc argumentować, że problemem jest po prostu niechciana ciąża. Aborcję należy stosować, bo w ten sposób „usuwa się problem”. – Powinniśmy sięgać do największych w historii badań przeprowadzonych w 2011 r. przez Academy of Medical Royal Colleges, by walczyć z narracją o konieczności aborcji dla zdrowia psychicznego kobiet. Z analizy tych badań wynika bowiem, że jeżeli ktoś wcześniej miał jakiekolwiek problemy psychiczne, to po aborcji ryzyko ich występowania jest znacząco wyższe – wskazuje prof. Casey.

Choroby i samobójstwa

Naukowcy przytaczają analizę badań Davida Fergusona, który był zwolennikiem legalnej aborcji. Nawet on po naukowej weryfikacji wyników wykazał, że nie ma dowodów na to, iż aborcja zmniejsza ryzyko problemów psychicznych związanych z niechcianą ciążą. – Jednoznacznie wykazał on, że aborcja wykonywana na podstawie przesłanki ochrony zdrowia psychicznego jest absolutnie sprzeczna z dowodami naukowymi – podkreśla prof. Casey.

Analiza badań wskazuje, że aborcja wiązała się ze wzrostem wskaźników: lęku o 28%, depresji – o 13%, zachowań samobójczych – o 69%, nadużywania alkoholu – o 134% oraz nadużywania narkotyków – o 291%. Ponadto badania wykazały, że 71,1% kobiet odczuwało po aborcji smutek, 34,6% – silny smutek, 63,5% miało poczucie winy, a 33,7% – silne poczucie winy.

Doktor Calum Miller wyjaśnia, że zwolennicy aborcji wysuwają tezę, iż kobiety odczuwające dyskomfort psychiczny po aborcji już wcześniej doświadczały tego typu problemów. – Jeśli matka była w złej kondycji psychicznej przed dokonaniem aborcji, to później w większości przypadków ten stan się pogarszał – mówi dr Miller.

Ważna dyskusja

Organizacje proaborcyjne cały czas lobbują w różnych agendach ONZ, by aborcja została uznana za „prawo człowieka”. W Polsce życie nienarodzone jest dobrze chronione, ale nawet po wyroku Trybunału Konstytucyjnego pozostaje tzw. przesłanka aborcyjna ze względu na zdrowie kobiety. Środowiska proaborcyjne mają zakusy, by zabijanie dzieci tłumaczyć ochroną zdrowia psychicznego kobiety. – Debata naukowa na temat zdrowia psychicznego matek to bardzo ważna dyskusja, która wciąż toczy się w wielu krajach. Zdrowie psychiczne kobiety jest bowiem najczęściej podawanym powodem wykonywania aborcji na świecie – zaznacza Weronika Przebierała z Centrum Analiz Legislacyjnych Ordo Iuris.

2021-09-07 11:14

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowa aborcyjna furtka

Ministerstwo Zdrowia powołało zespół ds. opracowania wytycznych związanych z wykorzystaniem aborcji w Polsce. Istnieje realne niebezpieczeństwo, że zespół wprowadzi kolejną tzw. furtkę aborcyjną, a liczba legalnie zabijanych dzieci gwałtownie wzrośnie.

Resort zdrowia nie ma planów zmiany ustawy aborcyjnej, bo obecnie jest to niemożliwe bez zmiany konstytucji. Ewentualne zmiany mogą dotyczyć wytycznych i potencjalnych rozporządzeń Ministra Zdrowia odnośnie do przesłanki aborcyjnej ze względu na zdrowie i życie matki, która nie została zaskarżona do Trybunału Konstytucyjnego.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Agenci UB zdradzili tajemnicę

2024-11-29 07:43

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Wyobraź sobie, że odziedziczyłeś w spadku dziwny dar – kolekcję znaczków, która jak się okazuje jest warta majątek. Jest tylko jeden haczyk – żeby nadać jej pełną wartość, brakuje jednego znaczka. I teraz masz wybór: możesz zdobyć ten znaczek, ale ceną będzie coś niezwykle cennego – Twoja nerka. Co robisz?

W tym odcinku opowiadam o podobnych sytuacjach, które mogą nas spotkać w życiu – kiedy dążymy do czegoś, co wydaje się być naszym szczęściem, naszą wielką wygraną, ale ostatecznie ściąga nas w dół. Historia braci z "Dekalogu", którzy poświęcają wszystko dla iluzorycznej wartości, jest tylko jednym z przykładów, jakie poruszam.
CZYTAJ DALEJ

Tłumy w Warszawie na proteście przeciwko obowiązkowej edukacji zdrowotnej w szkołach: „Tak – dla edukacji! Nie – dla deprawacji!”

2024-12-01 15:14

[ TEMATY ]

Warszawa

protest

manifestacja

edukacja

nauczyciele

Andrzej Sosnowski

Od września 2025 roku w polskich szkołach ma pojawić się obowiązkowy przedmiot edukacja zdrowotna. Treści, które będą prezentowane na lekcjach, budzą wiele kontrowersji wśród rodziców i nauczycieli. W odpowiedzi na sytuację, nauczyciele, rodzice oraz liczne organizacje postanowiły zorganizować 1 grudnia w Warszawie dużą demonstrację pod hasłem: „Tak – dla edukacji! Nie – dla deprawacji!”.

Plac Zamkowy w Warszawie wypełnił się tysiącami ludzi, którzy przybyli z całej Polski, aby wyrazić swój sprzeciw wobec arbitralnych zmian w systemie oświaty. Uczestnicy protestowali „przeciwko:
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję