Wśród uczestników było trzech księży: ks. Bartosz Ojdana, ks. Michał Sawicki i ks. Dariusz Kucharek oraz dwie osoby porządkowe i dwóch kierowców. Trasa pielgrzymki liczyła łącznie 344 km i praktycznie w całości pokrywała się z trasą Pieszej Pielgrzymki Drohiczyńskiej. Pokonaliśmy ją w 5 dni. Oto poszczególne odcinki: I dzień Miedzna – Siennica 63 km, II dzień Siennica – Białobrzegi 81,5 km, III dzień Białobrzegi – Dąbrówka 100,5 km, IV dzień Dąbrówka – Zawada 66,5 km i ostatni dzień z wjazdem na Jasną Górę o godz. 10.10, to 32,5 km.
Pielgrzymi każdego dnia przeżywali swoją Eucharystię o godz. 8. Poza Mszą św. modliliśmy się Godzinkami, Koronką do Bożego Miłosierdzia, Różańcem, a także każdego dnia adorowaliśmy Najświętszy Sakrament. Dzień kończyliśmy Apelem Jasnogórskim z rozważaniem oraz dziesiątkiem Różańca w intencji dobrodziejów naszej pielgrzymki, których było wielu, bowiem gościnność na trasie pielgrzymki przerosła nasze oczekiwania.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W jaki sposób modlić się na rowerach? Wszystkie modlitwy odmawiane były na postojach. Jedynie adoracja, Różaniec oraz apele miały miejsce od godz. 20 w kościołach parafialnych. Z racji, że była to pierwsza oficjalna pielgrzymka, tematy konferencji skupiły się na właściwych wyborach w życiu chrześcijanina, w tym wyborze pielgrzymki oraz o owocach tego wyboru.
Reklama
Wśród 39 uczestników jadących rowerami znalazł się najmłodszy pielgrzym: 9-letni Gabryś. Najstarszą pątniczką była 54-letnia s. Kasia. Średnia wieku uczestników była bardzo niska, dzięki czemu każdy z nich pokonał trasę pielgrzymki bez najmniejszych trudności.
Skoro już o trudnościach mowa, to przez większość pielgrzymowania towarzyszył nam deszcz. Przejechanie 100,5 km w ciągu jednego dnia, z czego blisko 80 km w deszczu, to duże wyzwanie. Dzięki temu trud naszej wędrówki był znacznie większy, a więc i jej owoce z pewnością będą obfitsze. Na szczęście deszcz nas nie zraził, a wręcz przeciwnie! Nie brakowało nam pogody ducha, dzięki której zaprzyjaźniliśmy się z deszczem, biegaliśmy po kałużach, a nawet prosiliśmy Boga o jego większą ilość, ufając, że jest to symbol spływających obficie łask Bożych.
Warto też wspomnieć, że rok temu w dniach 9-13 sierpnia odbyła się pielgrzymka „zerowa”. W pierwszej nieoficjalnej pielgrzymce na Jasną Górę pod moim przewodnictwem wzięło udział 10 osób.
To tylko kilka podstawowych informacji o tym pięknym dziele. Z pewnością z doświadczenia pielgrzymów można byłoby napisać pokaźną książkę. Jednak nawet ona nie oddałaby tego wszystkiego, co działo się na pielgrzymim szlaku. Dlatego też, jako kierownik naszej pielgrzymki już dziś zapraszam na II Drohiczyńską Pielgrzymkę Rowerową na Jasną Górę! Ten kto pojechał raz, z pewnością zrobi wiele, aby wrócić na pielgrzymi szlak. Liczne doświadczenia Boga, dziecięca radość i obfitość pięknych przeżyć sprawiają, że do takich wydarzeń wraca się pamięcią przez całe życie i chce się brać w nich udział przy każdej kolejnej okazji. A taka pojawi się już za niecały rok! Po więcej relacji i informacji odsyłamy na facebooka naszej pielgrzymki. Serdecznie zapraszamy!