Reklama

Wiara

Homilia

Stoi Królowa po Twojej prawicy

Niedziela Ogólnopolska 33/2021, str. IV

[ TEMATY ]

homilia

Graziako

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wniebowzięcie (łac. assumptio) Najświętszej Maryi Panny oznacza udzielony Jej przez Boga nadprzyrodzony przywilej, na mocy którego, zakończywszy swoje ziemskie życie, została wzięta do nieba z ciałem i duszą. Najstarsza tradycja chrześcijańska używała także określenia „zaśnięcie” (łac. dormitio) i „przejście” (łac. transitus), podkreślając związek losu Maryi z Paschą („przejściem”) Jej Syna oraz postrzeganym jako „przejście” dniem narodzin dla nieba męczenników.

Przywilej wniebowzięcia jest nierozerwalnie związany z przywilejem niepokalanego poczęcia Maryi, czyli zachowaniem Jej od zmazy grzechu pierworodnego. Obydwa przywileje wskazują na wielką godność ludzkiego ciała, które współuczestniczy w obdarowywaniu człowieka łaską zarówno w doczesności, jak i w wieczności. Prawda o wniebowzięciu nie rozstrzyga, czy Maryja umarła, czy raczej przeszła na drugą stronę życia w inny sposób, znany jedynie Bogu. Tak czy inaczej, nieobecność jakiegokolwiek grzechu oraz trwałe dziewictwo i Boże macierzyństwo przesądziły o absolutnie wyjątkowym zakończeniu przez Nią ziemskiego życia. Jak grób, w którym złożono ciało Jezusa jest pusty, stanowiąc świadectwo Jego zmartwychwstania, tak nie ma również grobu Maryi z Jej ciałem ani nie ma Jej relikwii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Czytania mszalne pochodzą z Nowego Testamentu, bo tajemnica wniebowzięcia Maryi nie mieści się w obszarze wiary biblijnego Izraela, która poprzedziła wcielenie Syna Bożego. Apokalipsa św. Jana, odwołując się do starotestamentowych obrazów, maluje wizerunek „Niewiasty obleczonej w słońce i księżyc pod Jej stopami”. Wydała Ona na świat Syna, po czym zbiegła na pustynię, „gdzie miejsce ma przygotowane przez Boga”. Mamy tu, być może, subtelne nawiązanie do losu Maryi, którą tajemnica Wcielenia skazała na samotność, chronioną i wspieraną przez Boga. Ponieważ zaufała Mu całkowicie, doczekała się niezwykłej nagrody.

Święty Paweł wyjaśnia Koryntianom: „Chrystus zmartwychwstał jako pierwociny spośród tych, co pomarli. Ponieważ przez człowieka przyszła śmierć, przez Człowieka też dokona się zmartwychwstanie”. Dostąpiwszy u kresu swego życia uczestnictwa w zmartwychwstaniu i wywyższeniu Syna Bożego, wniebowzięcie Maryi zapowiada i potwierdza nadzieję na powszechne zmartwychwstanie i życie wieczne z Bogiem. Eschatologiczne wywyższenie obejmuje całego człowieka. Paradoksem jest to, że w dobie dominującej dzisiaj i powszechnej apoteozy cielesności właśnie ta prawda i związana z nią nadzieja eschatologiczna natrafiają na największe opory i sprzeciwy.

Prawda o wniebowzięciu Maryi nie jest, a w każdym razie nie powinna być, wyłącznie przedmiotem rozumowych dociekań, lecz – jak każda tajemnica wiary – modlitwy uwielbienia i dziękczynienia. Właśnie takie jest przesłanie Magnificat zachowanego w Ewangelii według św. Łukasza. Ten wspaniały hymn wielbi Boga jako Ojca, Pana i Zbawiciela pokornych. Okazując miłosierdzie z pokolenia na pokolenie, nie poprzestaje On na darach, z których korzystamy w doczesności, lecz otwiera bramy życia wiecznego. Ukrzyżowane i uwielbione ciało Jezusa oraz dziewicze i uwielbione ciało Jego Matki są wzorem Kościoła – Oblubienicy, która bez zmarszczki ani skazy dopełni swego ostatecznego przeznaczenia wtedy, gdy zakończy drogę zapoczątkowaną wraz ze stworzeniem świata i człowieka.

2021-08-10 14:01

Oceń: +56 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Idę łowić ryby

Niedziela Ogólnopolska 18/2022, str. IV

[ TEMATY ]

homilia

Adobe.Stock

Dzisiejsza Ewangelia jest ponownym zaproszeniem Jezusa do wypłynięcia na głębię, by dokonać połowu ryb. Piotr już raz zarzucał sieci na słowa Jezusa. Kiedy się zorientował, co się wydarzyło, przypadł do stóp Jezusa i prosił Go, by odszedł, bo jest człowiekiem grzesznym. Dziś sytuacja jest zupełnie inna. Apostołowie spędzili z Jezusem wiele czasu, słuchali Jego słów, widzieli cuda, które czynił, ale wiedzieli też o Jego śmierci. Wszystko, czego oczekiwali od Jezusa, uległo załamaniu. Miał On być obiecanym Mesjaszem, który wyzwoli lud Izraela. Nie uwierzyli kobietom, które mówiły, że Jezus zmartwychwstał. Cała ta niepewność sprawiła, że Apostołowie wrócili do swych codziennych zajęć. Poszli łowić ryby, ale i tym razem nic nie złowili. Tak samo jak wtedy, kiedy Jezus powołał Piotra. Sytuacja jakby miała się wydarzyć po raz kolejny. Chrystus wraca do punktu wyjścia w relacji przede wszystkim z Piotrem. Wtedy wyznał, że jest człowiekiem grzesznym, teraz ma świadomość, iż wyparł się Jezusa. Może Piotr, łowiąc ryby, miał nadzieję na spotkanie Pana, może chciał zacząć jeszcze raz wszystko od nowa. Przecież i my wielokrotnie po popełnieniu jakiegoś przewinienia czy błędu chcielibyśmy cofnąć czas, by naprawić swój błąd. Jezus daje taką szansę nie tylko Piotrowi, ale także każdemu z nas. Pozwala powrócić do punktu wyjścia. Mam nadzieję, że w naszym życiu religijnym przeżywamy takie wyjątkowe doświadczenia obecności Boga, które w chwili załamania czy grzechu są punktem odniesienia, by zacząć jeszcze raz.
CZYTAJ DALEJ

Włochy/ Burmistrz Rzymu: prawie 100 tys. osób oddało już hołd papieżowi Franciszkowi

2025-04-24 19:50

[ TEMATY ]

Rzym

papież Franciszek

pielgrzymi

Vatican Media

Do 100 tys. zbliża się liczba osób, które przybyły do bazyliki Świętego Piotra w Watykanie, gdzie od środy wystawiona jest trumna z ciałem papieża Franciszka - poinformował w czwartek burmistrz Rzymu Roberto Gualtieri. Ogłosił, że w Wiecznym Mieście uruchomiono wszystkie niezbędne służby w związku z napływem wiernych.

Jak zaznaczył burmistrz, napływ pielgrzymów do Watykanu przebiega bez problemów.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Selfie przed trumną papieża wywołują oburzenie wiernych

2025-04-25 14:32

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI

Selfie przed trumną papieża Franciszka - takie zachowanie wielu osób w bazylice Świętego Piotra budzi oburzenie wśród wiernych. Jak odnotowują włoskie media, powszechnym zjawiskiem w dniach wystawienia trumny z ciałem papieża jest to, że niektórzy stają przed nią i robią sobie selfie.

W kolejce do ołtarza bazyliki watykańskiej, przed którym wystawiono trumnę słychać głosy oburzenia wiernych z całego świata na widok osób, które robią sobie tam selfie. "Hańba", "Wstyd", "Jak można?" - takie komentarze słychać w bazylice.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję